The Holy See
back up
Search
riga

SYNODUS EPISCOPORUM

___________________________________________________________

 

X COETUS GENERALIS ORDINARIUS  

 

BISKUP SŁUGĄ EWANGELII  
JEZUSA CHRYSTUSA  

DLA  
NADZIEI
ŚWIATA
 

  

Instrumentum laboris     

 

Watykan 2001   

© Copyright 2001

Segreteria Generale del Sinodo dei Vescovi e Libreria Editrice Vaticana

 

Tekst ten może być powielany przez Konferencje Episkopatu lub za ich zgodą, pod warunkiem, że jego treść nie zostanie w żaden sposób zniekształcona oraz że dwie kopie tegoż zostaną wysłane do Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów (Segreteria Generale del Sinodo dei Vescovi, 00120 Città del Vaticano).

 

WSTĘP

 

 

Na progu nowego tysiąclecia

 

1.  Jezus Chrystus nasza nadzieja (1 Tm 1, 1), wczoraj i dziś, ten sam także na wieki (Hbr 13, 8), Najwyższy Pasterz ( 1 P 5, 4) prowadzi swój Kościół ku pełni prawdy i życia, aż do dnia Jego powrotu w chwale, kiedy wypełnią się wszystkie obietnice i ziszczą się nadzieje ludzkości.

Na początku trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, ludzkość i Kościół wyruszają ku przyszłości, która niesie ze sobą dziedzictwo minionego wieku, pełnego blasków i cieni.

Znajdujemy się w nowym momencie historii ludzkiej. Wiele osób stawia sobie pytanie o cel do którego zdąża ludzkość oraz o przyszłość świata, który jawi się obecnie z jednej strony pochłonięty dynamizmem postępu, ze wzrastającą współzależnością w ekonomii, kulturze i komunikacji, a z drugiej strony ciągle jeszcze pełny konfliktów lokalnych, z rozległymi obszarami gdzie szerzą się głód, choroby i nędza.

Początek nowego tysiąclecia stawia w centrum świadomości świata sprawę budowania przyszłości, a wraz z nią temat nadziei, będącej podstwowym stanem człowieka homo viator i chrześcijanina, oczekującego wypełnienia się Bożych obietnic. Nadzieja rozumiana jako płomień wiary i bodziec miłości wobec przyszłości, której kształtu nie można przewidzieć.

 

2.  W taki to nowy początek tysiąclecia wpisują się obrady X Zwykłego Zgromadzenia Generalnego Synodu Biskupów, przewidziane początkowo w Jubileuszowym Roku 2000, a zaprogramowane obecnie na październik roku 2001.

Z proroczą intuicją Jan Paweł II wyznaczył temu zgromadzeniu temat o dużej wadze: “Biskup sługą Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata”.

Istnieje wiele różnych i sugestywnych racji, które sprawiają, że temat ten staje się szczególnie odpowiedni w obecnym momencie życia Kościoła i ludzkości. Racje te mają, przede wszystkim charakter teologiczny i eklezjologiczny, ale również należą do dziedziny antropologicznej i społecznej.

Na fali poprzednich Zgromadzeń synodalnych

 

3.  Przede wszystkim istnieją racje o charakterze teologicznym. Cały Kościół obchodził Wielki Jubileusz Roku 2000, aby uczcić pamięć narodzin Pana Naszego Jezusa Chrystusa przed dwoma tysiącami lat; nie tylko, aby przypominać z wdzięcznością Jego przyjście pośród nas, ale również aby świętować Jego żywą obecność w Kościele w tych dwóch tysiącleciach Jego historii, Jego działalność jako jedynego Zbawiciela świata, centrum kosmosu i historii.

W nierozerwalnej jedności między Chrystusem i Jego Ewangelią, temat Synodu pragnie podkreślić, że to On, Jezus Chrystus, Syn Boży, posłany przez Ojca i namaszczony przez Ducha Świętego (por. J 10,  36) jest nadzieją świata i człowieka, każdego człowieka i dla całego człowieka.[1]

W istocie to Chrystus, definitywne Słowo i całkowity dar Ojca, prawdziwa Ewangelia Boga, w którym urzeczywistniają się wszystkie obietnice i w którym zawiera się wypowiedziane Bogu Amen (por. 2 Kor 1, 20), jest spełnieniem nadziei świata. Jego Ewangelia jest orędziem ciągle nowym i dobrym, mocą życia, która nadal oświeca drogi świata ku przyszłości, tak jak to robiła w przeciągu dwóch tysiącleci. W istocie są nie do oddzielenia Jego doktryna od Jego osoby, Jego czyny od Jego nauczania, Jego przesłanie i Jego Kościół, gdzie nadal jest obecny. Kościół, u początków trzeciego tysiąclecia, proponuje nadal z radością całej ludzkości Jego orędzie życia i nadziei.[2]

 

4.  Istnieją następnie racje natury eklezjologicznej. Niektóre mają charakter permanentny, inne okazjonalny.

Pan Jezus, pod koniec swojego pobytu między nami, posłał apostołów jako Jego świadków i wysłanników aż po krańce ziemi i aż do końca czasów. Również na tych słowach opiera się zobowiązujące zadanie proponowania światu Jego osoby i Jego doktryny jako najwyższej nadziei: “Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko to co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 19-20). W świetle tego zadania, biskupi, we wspólnocie z Papieżem, są dzisiaj powołani razem ze wszystkimi członkami Kościoła, aby być świadkami Ewangelii Chrystusa w świecie. Jednak to właśnie do nich, jako następców apostołów, “należy szlachetne pierwszeństwo «w uzasadnianiu nadziei» (por. 1 P 3, 15): tej nadziei, która opiera się na obietnicach Bożych, na wierności Jego słowom i tej, która uważa za absolutną pewność zmartwychwstanie Chrystusa, Jego ostateczne zwycięstwo nad złem i grzechem”.[3]

Waga obrad X Zwykłego Zgromadzenia Generalnego Synodu Biskupów, skoncentrowanych w szczególny sposób na posłudze biskupa jako sługi Ewangelii dla nadziei świata ukazuje się jaśniej, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ostatnie Zgromadzenia zwykłe rozwijały następujące tematy: powołanie i posłannictwo świeckich w Kościele i świecie (1987), formacja kapłanów w obecnych okolicznościach (1990) oraz życie konsekrowane i jego misja w Kościele i w świecie (1994). Owocem obrad synodalnych były odpowiednio trzy posynodalne adhortacje apostolskie Jana Pawła II: Christifideles laici, Pastores dabo vobis i Vita consecrata.

Dlatego wydawało się słusznym podjęcie tematu dotyczącego posługi Biskupa pod kątem głoszenia Ewangelii i nadziei, który jest niejako zwieńczeniem i syntezą. Rzeczywiście, różne zwyczajne zgromadzenia synodalne dały nowy impuls odnowy dla różnorodnych powołań w Ludzie Bożym, w celu większej ich komplementarności oraz w ramach eklezjologii wspólnoty i misji, uwzględniającej naturę hierarchiczną i charyzmatyczną Kościoła. Temat obrad obecnego zgromadzenia wskazuje na konieczność ukierunkowania misji całego Ludu Bożego, w jedności ze swoimi pasterzami, w stronę przyszłości.

 

5.  Należy dodać, że w przeciągu ostatniego dziesięciolecia XX wieku, u schyłku drugiego tysiąclecia ery chrześcijańskiej, Biskupi z różnych kontynentów byli zwoływani przez Biskupa Rzymu do uczestniczenia w obradach kilku specjalnych Zgromadzeń synodalnych, aby omówić sytuację Kościołów w Europie (1991 i 1999), w Afryce (1994), w Ameryce (1997), w Azji (1998) i w Oceanii (1998). Owocem tych spotkań są odpowiednie dokumenty posynodalne, opublikowane lub w druku.

Przyszłe Zgromadzenie zwyczajne o tak charakterystycznym temacie, będzie mogło korzystać z doświadczenia minionego okresu szczególnie intensywnej, jak nigdy dotąd, wspólnoty synodalnej.

W rzeczywistości bowiem, wszystkie Synody w ostatnich dziesięcioleciach dotyczyły posługi biskupiej, nie tylko dlatego, że chodziło o Synod Biskupów, ale dlatego, że pomogły kształtować posługę biskupią w ostatnich dziesięcioleciach odnośnie: Ewangelizacji (1974), Katechezy (1977), Rodziny (1981), Pojednania i Pokuty (1983), Wiernych świeckich (1987), Prezbiterów (1990), Życia konsekrowanego (1994) jak również w dziedzinie wprowadzania w życie ustaleń Soboru Watykańskiego II, czego dotyczył Synod Nadzwyczajny w 1985 roku.


[1] Por. CONCILIUM OECUMENICUM VATICANUM II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 45; PAULUS VI, Populorum progressio, 14 (26.03.1967): ASS 59(1967), 264.

 

[2] Por. CONGREGATIO PRO DOTRINA FIDEI, Declaratio Dominus  Iesus (06.08.2000), nn.1-2: AAS 92 (2000), 742-744.

[3] IOANNES PAULUS II, Przemówienie do Konferencji Episkopatu Kolumbii (2.07.1986) n.8: AAS 79 (1987), 70.

 

6.  Aspekt doktrynalny i pasterski specyficzny dla tematu Synodu, koncentruje się zatem na głoszeniu Ewangelii Chrystusa dla nadziei świata. W takiej to perspektywie, temat przyszłego zwyczajnego Zgromadzenia nabiera najwyższej wagi, także w kontekście antropologicznym i społecznym. Kościół, który pragnie współuczestniczyć w “radościach, nadziejach, w smutkach i trwogach ludzi współczesnych”[1], powinien zadać sobie pytanie jakimi ścieżkami pójdzie ludzkość naszych czasów, w której on sam jest zanurzony, jako sól ziemi i światło świata (por. Mt 5, 13-14). Powinien również zastanowić się, jak głosić dzisiaj prawdziwą nadzieję światu, którą jest Chrystus i jego Ewangelia.

Znajdujemy się na początku nowego tysiąclecia ery chrześcijańskiej, cechującej się szczególnymi sytuacjami społecznymi i kulturowymi, prawie jak “aetas nova”, nowa epoka, czasami określana jako postmoderność. Potrzebne jest, aby z nowym rozmachem zabrzmiało orędzie zbawienia, w taki sposób, żeby rozbudziło ten dynamizm teologalny, który zawarty jest właśnie w Ewangelii, żeby cała ludzkość “słuchając uwierzyła, a wierząc ufała, a ufając miłowała”[2].

Nadzieja chrześcijańska jest wewnętrznie połączona z odważnym i pełnym głoszeniem Ewangelii, które należy do podstawowych funkcji biskupa. Z tego powodu, ponad swoje wielorakie obowiązki i zadania, “ponad wszelkie troski i trudności, które w sposób nieunikniony pociąga za sobą codzienna wierna praca w winnicy Pańskiej, musi on przedkładać przede wszystkim nadzieję”.[3]

 

Ciągłość i nowość

 

7.  W tym duchu łaski odbywają się przygotowania do przyszłych obrad X Zwykłego Zgromadzenia Generalnego Synodu Biskupów.

Tekst Lineamentów, opublikowany w 1998 roku, wzbudził zainteresowanie i aprobatę, jak również stał się okazją do pogłębienia tematów związanych z posługą Biskupa. Rezultatem odpowiedzi przesłanych przez Konferencje Episkopatów oraz inne organizmy, jak również, przez licznych biskupów i innych członków Ludu Bożego, jest obecny dokument Instrumentum laboris, który pragnie zaproponować i zilustrować temat wybrany przez Ojca Świętego, włączając problemy i propozycje - w ciągłości z Lineamentami - w taki sposób aby zaproponować plan do uporządkowanego i otwartego przebiegu obrad synodalnych.

Bogate doświadczenie, które biskupi z całego świata przeżyli na ostatnich zgromadzeniach zwyczajnych i nadzwyczajnych Synodów oraz cenne teksty doktrynalne z nich wypływające, leżą u podstaw przygotowań - jakże pożytecznych - do następnego Zgromadzenia. Z tego względu Instrumnetum laboris nie zamierza poświęcać wiele miejsca szerokim opisom sytuacji na świecie, ani kwestiom o charakterze wyjątkowym czy regionalnym, ponieważ zostały one już omówione na poprzednich Zgromadzeniach kontynentalnych.

 

8.  Owe specyficzne potraktowanie urzędu Biskupa jako sługi Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata wpisuje się w zagadnienie ciągłości magisterium, które odsyła nas do Dokumentów Soboru Watykańskiego II; w szczególny sposób, w kwestii doktryny do Konstytucji Dogmatycznej Lumen gentium i do Dekretu soborowego Christus Dominus.

Ze względu na swą kompletność i konkretność praktyczną w określeniu figury i posługi Biskupa w jego Kościele partykularnym Dyrektorium Ecclesiae imago, opublikowane przez Kongregację ds Biskupów 22 lutego 1973 roku, do dzisiaj zachowało swą moc.[4] Z punktu widzenia teologiczno-kanonicznego należy powołać się na Codex Iuris Canonici (CIC) z 1983 roku i na Codex Canonum Ecclesiarum Orientalium (CCEO) z 1990 roku.

Istnieje również wiele dokumentów Magisterium posoborowego, które w sposób specyficzny dotyczą posługi duszpasterskiej biskupów, między innymi przemówienia Papieży do różnych Konferencji Episkopatu z okazji wizyt „ad limina”, czy podróży apostolskich w ostatnich dziesięcioleciach.

Z ostatnich dokumentów dotyczących problemów specyficznych posługi duszpasterskiej Biskupów w Kościele powszechnym i w Kościołach partykularnych, należałoby przypomnieć, pod względem eklezjologicznym, List Kongregacji Nauki Wiary Comunionis notio z 28 maja 1992 roku dotyczący niektórych aspektów Kościoła, pojętego jako komunia[5] oraz List apostolski w formie Motu proprio Jana Pawła II Apostolos suos z 21 maja 1998 na temat natury teologicznej i prawnej Konferencji Biskupów.[6]

 

9.  Punkt odniesienia jakim w ramach tematu wyznaczonego przez Ojca Świętego Jana Pawła II na następne Zgromadzenie synodalne jest osoba Biskupa, wymaga pewnego wyjaśnienia. Chodzi tutaj o posługę pasterską Biskupów, tak jak zostało to przedstawione w Konstytucji dogmatycznej Lumen gentium i w Dekrecie soborowym Christus Dominus, w całej swej bogatej gamie przedmiotów i zadań duszpasterskich. Wszyscy bowiem biskupi posiadają wspólną łaska święceń biskupich, są następcami apostołów i we wspólnocie z Biskupem Rzymu tworzą razem Kolegium biskupie.

To właśnie Sobór Watykański II podkreślił wagę rzeczywiatości Kolegium biskupiego, które jest kontynuacją Kolegium Apostołów i szczególnym odzwierciedleniem posługi duszpasterskiej biskupów wykonywanej we wspólnocie między sobą i we wspólnocie z Następcą św. Piotra. Jako członkowie tego Kolegium, wszyscy Biskupi “zostali konsekrowani nie tylko dla jakiejś diecezji, ale i dla zbawienia całego świata”.[7] Na mocy ustanowienia i nakazu Chrystusowego “są oni  zobowiązani do troski o cały Kościół, która choć nie jest sprawowana przez akty jurysdykcyjne, przyczynia się jednak walnie dla pożytku Kościoła powszechnego”.[8]

Każdy Biskup, wyświęcony zgodnie z prawem w Kościele katolickim, uczestniczy w pełni sakramentu święceń. Jako sługa Pana i następca apostołów, z łaską Ducha Świętego, musi dbać o to, aby cały Kościół wzrastał jako Rodzina Ojca, Ciało Chrystusa i Świątynia Ducha, w swej potrójnej funkcji, do pełnienia której jest powołany (to znaczy nauczania, uświęcania i rządzenia).

W sposób szczególny Synod dotyczy jednak biskupa diecezjalnego, wypełniającego swoją posługę w Kościele partykularnym. Jest on żywą i aktualną obecnością Chrystusa “pasterza i biskupa” naszych dusz (1 P 2, 25); w Kościele partykularnym musi być wikariuszem nie tylko Jego słowa, ale też Jego własnej osoby.[9]

Z drugiej strony, widać wyraźnie znaczenie tematyki Synodu jeżeli weźmie się pod uwagę, że w przeciągu ostatnich dziesięcioleci zmieniło się postrzeganie figury Biskupa; jawi się on w doświadczeniu wiernych, bliższy i bardziej obecny wśród swego ludu, jako ojciec, brat i przyjaciel; bardziej bezpośredni i przystępny. Jednocześnie wzrosła odpowiedzialność duszpasterska i poszerzyły się zadania związane z posługiwaniem w Kościele, który jest coraz bardziej uważny na potrzeby świata. W związku z tym Biskup jawi się dzisiaj obarczony dużą ilością zadań i często staje sią znakiem sprzeciwu w obronie prawdy. Pozostaje on więc otwarty na stałą odnowę swojego urzędu pasterskiego, w coraz głębszej jedności i współpracy z prezbiterami, osobami konsekrowanymi oraz wiernymi świeckimi.

X Generalne Zwyczajne Zgromadzenie Synodu Biskupów stanowić będzie bez wątpienia okazję do potwierdzenia tego, że im mocniejsza jest jedność Biskupów z Papieżem, między sobą i z Ludem Bożym, tym bardziej ubogacona zostaje jedność wspólnotowa i misja Kościoła i tym bardziej ich własna posługa zostaje wzmocniona i pokrzepiona.

 



[1] CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 1.

 

[2] CON. OECUM. VAT. II, Const. dogm. De Divinas revelatione Dei Verbum, 1.

[3] IOANNES PAULUS II, Przemówienie do biskupów Austrii z okazji wizyty “ad limina” (6.07.1982), 2: AAS 74 (1982) 1123.

 

[4] Por. CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago de pastorali ministerio episcoporum (22.02.1973).

 

[5] Por. CONGREGATIO PRO DOTTRINA FIDEI, Lettera Communionis notio (28.05.1992): AAS 85 (1993), 838-850.

 

[6] Por. IOANNES PAULUS II, Motu proprio Apostolos suos (21.05.1998): AAS 90 (1998), 641-658.

[7] CONC. OECUM. VAT. II, Decretum de activ. mission. Ecclesiae Ad gentes, 38.

 

[8] CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 23.

 

[9] CONC. OECUM. VAT. II, ibid., 27.

 

Odnowione głoszenie Ewangelii nadziei

 

10.  Istnieje wiele motywów nadziei, z jaką Kościół oczekuje obrad przyszłego Synodu. Korzystny okres Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, przygotowany przez trynitarną drogę odbytą w latach go poprzedzających, dał całemu Ludowi Bożemu możliwość przeżycia Roku Świętego w łasce nawrócenia, pojednania i odnowy duchowej.

W Rzymie i w Ziemi świętej, u boku Następcy św. Piotra, w Kościołach partykularnch wokół własnych pasterzy, wierni przeżywali z radością rok miłosierdzia i świętości. Doprawdy wiele osób zastanawiało się jak, na początku nowego wieku i tysiąclecia, rozwijać dalej łaskę i pozytywne doświadczenia Wielkiego Jubileuszu.

Kościół przyjął wobec świata rolę znaku nadziei, szczególnie poprzez świadectwa licznych kategorii Ludu Bożego, jak młodzież i rodziny; a także poprzez znaczące gesty ekumeniczne, poprzez oczyszczenie pamięci i prośbę o przebaczenie, oraz odważne przywołanie świadków wiary dwudziestego wieku.

Ważnym wydarzeniem były usilne prośby o ułaskawienie więźniów oraz o redukcję lub całkowite umorzenie zadłużenia zagranicznego, które ma ważki wpływ na losy wielu narodów.

 Również Biskupi mieli możliwość przeżycia momentów intensywnej wspólnoty i odnowy duchowej podczas swojego Jubileuszu, razem z Papieżem i złączeni z Dziewicą Maryją, podobnie jak miało to miejsce w Wieczerniku w dzień Pięćdziesiątnicy.

Ewangelia Chrystusa okazuje się nadal mocą życia, słowem, które nadaje godność człowiekowi i łączy narody w jedną rodzinę oraz pobudza do czynienie dobra dla wszystkich, bez względu na różnice językowe, rasowe czy wyznaniowe.

 

11.  Opierając się na chrześcijańskiej nadziei, która zawieść nie może (por. Rz 5, 5), Kościół idzie ku przyszłości z odnowionym zapałem, aby ewangelizować świat na nowo.

Świat, który dopiero co przekroczył próg nowego tysiąclecia, oczekuje słów nadziei, światła, które by go prowadziło ku przyszłości. Ewangelia była i będzie, także w historii świata doczesnego, zaczynem wolności i postępu, braterstwa, jedności i pokoju.[1]

Przyszły Synod Biskupów ma nadzieję, że zaoferuje Kościołowi i światu odważne i pełne ufności ewangeliczne przesłanie Chrystusa, Który otwiera serca na nadzieję ziemską i wieczną. Zamierza to uczynić poprzez świadectwo jedności, radości i troski o ludzkość naszych czasów dane przez następców apostołów we wspólnocie z Papieżem, którym sam Pan Jezus przyrzekł swoją obecność aż do skończenia świata (por. Mt 28, 20).



ROZDZIAŁ I

 

URZĄD NADZIEI

 

Spojrzenie na świat z uczuciem Dobrego Pasterza

 

12.  Jakie jest dzisiaj podejście Biskupa do zadania polegającego na byciu sługą Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata?

Po pierwsze jest to podejście ze spojrzeniem kontemplacyjnym, w stosunku do świata, w konkretnej rzeczywistości swojego posługiwania oraz we wspólnocie z Kościołem powszechnym i partykularnym, do którego opieki został on powołany. Następnie, z sercem współczującym, zdolnym do  włączania się we wspólnotę z ludźmi naszych czasów, dla których musi być świadkiem i sługą nadziei.

Ikona ewangeliczna czyni żywą postawę, która jest od niego wymagana. Na początku swojej posługi Jezus jawi się nam jako zwiastun Dobrej Nowiny Ojca i potwierdza to wychodząc na przeciw potrzebom ludzi: “A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza” (Mt 9, 36).

Biskup, z pomocą łaski Ducha Świętego, który rozszerza i pogłębia jego spojrzenie wiary, przeżywa na nowo odczucia Chrystusa Dobrego Paterza w obliczu niepokojów i poszukiwań świata dzisiejszego, głosząc słowa prawdy i życia oraz promując działania, które trafiają prosto do ludzkiego serca. Tylko w ten sposób, zjednoczony z Chrystusem, wierny Jego Ewangelii, otwarty z realizmem na ten świat, miłowany przez Boga, staje się prorokiem nadziei.

Staje się nim dla mężczyzn i kobiet naszych czasów, którzy po upadku ideologii i utopii, często niepomni przeszłości i zbyt zaniepokojeni teraźniejszością, posiadają plany dość efimeryczne i ograniczone i są często manipolowani przez siły ekonomiczne i polityczne. Dlatego potrzebują oni odkryć na nowo cnotę nadziei, zdobyć przekonywujące racje aby wierzyć i mieć ufność, a więc również aby miłować i działać w kontekście wybiegającym ponad najbliższą codzienność. Z pogodnym spojrzeniem w przeszłość i perspektywą na przyszłość.

Kościół, a w nim Biskup, jako pasterz owczarni kontynuujący postawę Jezusa, jawi się dzisiaj jako świadek nadziei, która zawieść nie może (por. Rz 5, 5), pomny na siłę napędową, która ukierunkowuje na wypełnienie obietnic Bożych: rzeczywiście “miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (ib.).

Kościołowi i jego pasterzom została powierzona Ewangelia nadziei.  Opiera się ona na pewności obietnic Bożych i jest żywą nadzieją, do której na nowo zrodził nas Ojciec poprzez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa (por. 1 P 1, 3), Jego zwycięstwo nad śmiercią i grzechem. W konsekwencji opiera się ona na pewności co do stałej obecności Chrystusa, Pana historii ludzkiej, Ojca wieków i przyszłości (por. Iz 9, 6).

Głoszeniem Ewangelii Bożych obietnic, należałoby otworzyć trzecie tysiąclecie chrześcijaństwa oraz przeżywać go pod znakiem ufności teologalnej.

W Piśmie świętym i w tradycji Kościoła znajdujemy ukryte ziarno Bożego zamysłu, które musi wzejść w przyszłości, dzięki działaniu Ducha Świętego, mądrego tkacza kanwy historii ludzkości, przy jednoczesnej naszej współpracy.

 

Pod znakiem nadziei teologalnej

 

13. Także nadzieja teologalna, która całkowicie zawierza obietnicom Bożym, odgrywa dzisiaj, na początku wieku i tysiąclecia, ważną rolę. Oczekiwanie i przygotowania ostatnich dziesięcioleci związane z osiągnięciem tak ważnej w historii ludzkiej mety, jaką był rok 2000 naznaczony pamięcią o dwóch tysiącleciach jakie minęły od narodzin Jezusa, rozciągają się z symbolicznego punktu widzenia, również na przyszłość. Już nie w stronę osiągniętej mety, ale jakby w stronę dalszego horyzontu, z zadaniem budowania cierpliwie przyszłości.

Nadzieja jawi się jako siła napędowa tego co nowe, zdolność do marzenia o przyszłości i pozostawiania trwałych śladów w czasie poprzez nowe dzieła, zdolność do budowania historii siłą Ewangelii, czy przynajmniej nadania sensu historii, zanim siły tego świata określą sens przyszłości czy zaprogramują jej kalendarz.

To wszystko przy dochowaniu wierności zadaniu typowemu dla chrześcijan, którym jest bycie jakby duszą świata. “Tym czym dusza jest dla ciała, niech będą w świecie chrześcijanie” jak napisane jest w liście do Diogeneta.[2] Kościół Jezusa Chrystusa jest powołany, aby być inspiratorem i promotorem historii, w posłuchu najgłębszych oczekiwań i najbardziej autentycznych nadziei mężczyzn i kobiet tego świata.

Nadzieja, której Biskup musi być świadkiem, aby być sługą Ewangelii Chrystusa, jest cnotą teologalną czy teologiczną nadziei, w jedności wiary, która wierzy, i miłości, która działa.

Dyrektorium duszpasterskie Ecclesiae imago uwypukliło odnośnie tego tematu niektóre cechy posługi Biskupa, dotyczące nadziei w Bogu, będącego wiernym swoim przyrzeczeniom, a które warto byłoby przytoczyć: “Ewangelia, którą poprzez wiarę żyje biskup i którą głosi ludziom według słów Chrystusa, jest “poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy” (Hbr 11, 1). Trzymając się więc takiej nadziei, biskup ze stałą pewnością oczekuje od Boga wszelkiego dobra, powierza świętej Opatrzności najwyższą ufność. Powtarza za św. Pawłem: “Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” (Flp 4, 13), mając w pamięci świętych apostołów i starożytnych biskupów, którzy pomimo doświadczania wielkich trudności i przeszkód wszelkiego rodzaju głosili Bożą Ewangelię z całą szczerością (por. Dz 4, 29.31; 19, 8; 28, 31). Nadzieja, która “zawieść nie może” (Rz 5, 5), pobudza u biskupa ducha misyjnego i, w konsekwencji, ducha twórczego, czyli inicjatywy. Jest on świadom tego, że został posłany przez Boga, Króla wieków (por. 1 Tm 1, 17), aby wznosić Kościół w miejscu, czasie i w chwili, którą “Ojciec ustalił swoją władzą” (Dz 1, 7). Stąd też pochodzi ten zdrowy optymizm, z którym osobiście żyje biskup i, którym - można by powiedzieć - promieniuje na innych, szczególnie na swoich współpracowników”.[3]

 

14.  Wspierany przez nadzieję teologalną, Biskup przygotowuje się do planowania przyszłości, jej przeczuwania i prawie marzenia o niej, czytając na nowo Słowo Boże, przy pomocą łaski Ducha Świętego i we wspólnocie kościelnej.

Słowo Boże, zasiane przez Ducha Świętego w sercu Biskupa, zjednoczonego ze swoimi kapłanami i wiernymi, będzie zawsze źródłem stałego natchnienia i siły do stawiania czoła wyzwaniom przyszłości. Według trafnej wypowiedzi Pawła VI: “Kościół potrzebuje swojej stałej Pięćdziesiątnicy, potrzebuje żaru w sercu, słów na ustach, proroctwa w spojrzeniu”.[4]

To co łączy Papieża, Kolegium Biskupów, krajowe i regionalne Konferencje Episkopatów, cały Lud Boży, to również powołanie do tej samej nadziei (por. Ef 4,4).

Ta jedność w nadziei zapewnia żywą obecność Chrystusa i natchnienie Ducha, któremu zostało powierzone doprowadzenie do pełnego zrozumienia i urzeczywistnienia Ewangelii Jezusa w dziejach ludzkich.[5]

Jedność w nadziei winna być pogłębiana i dzielona z innymi jako źródło natchnienia; winna być czyniona owocną przez modlitwę Biskupa, przez dialog miłości z całym Ludem Bożym, w szczególny sposób ze swoimi najbliższymi współpracownikami, aby dojść do konkretnch wniosków i planów, które będą podzielane przez innch.

Nadzieja chrześcijan jest motorem przyszłości. Jest cnotą, która nie tylko zostawia ślady w życiu ludzkim, ale również robi miejsce w historii, aby siać ziarno boskich obietnic i z Bożą mocą prowadzić ludzkie drogi w przyszłość. Kościół w istocie będzie znakiem nadziei, jeśli będzie potrafił być uważnym na zamysł Boga, który zapewnia przyszłość pod każdym względem, jeżeli będzie wiernie wypełniał Jego wolę i umiał rozpoznawać najważniejsze nadzieje ludzkości, które powinien umieć interpretować i ukierunkowywać.



[1] CONC. OECUM. VAT. II, Decretum de activ. mission. Ecclesiae Ad gentes, 8.

[2] Epist. ad Diognetum 6; Patres Apostolici I. Ed. F.X.Funk, Tubingae 1901, 400; por. CONC. OECUM. VAT. II, Const.  dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 38.

 

[3] CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago de pastorali ministerio episcoporum (22.02.1973), 25.

 

[4] PAULUS VI, Duch Święty ożywiciel i uświęciciel Kościoła, Katechezy środowe (29.11.1972): ”L’Osservatore Romano” (30.11.1972), 1.

 

[5] CONC. OECUM. VAT. II, Const.  dogm. de Divina revelatione Dei Verbum, 8.

 

Między przeszłością i przyszłością

 

15. Kościół przekracza próg nadziei na początku trzeciego tysiąclecia, zwracając szczególną uwagą na ludzi współczesnych, dzieląc z nimi radości i nadzieje, smutki i trwogi, ale i ze świadomością, że posiada słowa zbawienia[1]. Należy się jednakże zastanowić nad tym, do jakiego świata posłani są Biskupi, aby głosić Ewangelię.

Nadzieja teologalna, która rośnie i rozwija się jako ufność w Boże obietnice, czasami zostaje oczyszczona w oczekiwaniu; jednak staje się tym bardziej autentyczna, im bardziej doświadczana; zapuszcza korzenie w pozytywnych znakach, które kiełkują pomiędzy “już a jeszcze nie” Królestwa obecnego w tym świecie, ale ukierunkowanego na swoje ostateczne spełnienie się w chwale.

Jest ona pamięcią budującą, to znaczy utrwaloną w objawieniu, co ukazuje nie tylko historia zbawienia, ale także zamysł Boży odnośnie przyszłości. Nie przez przypadek ostatnia księga Pisma Świętego nosi tytuł Apokalipsy, objawienia. Nadzieja pobudza w ludzkich sercach aktywny dynamizm, zdolny do ciągłego rozpalania się w życiu codziennym.

Chodzi tutaj o wierne “trwanie”, o którym mówią Dzieje Apostolskie (por. Dz 1, 14; 2, 42). Jest ono postawą właściwą uczniom Jezusa, pogrążonym każdego dnia w życiu wiary. Jest ono stałą ufonością pokładaną w Bogu, Ojcu Pana Jezusa Chrystusa, który przez zmartwychwstanie Swojego Syna, rozciąga dzisiejszą codzienność w stronę pewnego wypełnienia obietnic.

 

16.  Wiele razy, szczególnie w ostatnich dziesięcioleciach, został nakreślony przez Magisterium wizerunek rzeczywistości dzisiejszego świata.

Taka analiza została również przeprowadzona na Synodzie Biskupów podczas specjanych zgromadzeń kontynentalnych dla Europy, Afryki, Amryki, Azji i Oceanii, a także w poszczególnych posynodalnych Adhortacjach apostolskich, które zostały opublikowane do tej pory.[2]

Dlatego nie czas teraz na przeprowadzanie ponownie takiej analizy, która mając pewne zbieżne punkty z racji na wzrastającą globalizację aspektów ogólnych, potrzebuje jednak dogłębnej wizji lokalnej problemów i rozwiązań.

Mimo wszystko, w tekście Lineamentów została zilustrowana sytuacja ogólna, którą potwierdzają i wzbogacają częściowo odpowiedzi Konferencji Episkopatów.

 

 

Wizerunek świata w blaskach i cieniach

 

17.  Wizerunek jaki przedstawia nasz świat jest bardzo różnorodny. Jednakże Kościół z czujnym spojrzeniem i litościwym sercem Dobrego Pasterza (por. Mt 9,36) nie może nie wyczuwać z realizmem, poza analizami politycznymi, socjologicznymi, czy ekonomicznymi, znaków nieufności czy nawet desperacji, które są obecne w świecie, żeby zaproponować lekarstwo pocieszenia, jakim jest ufność i wyzwolenie w Chrystusie. Nie jest to pociecha słaba i  przejściowa, ale oparta na pewności wiary, odkrytej przez serca zdolne do miłowania i służenia, bazującej na jednolitej i realnej wizji aspektów życia osobistego i społecznego, bez uszczupleń pesymistycznych czy optymistycznych. Wszystko to może zaproponować Ewangelia nadziei.

Pozostają nadal nietknięte sytuacje problematyczne, jak ograniczenia nadziei wobec ciągłej przemiany świata i społeczeństwa, które angażują i stymulują posługę Kościoła. Oferuje on nadzieję, aby mogła dokonywać się ciągła odnowa, także w konkretnej sytuacji posługi Biskupa w jego Kościele partykularnym.

 

18.   Istniejące dzisiaj w wielu częściach świata zacofanie gospodarcze, powodujące wzrost ubóstwa wielu narodów, brak wolności, niepełne przestrzeganie praw człowieka, czy konflikty etniczne, stwarzają sytuacje cierpienia i braku nadziei na przyszłość.

Nieustannie środki masowego przekazu pokazują nam twarze ludzi zdesperowanych: twarze dzieci pozbawionych koniecznego pożywienia i często niegodziwie wykorzystywanych; twarze nieletniej młodzieży, której odmawia się edukacji i która jest zmuszona do pracy; twarze bezrobotnych młodych ludzi, poddanych desperacji i obojętności, stających się łatwą ofiarą manipulacji ideologicznej oraz osuwających się w stronę degradacji maralnej i duchowej; twarze kobiet pozbawionych ich własnej godności; twarze osób starszych potrzebujących opieki; rzesze biedaków szukających w emigracji nadziei na przyszłość i uciekinierów w poszukiwaniu ojczyzny; twarze ludności tubylczej pozbawionej ich terytoriów.

Nie zostały jeszcze przezwyciężone konflikty, które pod koniec poprzedniego wieku i tysiąclecia spowodowały śmierć, zniszczenia, emigrację, nędzę, starcia etniczne i plemienne pozostawiając śmierć i głębokie urazy na ciele i duchu.

Do tej pory nie zrosły się rany ostatnich konfliktów lokalnych, które głęboko podzieliły kultury i narody, wezwanych do zintegrowania się w pokojowym dialogu.

Nawet w narodach najbardziej rozwiniętych szerzy się depresja gospodarcza i moralna; w życiu politycznym notuje się postępującą korupcję i bezprawie.

 

19.  Efekty globalizacji dają się już odczuć ze swoją bezlitosną logiką programów ekonomicznych wzorujących się na niepohamowanym liberyźmie, który sprawia, że bogaci bogacą się coraz bardziej, a biedni coraz bardziej ubożeją, pozostając poza zasięgiem programów rozwoju. Sytuacja ta nabrała takich rozmiarów, że co niektórzy mówią o nowym nieporządku światowym. Przyszłość słusznie budzi zaniepokojenie, jeżeli panuje sytuacja, w której całe narody, które należą do tej samej rodziny Bożej i posiadają te same prawa, zostają pozbawione słusznego udziału we wspólnym dobrze. Często wspólnoty tubylcze są ograbiane z surowców mineralnych oraz zasobów naturalnych ich krajów w ramach nieuczciwego wykorzystywania terytoriów i narodów.

Nawet Ziemia, pomimo rosnącej świadomości ekologicznej, cierpi jak nigdy dotąd z powodu zmian klimatycznych ekosystemu, co rodzi szereg pytań odnośnie przyszłości naszej planety. Budzi zaniepokojenie degradacja środowiska. Kościół staje się rzecznikiem  najbardziej autentycznych dążeń na rzecz równowagi ekologicznej, która nie narażałaby na niebezpieczeństwo naszego świata i wszelkiego stworzenia, będących rzeczywistością ukształtowaną ręką Stworzyciela i daną ludzkości jako siedlisko piękna i równowagi, oraz dar i fundamentalne źródło egzystencji ludzkiej.

 

Pomiędzy powrotem do sacrum i obojętnością

 

20.   Chociaż nie brak znaków przebudzenia religijnego, ponownego zainteresowania rzeczywistością duchową i pewnego powrotu ku sacrum, pasterze obserwują z zaniepokojeniem sytuację, określaną jako ciche i spokojne odstępstwo mas od praktyk kościelnych. Szerzy się kultura immanentyzmu, zamknięta na sprawy nadprzyrodzone; nawet wśród chrześcijan obecna jest wzrastająca obojętność wobec eschatologicznej i nadprzyrodzonej perspektywy życia, co sprawia, że egzystencja doczesna ukazuje się jako rzeczywistość, której trzeba używać.

Wyraża się to w indywidualiźmie pozbawionym łączności ze wspólnotą kościelną i praktyk sakramentalnych. Dlatego czasami popada się w skrajne poszukiwanie rekompensaty duchowej w alternatywnych ruchach religijnych i w sektach oraz w przyjmowaniu form religijności, które są w części imitacją najwznioślejszych praktyk ascetycznych niektórych religii niechrześcijańskich. Wiele osób zadowala się dzisiaj religijnością nacechowaną brakiem klarowności, której brakuje osobistego odniesienia do prawdziwego Boga w Jezusie Chrystusie i do wspólnoty kościelnej.

Powodem zmartwienia i pełnej bólu wizji przyszłości jest dla wielu pasterzy mała liczba powołań kapłańskich i religijnych, chociażby tylko w perspektywie zwyczajnego duszpasterstwa skierowanego ku ewangelizacji, sprawy właściwego życia sakramentalnego i eucharystycznego, ze stosowną troską o żywotność wiary i praktyk chrześcijańskich.

 



[1] Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const.  past. de Eclesia in mundo huius temporis Gaudium et spes, 1

[2] SYNODUS EPISCOPORUM, (Coetus specialis pro Europa, 1991) Declaratio Ut testes simus Christi qui nos liberavit (13.12.1991); IOANNES PAULUS II, Adhortatio apostolica postsynodalis Ecclesia in Africa (14.09.1995), 46-52; ID., Adhortatio apostolica postsynodalis Ecclesia in America (22.01.1999), 13-25; ID., Adhortatio apostolica postsynodalis Ecclesia in Asia (06.11.199), 5-9.

 

Nowy horyzont problemów etycznych

 

21.  Zaniepokojenie budzi fakt wzrastającego relatywizmu moralnego, swoista kultura, która nie stawia na pierwszym miejscu życia i go nie szanuje, desakralizacja początku i końca egzystencji ludzkiej, które są tak ściśle związane z tajemnicą Boga wszelkiego życia.

Znakiem nadziei w Bogu Stworzycielu jest przekazywanie życia fizycznego, wychowywanie potomstwa, troska o ukazywanie w pełni wartości i sensu ludzkiego istnienia.

Jak nigdy dotąd w dziejach ludzkości, zwodnicza kalkulacja, że to co jest naukowo możliwe, jest równie etycznie słuszne, doprowadziła nas do prawdziwej manipulacji biologicznej. Wynikają z niej poważne konsekwencje dla człowieka, który jest obrazem i podobieństwem Boga w Chrystusie, będącego naszym Życiem (por. J 1, 4; 14, 16). Stąd wywodzą się problemy, jakie pojawiły się w ostatnich latach i rzucają cień na przyszłość.

Namiętna obrona godności każdego życia ludzkiego, od jego początku, aż do końca, prowadzona przez Magisterium Kościoła, wpływa również na opinię publiczną i przynosi owoce w dziedzinie etyki światowej. W grę wchodzą przyszłość ludzkości i godność osoby ludzkiej z jej nienaruszalnymi i niezbywalnymi prawami.

 

22.  Kryzys rodziny i jej stabilność, a także podstępne pułapki zakładane na instytucję rodziny, jawią się dzisiaj jako poważne zagrożenie dla życia i wychowania potomstwa.

W naszych czasach Kościół prowadzi ciągłą działalność doktrynalną na rzecz obrony życia oraz w dziedzinie życia małżeńskiego i rodzinnego. Punktami odniesienia w tej ciągłej działalności są niektóre bogate w treści dokumenty Magisterium Papieskiego i innych Dykasteriów Stolicy Apostolskiej,[1] jak również Międzynarodowe Dni Rodziny, będące pomocą dla małżonków, aby mogli żyć właściwą duchowością małżeńską i rodzinną.

 

Pojawiające się sytuacje kościelne

 

23. Nową sytuację kościelną daje się zauważyć na obszarach, które przez długi czas znajdowały się pod panowaniem reżimów totalitarnych. Kościoły te żyją w odzyskanej wolności kultu i w nowej rzeczywistości apostolskiej; doświadczają one zjawiska rozkwitu powołań i początkującego zapału misyjnego, który sięgaja poza granice ich własnych Kościołów partykularnych. Trudy i radości nowego początku, częste świadectwo żywej katolickości i zapał w wierze nieznany w innych krajach, pozwalają im mieć nadzieję na owocną przyszłość.

Pozostają jednak problemy strukturalne i organizacyjne, jak trudności dialogu braterskiego, czy konkretnej jedności i współpracy ekumenicznej z innymi Kościołami, szczególnie prawosławnymi.

Jednakże Kościół nie rezygnuje z odważnego głoszenia Evangelii w tych krajach wstrząśniętych pustką, jaką pozostawiła po sobie kultura reżimów totalitarnych. Wręcz odwrotnie, winien On promować wychowanie do wolności i poszukiwanie jedności pomiędzy wszystkimi chrześcijanami. Niezbędne wychowanie w wierze może wpłynąć na przezwyciężenie pewnych praktyk pobożnościwych pozbywionych mocnych fundamentów oraz na danie rozmachu dziełu nowej ewangelizacji; potrzebne jest propagowanie wiary dojrzałej, świadomego życia moralnego, szczególnie w obliczu oblężenia przez sekty oraz niebezpieczeństwa pogrążenia się - nad czym ubolewają niektóre osoby – w przesadnym konsumiźmie.

 

24.  Przyszłość Kościoła trzeciego tysiąclecia zaczęła się stopniowo zarysowywać jako decentralizacja obecności katolików w stronę Afryki i Azji, gdzie podobnie jak w Ameryce Łacińskiej, rozkwitają młode Kościoły, pełne zapału i żywotności, bogate w powołania kapłańskie i zakonne, które często przychodzą z pomocą niedostatkowi sił na Zachodzie.

Nie można zapominać o ogromnych i zaludnionych terytoriach kontynentu azjatyckiego, gdzie do tej pory duża liczba wiernych nie może w pełni i publicznie wyrażać swojej wiary katolickiej we wspólnocie z Kościołem uniwersalnym i jego najwyższym Pasterzem. Kościół patrzy na te kraje z wielką nadzieją i poleca się cichemu działaniu Ducha Świętego, żeby wierni ci mogli wreszcie wyrazić na zewnątrz pełnię widzialnej wspólnoty kościelnej i dzielić się wzajemną pomocą, aby wszyscy mogli poznać Chrystusa Zbawiciela.

 

Znaki żywotności i nadziei

 

25.  Wśród pozytywnych sygnałów postrzeganych pod koniec tego wieku i tysiąclecia znajdujemy troskę o pokój, pragnienie solidarnego udziału narodów w rozwiązywaniu ewentualnych konfliktów lokalnych, rosnącą świadomość praw człowieka, jednakową godność wszystkich narodów, poszukiwania większej jedności na naszej planecie z faktyczną solidarnością w skali światowej między krajami biednymi i krajami bogatymi. Ziarnem nadziei jest coraz większe poświęcenie się służbie biednym i krajom bardziej potrzebującym poprzez wolontariat. Rośnie uznanie dla kobiecego geniuszu i zauważa się większą obecność oraz odpowiedzialną rolę kobiet w społeczeństwie i w Kościele.

Nie brak obaw o nadużycia w globalizacji; istnieją jednakże zdrowe reakcje jak formy solidarności, większa wrażliwość na ochronę walorów kultury ludów i narodów, świadomość przedkładania walorów etycznych i religijnych nad ekonomicznymi i politycznymi. W obecym świecie występuje widoczne poszukiwanie prawdziwej wolności, rosnące poczucie wspólnoty jako przeciwstawienie się indywidualizmom.

Zapowiedź publikacji Zarysu doktryny społecznej Kościoła rodzi duże nadzieje w perspektywie zaangażowania się w sferze socjalnej i ekonomicznej z korzyścią dla wszystkich narodów.

W zmienności blasków i cieni, spotyka się nieraz nawet na płaszczyźnie międzynarodowej ruchy opiniotwórcze, działające na rzecz pewnych aspektów, które wydaje się być zagrożone. Wobec manipulacji genetycznej i lekceważenia rodzącego się życia zwraca się większą uwagę na sprawy życia ludzkiego i jego wartości transcendentalnej, która wiąże je z Bogiem wszelkiego życia. Usilnie poszukuje się zbieżności wartości etycznych w skali międzynarodowej, podczas gdy w związku z niebezpieczeństwem zachwiania równowagi ekologicznej budzi się wrażliwsze odczuwanie wartości stworzenia.

 



[1] Por. Konstytucję apostolską Gaudium et spes Soboru Watykańskiego II, Encyklikę Humanae vitae Pawła VI, Adhortację apostolską Familiaris consortio i Encyklikę Evangelium vitae Jana Pawła II, razem z innymi autorytatywnymi i precyzyjnymi wypowiedziami, jak List do rodzin (2.02.1994), jak również szereg dokumentów Papieskiej Rady ds. Rodziny i Papieskiej Akademii “Pro Vita”.

 

W stronę nowego humanizmu

 

26.  Masyfikacja i globalizacja pobudzają słuszną reakcję głębokiego pragnienia personalizacji i życia duchowego. Dzisiaj bardziej docenia się równowagę pomiędzy jednością i pluralizmem: jedność, która należy do zamysłu Bożego, Stworzyciela jedynej natury ludzkiej, fundamentu jedności rodziny narodów, w jej początku i przeznaczeniu; pluralizm narodów, języków, kultur, który odzwierciedla bogactwo wielorakiej mądrości Boga (por. Ef 3, 10). W takim kontekście jesteśmy również świadkami przebudzenia kultur jako przeciwwagi globalizacji, która spłyca i zubaża. Przeciwnie, tożsamość kulturowa wywołuje, również w dziedzinie wymiany dóbr, wzajemne ubogacenie.

W problematycznych sytuacjach zdesperowania wielu ludzi, jak samotność, egoizm, drobne ludzkie projekty bez wymiaru transcendentalnego, często zamknięte w egocentryźmie osób czy grup, nadzieja wytycza szerokie drogi komunii, współpracy, wspólnego działania oraz hojnego i darmowego wolontariatu. Te wartości dopełniają się w wielkim zamyśle Bożym, poprzez życie osobiste, kościelne, rodzinne, w którym każdy odpowiada ze świadomością swojego powołania.

Dzisiaj ma miejsce również poszukiwanie sensu i jakości życia na każdej jego płaszczyźnie, również duchowej. Przejawia się większa wrażliwość na personalizm i na poczucie wspólnoty w stosunkach międzyludzkich, bazującej na prawdziwej jedności między osobami.

Obecny świat i Kościół odczuwają pilną potrzebę jedności, choć często istnieje zagrażenie dla pełnej i autentycznej “kultury” jedności i wspólnoty.

 

Owoce Jubileuszu

 

27.  Po zakończeniu obchodów Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, na płaszczyźnie kościelnej kontynuowane są odnowa życia chrześcijańskiego i solidarny udział wszystkich w nowej ewangelizacji.

Przygotowania do Jubileuszu Wcielenia, zgodnie z programem pastoralnym i duchowym nakreślonym w Tertio millennio adveniente przez Jana Pawła II, zostały zrealizowane w skali ogólnej poprzez cenne inicjatywy dotyczące nauczania i życia sakramentalnego. Trzy lata poświęcone rozważaniu tajemnicy Syna, Ducha Świętego i Ojca, naznaczone konkretnymi zadaniami o charakterze sakramentalnym (odkrycie na nowo chrztu św., bierzmowania i pokuty), dotyczącymi życia teologalnego (wiara, nadzieja miłość) i dziedziny etyczno-socjalnej przynoszą dzisiaj swoje owoce.

Jubileusz Roku 2000, przeżyty w duchu biblijnego ustanowienia roku pięćdziesięciolecia (por. Kpł 25, 10) z jego pełną realizacją w Jezusie z Nazaretu (por. Łk 4, 16nn), był doprawdy rokiem postępu duchowego. Pomnożyła się łaska nawrócenia, ożywiając nadzieję na kontynuację, jako na nowy początek, który zbiega się z rozpoczęciem trzeciego tysiąclecia.

 

28.  Niektóre wydarzenia jubileuszowe były szczególnym znakiem dla Kościoła i dla świata. Światowy Dzień Młodzieży dał świadectwo wiary, pobożności i świeżości kościelnej poprzez radosną obecność i udział rzeszy młodzieży, przybyłej z całego świata do Rzymu i zjednoczonej wokół Papieża. Ich kościelna obecność jest wyzwaniem, duszpasterstwo młodzieży jedną z granic w następnyh dziesięcioleciach. U młodych chrześcijan da się wyczuć wymóg jasnego i zdecydowanego życia ewangelicznego.

 

Pod kierownictwem Ducha

 

29.  Jak zauważono już na różnych kontynentalnych zgromadzeniach synodalnych, i co uwidoczniło się szczególnie podczas celebracji święta Zesłania Ducha Świętego w 1998 roku, Kościół mocno odczuwa to, że Duch Święty, podobnie jak czynił to w innych epokach, zasiał nowe energie duchowe i apostolskie, autentyczne charyzmaty życia ewangelicznego i dynamizmu misyjnego odpowiadające potrzebom dzisiejszego świata, szczególnie w ruchach kościelnych i w nowych wspólnotach. Ten siew pozwala przewidzieć obfite zbiory, którym sprzyjają powołania kapłańskie, zakonne i świeckie wśród młodych ludzi pragnących poświęcić swoje życie służbie Ewangelii.

Odpowiadając kryteriom eklezjalności określonym przez Magisterium[1] i realizując własny charyzmat, te nowe ruchy są, razem z już istniejącymi, teraźniejszością i przyszłością Kościoła w świecie.[2]

 

W stronę dróg prowadzących ku jedności

 

30.  W rozpoczynającym się wieku i tysiącleciu, wierni i pasterze różnych Kościołów i Wspólnot chrześcijańskich są z pewnością bardziej zjednoczeni, dzięki bezsprzecznym postępom w dialogu ekumenicznym, będącym cennym owocem obecności Ducha Świętego. Dialog ten przeżył najrozmaitsze koleje losu w ostatnich dziesięcioleciach. Podjęcie kontaktów ekumenicznych w ostatnich latach jest zachętą do kontynuowania tego nieodwracalnego zaangażowania ze strony Kościoła oraz innych Kościołów i Wspólnot chrześcijańskich.

Niektóre wydarzenia jubileuszowe, jak otwarcie drzwi świętych w Bazylice Świętego Pawła, ekumeniczne wspomnienie świadków wiary XX wieku, podróż Ojca Świętego do Ziemi Świętej oraz inne niedawne inicjatywy, są znakiem odnowionego pragnienia chrześcijan, aby kroczyć wspólnie ścieżkami Pana.

Również dialog międzyreligijny otwarty jest na nowy rozwój w dziedzinie poszukiwania pokoju i rozpoznawania wartości religijnych i transcendentnych. Należy tu wymienić w pierwszej kolejności stosunki z przedstawicielami Ludu Bożego Pierwszego Przymierza. Takie spotkania otwierają ścieżki nadziei, na początku tego tysiąclecia, które wiele osób postrzega jako epokę wielkiego dialogu między religiami świata, stróżami wartości ducha.

 Dialog, rozumiany jako spotkanie między osobami i grupami, w poszanowaniu różnych tożsamości i w odrzuceniu irenizmu i synkretyzmu, nie jest tylko nową nazwą dla miłości, jak zwykł był mówić Paweł VI,[3] ale jest dzisiaj również nową nazwą nadziei, w odnowionej scenerii świata.

 

Usilna potrzeba duchowości

 

31. Znakiem nadziei jest potrzeba duchowości, będącej wymogiem obecnych czasów i przyjmującej rożnorodne aspekty.

Przede wszystkim chodzi tu o mocne powołanie do pierwotnego doświadczenia chrześcijańskiego, którym jest spotkanie z Żyjącym. Oznacza to konieczność przejścia od głoszenia wiary do życia nią. Wymaga również żywej liturgii w spotkaniu z dobrocią Boga miłosiernego, Który oferuje nam odkupienie i zbawienie, jako Ten Który jest “lekarzem ciał i dusz”.[4]

W sferze etyki odczuwa się potrzebę “ożywiania”, pod tchnieniem Ducha Świętego, doświadczenia chrześcijańskiego w zakresie wymogów etycznych. Etyka chrześcijańska “wyzwala bowiem cały swój dynamizm misyjny, jeśli dokonuje się nie tylko przez dar słowa głoszonego, ale także przez dar słowa przeżywanego, to znaczy przez świadectwo życia. Zwłaszcza świętość, jaśniejąca w życiu wielu członków Ludu Bożego, skromnych i często ukrytych przed oczami ludzi, to najprostsza i najbardziej pociągająca droga, na której można bezpośrednio doświadczyć, jak piękna jest prawda, jak wyzwalającą moc ma miłość Boża i jaka jest wartość bezwarunkowej wierności wobec wszystkich wymogów prawa Pańskiego, nawet w najtrudniejszych okolicznościach.”[5]

 

W związku z tym odczuwa się jako pilną, potrzebę duszpasterstwa bardziej duchowego, które odpowiadałoby wymogom nowej ewangelizacji; jawi się konieczność zorganizowania duszpasterstwa w taki sposób, aby potrafiło on wzniecać osobiste i mistyczne spotkanie z Chrystusem, na wzór apostołów, przed i po zmartwychwstaniu, a także pierwszych chrześcijan.

 

Biskupi świadkami nadziei

 

32. Taka wizja sytuacji Kościoła w świecie, u początków trzeciego tysiąclecia, z jej blaskami i cieniami, stanowi świadectwo, jakie każdy biskup winien dawać Ewangelii Chrystusa dla nadziei świata, zarówno na szerokiej płaszczyźnie Kościoła powszechnego, jak także w różnych Kościołach partykularnych.

Z tego wypływa konkretna duchowa i pasterska odpowiedzialność biskupa w Kościele partykularnym i w społeczeństwie, które żyje w  globalnej wiosce środków przekazu, uczestnicząc w życiu całej planety.

Nie można również zapominać o zadaniach wynikających z takiej sytuacji i mających na celu zapewnienia uporządkowanej wizji Kościoła, który żyje w świecie. W perspektywie wspólnego dobra, stawia to przed biskupami wymóg niezbędnych słów i czynów.

 

Wierni oczekiwaniom i przyrzeczeniom Bożym jak Dziewica Maria

 

33.  Nadzieja Kościoła pochodzi od Chrystusa zmartwychwstałego, który osiągnął już zwycięstwo i jest zapowiedzią eschatologiczną Bożych przyrzeczeń w przyszłej chwale.

W obliczu codziennych doświadczeń, w kontekście egzystencji, która staje się oczekiwaniem na jakąś nowość, która winna wyjść od Boga, Biskup jest dla swojego Kościoła kimś na wzór Abrahama, który “miał nadzieję pomimo wszelkiej nadziei”, będąc całkowicie przekonanym o wierności Boga w wypełnieniu tego co obiecał (por. Rz 4, 18-22). Z całą pewnością zawierza się on słowu i zamysłowi Bożemu, jak Maria, kobieta nadziei, która oczekiwała wypełnienia się przyrzeczeń wiernego Boga w Nazarecie, Betlejem, na Golgocie, w Wieczerniku.

Historia Kościoła jest historią wiary i miłości, ale również historią nadziei i odwagi. Biskup, który umie być czujnym prorokiem nadziei, jak stróż Boży w nocy (por. Iz 21, 11), może dodawać otuchy swojej owczarni, wytyczając w świecie nowe ścieżki.

Każdy biskup, kierując ku Bogu swoją wiarę i nadzieję (1 P 1, 21), winien przyjąć jako własne słowa Świętego Augustyna: “Bez względu na to jacy jesteśmy, wasza nadzieja niech nie będzie pokładana w nas. Jako biskup uniżam się, aby to powiedzieć: pragnę cieszyć się wami, lecz nie chę być wywyższany. Nie będę się cieszyć z osoby, która pokłada we mnie nadzieję; trzeba ją skorygować, nie upewniać; musi się ona zmieniać, nie może być zachęcana... Wasza nadzieja niech nie będzie pokładana w nas, niech nie będzie pokładana w ludziach. Jeśli jesteśmy dobrzy jesteśmy sługami; jeśli jesteśmy źli, jesteśmy sługami. Lecz jeśli jesteśmy sługami dobrymi i wiernymi, jesteśmy prawdziwymi sługami”.[6]

 

34. W tak szeroki horyzont wpisuje się posługa Kościoła na następne tysiąclecie, w szczególny sposób misja biskupa jako świadka i promotora nadziei chrześcijańskiej.

Każdemu pasterzowi Kościoła chodzi o to, żeby wnieść w sposób odważny i przedsiębiorczy Bożą obecność do życia codziennego. Cała posługa biskupia jest posługiwaniem dla “zrodzenia do żywej nadziei” (1 P 1, 3) Ludu Bożego i każdego człowieka. Dlatego konieczne jest, żeby biskup skierował całe swoje dzieło ewangelizacji ku posłudze dla nadziei, w szczególności wśród młodzieży zagrożonej przez iluzyjne mity i pesymizm marzeń, które szybko pryskają oraz wśród tych wszystkich, dotkniętych przez różnorodne formy ubóstwa, którzy dzięki nadprzyrodzonej nadziei Kościoła widzą w nim ich jedyną obronę.

Wierny nadziei, każdy Biskup winien zachować ją mocną samą w sobie, gdyż jest ona darem paschalnym Zmartwychwstałego Pana. Opiera się ona na fakcie, że Ewangelia, dla której służby żyje biskup, jest najwyższym dobrem, kluczowym punktem, w którym koncentruje się posługa biskupia. Bez nadziei cała jego działalność pasterska pozostałaby sterylna. Natomiast sekret jego misji leży w stałości jego nadziei teologalnej i eskatalogicznej. O niej mówi Święty Paweł “usłyszeliście dzięki głoszeniu prawdy-Ewangelii, która do was dotarła” (Kol 1, 6).

Nadzieja chrześcijańska zaczyna się z Chrystusem i karmiona jest Chrystusem, jest udziałem w misterium jego Paschy i zadatkiem na życie analogiczne do życia Chrystusa, jako że Ojciec z Nim “nas wskrzesił i posadził na wyżynach niebieskich” (Ef 2, 6).

Biskup jest znakiem i sługą tej nadziei. Każdy biskup może przyjąć jako swoje te słowa Jana Pawła II: “Bez nadziei bylibyśmy ludźmi nie tylko nieszczęśliwymi i godnymi współczucia, ale cała nasza działalność pasterska byłaby bezowocna; nie mielibyśmy odwagi podjąć się niczego więcej. W niezachwialności naszej nadziei tkwi sekret naszej misji. Jest ona mocniejsza od ciągłych rozczarowań i uciążliwych wątpliwości ponieważ czerpie swoją moc ze źródła, które ani nasza nieuwaga, ani nasze zaniedbanie nie mogą doprowadzić do jego wyczerpania. Źródłem naszej nadziei jest sam Bóg, który za pośrednictwem Chrystusa raz na zawsze zwyciężył świat i dzisiaj poprzez nas kontynuuje swoją zbawczą misję wśród ludzi”.[7]

 



ROZDZIAŁ II

 

Misterium, urzĄd i duchowa droga biskupa

 

Ikona Chrystusa Dobrego Pasterza

 

35.  Wiele tekstów Pisma Świętego ukazuje figurę duchową biskupa w świetle Chrystusa, najwyższego kapłana i pasterza naszych dusz. Są one wzięte zarówno ze Starego, jak i Nowego Testamentu i skupiają się na obrazie najwyższego kapłana lub pasterza.

Wszystkie te teksty odwołują się do archetypu jakim jest Chrystus. W przypowieściach ewangelicznych ukazał On siebie jako pasterza poszukującego zagubionej owcy (por. Łk 15, 4-7), nazywając siebie “dobrym” pasterzem swoich owiec (por. J 10, 11.14.16; Mk 14, 27); został uznany przez wspólnotę apostołów jako “Pasterz i Stróż dusz” (1, Pt 2, 25), “Najwyższy Pasterz” (1, Pt 5, 4), “Wielki Pasterz owiec” (Hbr 13, 20), wskrzeszony przez Ojca. W wizji Apokalipsy zmartwychwstały Pan jest Barankiem-Pasterzem (por. Ap 7, 17), który scala w sobie rzeczywistość ofiary paschalnej i zbawienia, postaci kapłana i pasterza ze Starego i Nowego Testamentu.

We wczesnej ikonografii chrześcijańskiej Chrystus ukazywany był jako dobry i piękny pasterz, żyjący w chwale swojego zmartwychwstania; wysławiany był On w liturgii jako dobry pasterz zmartwychwstały, który oddał życie za swoje owce.28

Jezus Chrystus, jest zatem pasterzem, który scala w sobie prawdę, dobroć i pięko daru z siebie dla swojej owczarni. Piękno dobrego pasterza tkwi w miłości, z jaką oddaje siebie za każdą owcę z osobna i nawiązuje z nią bezpośrednią więź poznania i miłości.

Miejscem spotkania z Dobrym Pasterzem jest Kościół, gdzie Chrystus się uobecnia, pasie swoje owce słowem i sakramentami, prowadzi je w stronę pastwiska życia wiecznego za pośrednictwem osób, które sam poprzez Ducha Świętego ustanowił pasterzami owczarni. Piękno pasterza promieniuje w pięknie Kościoła, który kocha i któremu służy. Ona jest racją nadziei dla całej ludzkości, która ożywiana noszonym w sercu Boskim instynktem kieruje się do zbawczego piękna wyrażonego w obliczu Baranka-Pasterza.

 

36.  Tylko Chrystus jest Dobrym Pasterzem. Od Niego, jak ze źródła, promieniuje w Kościele posługa pasterska, którą Jezus zlecił Piotrowi (por. J 21, 15.17); łaska, która została ujęta jako kontynuacja urzędu apostolskiego, łaska przewodzenia i czuwania: “Paście stado Boże, które jest przy was, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce” (1 Pt 5, 2).

Obraz Biskupa jako pasterza znany jest w tradycji chrześcijańskiej poprzez słowa, gesty, insygnia biskupie, zawsze jednak w kontemplacji jedynego pasterza i w naśladowaniu Jego uczuć, w sile łaski od Niego otrzymanej.

“Jezus dobry pasterz powierzył mu (Biskupowi), za pośrednictwem sakramentu święceń biskupich, tą samą swoją władzę: a więc, biskup uważa za swój obowiązek miłości pasienie owiec Pana, zaś jako swoją odpowiedź miłości zobowiązanie do życia i praktykowania posługi z tą samą gotowością Chrystusa, Najwyższego Pasterza (por. 1 P 5, 4), Biskupa naszych dusz (por. 1 P 2, 25)”.29

Według słów Świętego Augustyna, posługa biskupa staje się w Kościele amoris officium30, posługą jedności we wspólnocie (communio) i w misji. Nazwa pasterza i wszystkie wyrażenia jakie od niej pochodzą, wzorują się na najwyższm archetypie, jakim jest Chrystus.

 



[1] Por. IOANNES PAULUS II, Adhortatio apost. postsynodalis Christifideles laici (30.12.1988), 30: AAS 81(1989), 446.

 

[2] Por. IOANNES PAULUS II, Przesłanie Dziękujmy zawsze Bogu, do uczestników IV światowego Kongresu ruchów kościelnych i nowych wspólnot: L’Osservatore Romano, 28.05.1998, s. 6.

[3] Por. PAULUS VI, Litt. Encycl. Ecclesiam suam III, (6.08.1964): AAS 56 (1964), 639.

 

[4] S. IGNATIUS ANTIOCHENUS, Ad Ephesios 7,2; Patres Apostolici I, Ed.F.X. Funk. Tubingae 1901, 218; Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. de sacra liturgia Sacrosantum Concilium, 5.

 

[5] IOANNES PAULUS II, Litt. Encyclicae Veritatis Splendor (06.08.1993), 107: AAS 85 (1993), 1217.

[6]  S. AUGUSTINUS, Serm. 340/A, 9: PLS 2, 644.

[7] IOANNES PAULUS II, Pzemówinie do Biskupów Austrii z okazji wizyty “ad Limina” (06.07.1982), 2: AAS 74 (1982), 1123.

28 “Surrexit pastor bonus qui animam suam posuit pro ovibus suis et pro grege suo mori dignatus est”: MISSALE ROMANUM, Dominica IV Paschae, Antif. Ad communionem.

29 SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 22.

 

30 Por. S. AUGUSTINUS, Tractatus 123 in Ioannem: PL 35, 1967.

 

I. MISTERIUM I ŁASKA EPISKOPATU

 

Łaska święceń biskupich

 

37.  Przez konsekrację biskupią „udziela się pełni sakramentu kapłaństwa, która zarówno w tradycji liturgicznej Kożcioła, jak i w wypowiedziach świętych Ojców nazywana jest najwyższym kapłaństwem, bądź pełnią świętego posługiwania”.31 Ukryta natura tajemnicy i urzędu biskupa zostaje wyrażona poprzez słowa i gesty święceń biskupich w liturgii sakramentalnej, którą starożytna tradycja nazywa słusznie “natalis Episcopi”.

Obraz eklezjalny biskupa, ukazany jest od początków chrześcijaństwa w różnych liturgiach święceń biskupich na Wschodzie i na Zachodzie, jako moment, w którym poprzez włożenie rąk i słowa konsekracji, łaska Ducha Świętego wylewa się na wybrańca i przez święte znamię wyciska w pełni żywy obraz Chrystusa Mistrza, Kapłana i Pasterza, aby działać w Jego osobie.32

Biskup konsekrowany jest również przez namaszczenie olejem Krzyżma świętego, aby mieć udział w najwyższym kapłaństwie Chrystusa i móc wykonywać w pełni posługę nauczania, uświęcania i rządzenia. Jako kapłan jest z ludzi wzięty i dla ludzi ustanowiony w sprawach odnoszących się do Boga (por. Hbr 5, 1). Episkopat nie jest terminem, który w pierwszej kolejności wskazuje na zaszczyt, ale na służenie; jest przeznaczony raczej do czynienia dobra, niż do manifestowania wyższości. Również do Biskupa odnoszą się bowiem słowa Pana “największy między wami niech będzie jak najmłodszy, a przełożony jak sługa” (Łk 22, 26).33

 

W komunii z Trójcą Świętą

 

38.  Wymiar trynitarny życia Jezusa, który wiąże go z Ojcem i z Duchem Świętym, jako konsekrowanego i posłanego na świat oraz ujawniający się w całym Jego byciu i działaniu, kształtuje również osobowość biskupa, jako dobrego pasterza i następcy apostołów.

Ten udział w życiu i misji trynitarnej znajduje swoje pierwsze zastosowanie w przypadku apostołów, jako że oni pierwsi brali udział we wspólnocie i misji: “Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej!” (J 15, 9; 17, 23); “Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam” (J 20, 21). Ponadto Jezus prosi za swoimi uczniami, aby byli napełnieni tą samą miłością trynitarną: tak jak Ojciec i Syn stanowią jedno, aby uczniowie stanowili jedno (por. J 17, 21).

To odniesienie do Trójcy Świętej, odsyła urząd biskupa aż do jego źródła. Dzięki łasce święceń biskupich sukcesja apostolska jest ponadto nie tylko fizyczna i czasowa, ale również ontologiczna i duchowa. W rzeczy samej, biskupi zostali posłani przez apostołów jako ich następcy, apostołowie zostali posłani przez Chrystusa, Chrystus został posłany przez Ojca.34

 

39.  Trynitarne znamię łaski episkopatu zostało wyrażone we właściwy sposób w obrzędzie święceń biskupich liturgii rzymskiej: “Ponieważ Duch Święty postawił cię, aby podtrzymywać Kościół Boży, troszcz się o całą owczarnię, w imię Ojca, którego w Kościele jesteś obrazem; w imię Jezusa Chrystusa, Jego Syna, którego funkcje nauczyciela, kapłana i pasterza przyjmujesz; w imię Ducha Świętego, który jest żywą duszą Kościoła Bożego i podporą naszych słabości”.35

Ponadto słowa i czynności święceń z włożeniem rąk, są gestem, który według Ireneusza z Lyonu, przywołuje wspomnienie rąk Ojca: Syna i Ducha Świętego;36 kształtuje on wybranego ku pełni kapłaństwa, tak jak dar “Ducha Najwyższego kapłana” wylany jest na Chrystusa i przekazany apostołom, którzy założyli Kościół we wszystkich stronach świata.37

 

Od Ojca przez Chrystusa w Duchu Świętym

 

40.  Tradycja przedstawiająca Biskupa jako obraz Ojca jest bardzo stara. Odnajdujemy ją szczególnie w Listach Ignacego z Antiochii. Rzeczywiście, Bóg Ojciec jest jakby niewidzialnym Biskupem wszystkich.38 Z kolei Biskup winien być szanowany przez wszystkich, ponieważ jest obrazem Boga Ojca.39 Podobnie starożytny tekst przestrzega: miłujcie biskupów, którzy są - po Bogu - ojcem i matką.40

Również dzisiaj podczas święceń biskupich nawiązuje się do tego ojcowskiego wymiaru; Biskup powołany jest do troszczenia się o święty Lud Boży z ojcowskimi uczuciami, jak autentyczny ojciec rodziny ma go prowadzić, z udziałem prezbiterów i diakonów, ku drodze zbawienia.41 Odkrycie na nowo Kościoła jako rodziny Bożej, obecne już na Soborze Watykańskim II, czyni bardziej wymownym obraz Biskupa jako ojca.42

W kontynuacji osoby Chrystusa, który jest wierną ikoną Ojca i przejawem Jego obecności i miłosierdzia, również Biskup, poprzez łaskę sakramentalną, staje się żywym obrazem Pana Jezusa jako głowa i oblubieniec Kościoła, który został mu powierzony. Jako kapłan, piastuje w nim urząd uświęcania, kultu i modlitwy; jako nauczyciel, posługę ewangelizacji, katechezy i nauczania; jako pasterz, zadanie rządzenia i prowadzenia Ludu Bożego. Są to urzędy, które winien wykonywać z charakterystycznymi cechami dobrego pasterza: miłością, znajomością trzody, troską o wszystkich, miłosiernym działaniem na rzecz biednych, pielgrzymów i potrzebujących, poszukiwaniem zagubionych owiec, aby doprowadzić je do jedynej owczarni Kościoła.43

Wszystko to jest możliwe, ponieważ Biskup poprzez święcenia otrzymuje w pełni namaszczenie przez Ducha Świętego, który zstąpił na uczniów w dniu Pięćdziesiątnicy, Ducha najwyższego kapłaństwa, które uzdalnia go wewnętrznie, upodabniając go do Chrystusa, aby być żywą kontynuacją Jego tajemnicy na rzecz jego mistycznego Ciała.

Ta trynitarna wizja życia i urzędu biskupa naznacza również głęboko jego ciągłe odniesienie do misterium, które jaśnieje również w Kościele, wizerunku Trójcy Przenajświętszej, ludzie zgromadzonym w zgodzie i pokoju, w jedności Ojca, Syna i Ducha Świętego.44

 

Eklezjalna ikona biskupa

 

41.  Już same insygnia biskupie i ich przekazanie Biskupowi podczas święceń, jako wyraz łaski i urzędu, są pełne wymowy w ich kościelnej symbolice.

Księga Ewangelii, położona na głowie Biskupa, jest znakiem życia całkowicie podporządkowanego Słowu Bożemu i poświęconego głoszeniu Evangelii z wszelką cierpliwością i doktryną.

Pierścień jest symbolem wierności, integralności wiary i czystości życia względem Kościoła, którym ma się opiekować jako Oblubienicą Chrystusa. Mitra jest odniesieniem do świętości biskupiej i do korony chwały, którą Książę Pasterzy przyzna swoim wiernym sługom. Pastorał jest symbolem urzędu Dobrego pasterza, który troszczy się i podtrzymuje z gorliwością trzodę jemu powierzoną przez Ducha Świętego.45

Również paliusz, który Biskupi zakładają od wieków na Wschodzie, a niektórzy Biskupi otrzymują obecnie na Zachodzie, posiada wielorakie znaczenia. Dla metropolitów, którzy go otrzymują na Zachodzie jest on znakiem wspólnoty z Biskupem Rzymskim, symbolem jedności, zobowiązaniem do komunii ze Stolicą Apostolską, węzłem miłości i wezwaniem do mężnego wyznawania i obrony wiary. Jednocześnie paliusz, jako omophorion Biskupów Kościołów wschodnich, posiadał w przeszłości i zachowuje do dziś inne znaczenia o dużych wartościach duchowych i kościelnych. Wykonany z wełny i ozdobiony znakami krzyża, jest emblematem Biskupa, utożsamianego z Chrystusem, Dobrym Pasterzem, Który poświęcił swoje życie za owce swoje i niesie na ramionach zagubioną owcę, co oznacza troskę o wszystkich, szczególnie o tych, którzy oddalili się od owczarni. Świadczą o tym tradycja wschodnia46 i zachodnia.47

Krzyż, który Biskup w widoczny sposób nosi na piersiach jest wymownym znakiem jego przynależności do Chrystusa, świadectwem pokładania w Nim ufności oraz siły czerpanej stale z krzyża Pańskiego, aby móc złożyć ofiarę życia. Daleki od bycia jedynie kosztownym i zewnętrznym znakiem, przedstawia on chwalebny krzyż Chrystusa, znak nadziei, według wymownych słów apostoła: “Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata” (Ga 6, 14).

Te proste uwagi uwypuklają symbolizm właściwy obrzędom święceń biskupich.

Nosi to w sobie wymiar powszechności, obejmujący tych wszystkich, którzy otrzymali święcenia biskupie oraz w łączności z Biskupem Rzymskim, stanowią Kolegium Biskupów i z nim uczestniczą w trosce o cały Kościół.48

 

Duch świętości

 

42.  Z samej figury Biskupa, jak wyrażają to słowa i obrzędy konsekracji, wynika powołanie do świętości, jego szczególna duchowość, jego droga do świętości i doskonałości ewangelicznej. Jest to tradycja znajdująca swe potwierdzenie w obrzędach Zachodu i Wschodu, która powierza Biskupowi pełnię świętości, którą ma żyć przed Bogiem i we wspólnocie z wiernymi.

Starożytna Eukologia Serapiona wyraża tą myśl w modlitwie konsekracyjnej Biskupa: “Boże prawdy, uczyń twojego sługę biskupem żywym, biskupem świętym w sukcesji Świętych apostołów; i daruj mu łaskę Ducha Świętego, której udzieliłeś wszystkim twoim wiernym sługom, prorokom i partiarchom”.49

Chodzi tutaj o powołanie do świętości, przeżywane w miłości pasterskiej, w ciągłej służbie Panu, w ofierze świętych darów, w posłudze odpuszczania grzechów, podobając się Jemu w łagodności i czystości, składając siebie samego jako ofiarę o przyjemnym zapachu.50

Z tych słów wprowadzenia wyłania się dla biskupa powołanie do osobistej świętości, w mocy otrzymanego daru i urzędu uświęcania, który został mu powierzony.

 

 

II. UŚWIĘCANIE WE WŁASNEJ POSŁUDZE

 

Życie duchowe Biskupa

 

43.  Życie duchowe Biskupa, tak jak życie Chrystusa według Ducha, ma swoje korzenie w łasce sakramentu Chrztu i Bierzmowania, poprzez które, jako “christifidelis” na nowo narodzony w Chrystusie, został on uzdolniony do wiary w Boga, do pokładania w Nim nadziei, do obdarzania Go miłością poprzez cnoty teologalne; został jednocześnie uzdolniony do życia i działania pod wpływem darów Ducha Świętego. Biskup bowiem, podobnie jak wszyscy inni uczniowie Pana, którzy zostali w Niego wcieleni i stali się świątynią Ducha, przeżywa własne powołanie chrześcijańskie, świadom swojej relacji z Chrystusem, jako uczeń i apostoł. Dobrze wyraził to św. Augustyn w swoim znanym powiedzeniu skierowanym do wiernych: “Dla was jestem biskupem, razem z wami jestem chrześcijaninem”.51

Zatem również Biskup, jako ochrzczony i bierzmowany, karmi się świętą Eucharystią i potrzebuje Bożego przebaczenia z powodu ludzkiej słabości. Co więcej, wspólnie z prezbiterami, winien kroczyć specyficznymi drogami duchowości, będąc powołany do świętości z racji nowego tytułu wynikającego ze święceń.52

 

44.  Chodzi tutaj o duchowość osobistą, którą Biskup czerpie ze swojej własnej rzeczywistości, duchowość ukierunkowaną na życie w wierze, w nadziei i w miłości zgodnie z urzędem ewangelizatora, liturga i przwodnika wspólnoty. Jest to duchowość eklezjalna, ponieważ każdy biskup jest ukształtowany na obraz Chrystusa Pasterza i Oblubieńca, aby kochać i służyć Kościołowi.

Niemożliwe jest kochanie Chrystusa i życie z Nim w bliskości, nie kochając jednocześnie Kościoła umiłowanego przez Chrystusa: Ducha Bożego posiada się bowiem wówczas, gdy kocha się Kościół “jeden we wszystkich i cały w każdym, prosty w wielości poprzez jedność wiary, wieloraki w każdym przez spójność miłości i różnorodność charyzmatów”.53 Tylko z miłości dla Kościoła, umiłowanego przez Chrystusa do tego stopnia, że wydał za niego samego siebie (por. Ef 5, 25), bierze początek duchowość o wymiarze totalnym, z jaką Pan Jezus umiłował ludzi, aż do śmierci krzyżowej.

Jest to duchowość komunii kościelnej, nastawionej na budowę Kościoła, zwracając czujną uwagą na to, aby słowa, dzieła, gesty i decyzje, do których zobowiązuje posługa pasterska, były znakiem dynamizmu trynitarnego wspólnoty i misji.

 

 

Autentyczna miłość pasterska

 

45.  Istotą szczególnej duchowości Biskupa jest sprawowanie swego urzędu, ukształtowanego wewnętrznie przez wiarę i nadzieję oraz w sposób szczególny poprzez miłość pasterską, będącą duszą jego apostolstwa, w dynymiźmie pasterskiej “pro-existentia”, jest życie dla Boga i dla innych, na wzór Chrystusa zwróconego  w stronę Ojca i całkowicie oddanego służbie braciom, w codziennym oddawaniu siebie w darmowej służbie miłości, we wspólnocie z Trójcą Przenajświętszą. Czytamy w Lumen gentium, że “pasterze trzody Chrystusowej powinni na wzór najwyższego i wiekuistego Kapłana, Pasterza i Biskupa dusz naszych, zbożnie i ochoczo, z pokorą i męstwem pełnić służbę swoją, która tak wypełniona, stanie się także dla nich wzniosłym środkiem uświęcania. Wybrani do pełni kapłaństwa, obdarzeni są łaską sakramentalną, aby modląc się, sprawując ofiarę i głosząc naukę, pełnili doskonały urząd miłości pasterskiej poprzez wszelką formę miłości i posługi biskupiej i aby nie lękali się życie swe za owce położyć, a stawszy się wzorem dla trzody swojej (por. 1 P 5,3), dźwigali Kościół także swym przykładem ku coraz większej świętości.”54

Już Dyrektorium pasterskie Ecclesiae imago poświęciło osobny i szczegółowy rozdział cnotom, które niezbędne są Biskupowi.55 W tym kontekście, poza odniesieniami do nadprzyrodzonych cnót posłuszeństwa, doskonałej wstrzemięźliwości z miłości do Królestwa, ubóstwa, roztropności pasterskiej i siły, znajdują się również odwołania do cnoty teologalnej nadziei. Opierając się na niej Biskup ze stanowczością oczekuje od Boga wszelkiego dobra i pokłada w Opatrzności największą nadzieję, “mając w pamięci świętych apostołów i starożytnych biskupów, którzy doświadczali wielkich trudności i różnego rodzaju przeszkód, lecz mimo to głosili Ewangelię Bożą z całą odwagą”.56

Od pierwszych wieków chrześcijaństwa, aż po wiek dwudziesty, wielu Biskupów stanowiło wzorzec wiedzy teologicznej i miłości pasterskiej; połączyli oni w swoim życiu posługę przepowiadania i katechizacji, sprawowanie tajemnic wiary i modlitwę, zapał apostolski i intensywną miłość do Pana. Ustanowili Kościoły, zreformowali zwyczaje, bronili prawdy; byli odważnymi świadkami w męczeństwie i zostawili ślad w społeczeństwie, poprzez inicjatywy miłości i sprawiedliwości oraz odważne gesty podjęte wobec mocarzy tego świata na rzecz własnego ludu.57



31 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 21.

32 Por. Ibid.

 

33 Por. PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 39, Homilia.

34 Por. CLEMENS ROMANUS., Epist. ad Corinthios, 42-44: Patres apostolici I, Ed. F.X.Funk, Tubingae 1901, 154-159.

 

35 PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, 39.

 

36 Por. S. IRAENEUS, Adversus haereses, IV, 20,1.3: PG 7, 1032; Demonstratio praedicationis apostolicae, 11, Sources Chret. 62, 48-49; por. Catechismus Catholicae Ecclesiae, 704.

 

37 PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 47: Prex ordinationis.

 

38 Por. S. IGNATIUS ANTIOCHENUS, Ad Magnesios; 6,1; 3,1; Patres apostolici I, Ed. F.X.Funk, Tubingae 1901, 232-233; 234-235.

 

39 Por. S. IGNATIUS ANTIOCHENUS, Ad Trallianos 3,1; Ibid., pp. 244-245.

 

40 Didascalia apostolorum II, in Didascalia et Constitutiones apostolorum, II, ed. F.X. Funk. Paderborn 1905, 114-105.

 

41  Por. PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 40, p. 13: Promissio electi. “plebem Dei sanctam … ut pius pater fovere et in viam salutis dirigere”.

 

42 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 6. 28; IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. postsyn. Ecclesia in Africa, 65.

 

43 Por. PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 40, p. 14: Promissio electi.

44 Por. S. CYPRIANUS EPISCOPUS, De oratione dominica, 23: PL 4, 553: “Sacrificium Deo maius est pax nostra et fraterna concordia, et de unitate Patris, et Filii et Spiritus sancti, plebs adunata”; (por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 4).

 

45 Por. PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 50-54, pp. 26-27: Unctio capitis et tradito libri evangeliorum atque insignium.

 

46 Por. ISIDORUS PELUSIOTA Erminio comiti, Epistularum lib. I, 136: PG 78, 271-272: “Id autem amiculum, quod sacerdos humeris gestat, atque ex lana, non ex lino contextum est, ovis illius, quam Dominus aberrantem quaesivit inventamque humeris suis sustulit, pellem designat. Episcopus enim qui Christi typum gerit, ipsius munere fungitur...”.

 

47 Por. BENEDICTUS XIV, Const. Rerum ecclesiasticarum (12.08.1748): De pallii benedictione et traditione, in S.D.N. Benedicti Papae XIV Bullarium, tom. II, 494-497: “Ut quam mysticae repraesentant pastoralis officii plentidinem, atque excellentiam, pleno quoque operentur effectu...Sit boni magnique illius pastoris, qui erratem ovem humeris suis impositam caeteris adunavit, pro quibus animam posuit”.

 

48 Por. PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 49-54, pp. 26-27: Unctio capitis et traditio Libri Evangeliorum atque insignium.

49 Sacramentarium Serapionis, 28 in Didascalia et Constitutiones Apostolorum, II, Ed. F.X. Funk, Paderborn 1905, 191.

 

50 Por. PONTIFICALE ROMANUM, De ordinatione episcopi, n. 47, p. 24-25: Prex ordinationis.

 

51 S. Augustinus, In natale episcopi: CCL 104, 919,1: “Vobis enim sum episcopus; vobiscum sum christianus. Illud est nomen suscepti offcii, hoc gratiae; illud periculi est, hoc salutis”:

52 Por. CONC. OECUM. VAT.II, Presbyterorum ordinis, cap. III; por. IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. postsyn. Pastores dabo vobis (25.03.1992) cap. III.

 

53 S. PETRUS DAMIANUS, Opusc. XI (Liber qui appellatur Dominus vobiscum) 5: PL 145, 235; por. S. AUGUSTINUS, In Ioann. 32, 8: PL 35, 1645.

54 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 41.

 

55 Por. SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), pars I, cap. IV, 21-31.

 

56 Ibid. 25

 

57 Por. IOANNES PAULUS II, Homilia podczas celebracji eucharystycznej Jubileuszu Biskupów (8.10.2000) n.4: L’Osservatore Romano, 8-9 ottobre 2000, p. 5.

 

Urząd nauczania

 

46.  Duchowość posługiwania, zakorzeniona w miłości pasterskiej i wyrażona w potrójnym urzędzie nauczania, uświęcania i rządzenia, nie powinna być przeżywana przez Biskupa obok swego urzędu, ale w jedności życia i jego posługi.

Biskup jest przede wszystkim ministrem Prawdy, która prowadzi do zbawienia nie tylko poprzez nauczanie i wychowanie, ale również poprzez prowadzenie ludzi ku nadziei, a zatem ku czynieniu postępów na drodze nadziei. Jeśli więc biskup chce rzeczywiście ukazać się swemu ludowi jako znak, świadek i szafarz nadziei, powinien on posilać się Słowem Prawdy, z całkowitym przylgnięciem do niej i pełną gotowością do realizowania jej zaleceń, na wzór Bożej Matki Maryji, która, “uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane od Pana” (Łk 1, 45).

Ponieważ to Słowo Boże jest zawarte i wyrażone w Piśmie Świętym, do niego musi więc biskup często się odwoływać poprzez uważną lekturę i studium, aby otrzymywać ciągle na nowo pomoc w swej posłudze.58 I to nie tylko dlatego, że nie słuchając Słowa Bożego od wewnątrz, daremnie głosiłby je na zewnątrz59, ale również dlatego, że uczyniłby pustym swoje posługiwanie dla nadziei. Z Pisma Świętego Biskup czerpie bowiem pokarm dla swojej duchowości, aby mógł prawdziwie prowadzić dzieło ewangelizacji. Tylko tym sposobem, podobnie jak św. Paweł, będzie on mógł zwrócić się do swoich wiernych słowami: ”To co niegdyś zostało napisane, napisane zostało i dla naszego pouczenia, abyśmy dzięki cierpliwości i pociesze, jaką niosą Pisma, podtrzymywali nadzieję” (Rz 15, 4).

W posłudze biskupiej powtarza się wybór, jakiego dokonali apostołowie u początków Kościoła: “My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa” (Dz 6, 4). Jak pisał Orygenes: “Są dwa rodzaje działalności Biskupa: uczenie się od Boga poprzez czytanie Pisma świętego i wielokrotne go rozważanie oraz nauczanie ludu. Niech jednak naucza rzeczy, których on sam nauczył się od Boga!”.60

 

Człowiek modlitwy i nauczyciel modlitwy

 

47.  Biskup jest także człowiekiem modlitwy, który prosi za swoim ludem poprzez sprawowanie Liturgii Godzin; powinien on przewodniczyć jej także pośród swojego ludu.

Świadomy tego, że stanie się dla swoich wiernych nauczycielem modlitwy jedynie poprzez swoją własną modlitwę osobistą, powinien zwracać się do Boga, powtarzając słowa psalmisty: “Pokładam ufność w Twoim słowie” (Ps 119, 114). Istotnie modlitwa jest uprzywilejowanym miejscem wyrażania nadziei lub też, jak pisał św. Tomasz, jest ona “wykładnią nadziei”.61

Charakterystyczną dla Biskupa jest posługa modlitwy pasterskiej i apostolskiej za swój lud, sprawowana przed Bogiem na podobieństwo Jezusa, który modli się za apostołów (por. J 17) oraz apostoła Pawła, który modli się za swoje wspólnoty (por. Ef 3, 14-21; Flp 1, 3-10). Istotnie w swojej modlitwie Biskup musi przedstawiać cały Kościół, w szczególny sposób modląc się za powierzony mu lud. Naśladując Jezusa podczas wyboru Apostołów (por. Łk 6, 12-13), również Biskup przedłoży Ojcu Niebieskiemu wszystkie swoje inicjatywy duszpasterskie i poprzez Chrystusa w Duchu Świętym przedstawi Bogu swoje nadzieje. A Bóg, który daje nadzieję, napełni go wszelką nadzieją i pokojem tak, aby za sprawą Ducha Świętego obfitował w nadzieję (por. Rz 15, 13).

Biskup musi również wyszukiwać takich okazji, w których mógłby przeżywać słuchanie Słowa Bożego oraz swoją modlitwę wspólnie z prezbiterium, z diakonami stałymi, z seminarzystami, z mężczyznami i kobietami konsekrowanymi obecnymi w Kościele partykularnym, oraz jeśli jest to możliwe również z osobami świeckim, głównie z tymi, które przeżywają swój apostolat w formie zrzeszonej.

W ten sposób popiera on ducha wspólnoty i podtrzymuje życie duchowe Diecezji, ukazując się jako ”nauczyciel doskonałości” w swoim Kościele partykularnym, przejawiający troskę o “podniesienie świętości swego kleru, zakonników i świeckich zgodnie z właściwym im powołaniem”.62 Jednocześnie odnosi ku ich boskim początkom i utwierdza we wspólnocie modlitwy więzy relacji kościelnych, dla których jest widzialnym centrum jedności.

Nie powinien zaniedbywać okazji do przeżywania analogicznych spotkań duchowych z swoimi braćmi w biskupstwie, szczególnie z tej samej prowincji i regionu kościelnego. Podczas takich spotkań doświadcza się radości ze wspólnego przebywania z braćmi (por. Ps 133, 1) oraz ujawnia się i pogłębia poczucie kolegialności.

 

Karmiony łaską sakramentów

 

48. Skuteczność pasterskiego przewodnictwa biskupa i jego świadectwa o Chrystusie, nadziei świata, zależy w dużej mierze od autentyczności naśladowania Pana oraz od życia z Nim w przyjaźni.

Tylko świętość jest prorockim zwiastowaniem odnowy, którą  biskup wyprzedza w swoim życiu przybliżając się do celu, do którego prowadzi swoich wiernych. Tym niemniej, na swojej drodze duchowej, jak każdy chrześcijanin, także on doświadcza konieczności nawrócenia, gdyż zdaje sobie sprawę z własnych słabości, zniechęceń i grzechu. Ponieważ jednak, jak głosił św. Augustyn, nie może zamknąć się na nadzieję przebaczenia ten, któremu nie został oszczędzony grzech,63 biskup musi uciekać się do sakramentu pokuty i pojednania. Ktokolwiek ufa, iż jest dieckiem Bożym i będzie mógł widzieć Go takim, jakim jest, oczyszcza siebie samego, tak jak czysty jest Ojciec niebieski (por. 1 J 3, 3).

Również apostołowie, na których Zmartwychwstały Jezus tchnął Ducha Świętego dla odpuszczania grzechów (por. J 20, 22-23), czuli potrzebę otrzymania od Pana słowa pokoju, które pojednuje i prośby o miłość pełną skruchy, która uzdrawia (por. J 20, 19.21; 21, 15 ss.).

Jest niewątpliwym znakiem zachęty dla całego Ludu Bożego, możliwość zobaczenia własnego Biskupa, gdy przystępuje on jako pierwszy do sakramentu pokuty, w takich szczególnych sytuacjach, jak na przykład kiedy przewodzi on jego wspólnotowej celebracji.

Również ze sprawowania świętej Liturgii, biskup wspólnie z całym Ludem Bożym, karmi się nadzieją. Kiedy Kościół odprawia Liturgię na ziemi, uczestniczy - w nadziei – w Liturgii niebieskiego Jeruzalem, do którego podąża jako pielgrzym i gdzie Chrystus zasiada po prawicy Ojca “jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku zbudowanego przez Pana, a nie przez człowieka” (Hbr 8, 2).64

 

49.  Wszystkie Sakramenty Kościoła, z Eucharystią na czele, są memoriałem czynów i cierpień Pańskich, uobecnieniem zbawienia dokonanego raz na zawsze przez Chrystusa oraz zadatkiem jego pełni, która będzie nam dana na końcu czasów.65 Od tego czasu Kościół celebruje je jako skuteczne znaki podczas swego oczekiwania, prosząc i żywiąc nadzieję.

Zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie duchowość posługi biskupiej związana jest ze sprawowaniem tajemnic wiary, którym biskup przewodzi i odprawia je razem ze swoim prezbiterium, diakonami i świętym Ludem Bożym.

Różnorodność obrzędów w Kościele i ich specyficzność, tak na Wschodzie, jak i na Zachodzie, charakteryzuje życie Ludu Bożego, nadaje mu własną tożsamość i jest źródłem bogatej duchowości kościelnej. Dlatego biskup jako wielki kapłan swojego ludu winien nie tylko celebrować z uwagą tajemnice wiary, ale i czynić z ich celebracji autentyczną szkołę duchowości dla ludu. Będzie mu w tym pomocna znajomość teologii i liturgii biskupiej, jak zostało to ujęte w Caeremoniale episcoporum.66

Biskupi Kościołów wschodnich, wierni własnemu bogatemu dziedzictwu liturgicznemu, sprawując różnorodne celebracje będą mogli żyć i działać w zgodzie oraz w pełnej harmonii z ich własną tradycją.67

 

 

Jako wysoki kapłan pośród swojego ludu

 

51.  Wśród czynności liturgicznych są też takie, dla których obecność biskupa ma szczególne znaczenie. Zwłaszcza Msza Krzyżma, podczas której zostaje pobłogosławiony Olej Katechumenów i Olej Chorych oraz zostaje konsekrowane święte Krzyżmo: jest to moment najwyraźniejszej manifestacji Kościoła lokalnego, który celebruje Jezusa Pana, najwyższego i wiecznego Kapłana, który ofiaruje samego siebie. Dla biskupa jest to czas nadziei, ponieważ całe prezbiterium zebrane jest wokół niego, aby wspólnie kontemplować, na horyzoncie radości paschalnej, Wielkiego Kapłana i aby ożywiać w ten sposób łaskę sakramentalną Kapłaństwa poprzez odnowę przyrzeczeń, które od dnia święceń nadają ich posłudze w Kościele szczególny charakter. Przy tej jedynej w roku liturgicznym okazji, wzmocnione więzy wspólnoty kościelnej stają się dla Ludu Bożego, nękanego niezliczonymi niepokojami, potężnym krzykiem nadziei.

Do tej celebracji dołącza się uroczysta liturgia święceń nowych prezbiterów i diakonów. Podczas niej, Biskup otrzymując od Boga nowych współpracowników w swojej posłudze, widzi wysłuchaną przez Ducha Świętego, donum Dei e dator munerum, swoją modlitwę o liczne powołania oraz nadzieję na nowy Kościół o jeszcze bardziej promieniującym obliczu.

Analogicznie można powiedzieć o udzielaniu sakramentu Bierzmowania, którego biskup jest pierwotnym szafarzem a - w obrządku łacińskim - szafarzem zwyczajnym.

Sakrament wylania Ducha Świętego, który oznacza często dla pasterzy duże poświęcenie czasu, staje się również okazją do odbycia wizyty pasterskiej w parafiach, gdzie Biskup przeżywa moment intensywnej duchowości ministerialnej i jedności ze swoimi wiernymi, szczególnie z młodzieżą. Fakt, że sakrament ten zostaje udzielany przez pasterza diecezji, ukazuje dobitnie, że jego skutkiem jest ściślejsze zjednoczenie wszystkich z tajemnicą Pięćdziesiątnicy, z Kościołem Bożym w jego apostolskich początkach, ze wspólnotą lokalną oraz włączenie bierzmowanych w dzieło świadczenia o Chrystusie.68



58 Por. ISIDORUS HISPALENSIS, De ecclesiasticis officiis, lib. II, 16-17: PL 83,785.

 

59 Por. S. AUGUSTINUS, Serm. 179,1: PL 38, 966.

 

60 ORIGENES, In Leviticum Hom. VI: PG 12, 474 C.

 

61 S. THOMA AQ., S. TH. II-II, q. 17, a. 4,3: “Petito est interpretativa spei”.

 

62  CONC. OECUM. VAT. II, Decret. de past. Episc. mun. in Ecclesia Christus Dominus, 15.

 

63 Por. S. Augustinus, Enarr. In psalm., 50,5: PL 36,588.

 

64 CONC. OECUM. VAT. II, Const. de Sacra liturgia Sacrosanctum Concilium n. 8.

 

65 Por. S. THOMA AQ., S. Th. III, q. 60, a. 3.

 

66 Por. Caeremoniale episcoporum, Editio typica, Typis Poliglottis Vaticanis, 1984.

 

67 Por. IOANNES PAULUS II, Epistula apostolica Orientale lumen (2.05.1995): AAS 87 (1995) pp. 745-794; por. CONGREGAZIONE PER LE CHIESE ORIENTALI, Istruzione per l’applicazione delle prescrizioni liturgiche del CCEO (6.01.1996).

68 Por. Catechismus Catholicae Ecclesiae, 1313.

 

Duchowość wspólnotowa

 

51.  Znakiem głębokiej duchowości wspólnotowej i elementem o dużym znaczeniu dla uświęcania biskupa jest wspólnota ze swoimi prezbiterami, diakonami, zakonnikami i zakonnicami, z osobami świeckimi, zarówno w relacjach osobistych, jak też podczas różnorodnych spotkań. Jego słowa pouczenia i jego przesłanie duchowe mają na celu sprzyjanie i zapewnienie aktywnej i uświęcającej obecności Chrystusa pośród swojego Kościoła oraz otrzymanie strumieni łaski Ducha Świątego, Który jest twórcą szczególnego świadectwa jedności i miłości.

Dlatego wskazane jest, aby Biskup ożywiał i promował, również poprzez swoją obecność i słowa, “momenty Ducha” sprzyjające wzrostowi życia duchowego, jakimi są dni skupienia czy rekolekcje, używając do tego celu także środków społecznego przekazu, które pozwalają dotrzeć nawet do ludzi bardziej oddalonych.

Powinien ponadto umieć korzystać ze środków zwyczajnych życia duchowego, jak poszukiwanie porady duchowej, przyjaźni i wspólnoty braterskiej, w celu uniknięcia ryzyka samotności i niebezpieczeństwa zniechęcenia w obliczu problemów.

W ten sposób, poprzez słuchanie, współpracę i odpowiedzialne rozdzielanie zadań i urzędów, będzie mógł przeżywać i ożywiać duchowość wspólnoty z osobami zajmującymi się duszpasterstwem.

Specjalnym środkiem na zachowanie żywej tej duchowości jest uczuciowa i rzeczywista wspólnota Biskupa, w modlitwie i w kontaktach, z Papieżem i z innymi biskupami.

Biskup nie jest sam w swojej posłudze: winien on dawać i otrzymywać ten strumień miłości braterskiej, który wypływa z kontaktów z innymi braćmi w biskupstwie, w prawdziwym praktykowaniu wzajemnej miłości, której to wymagał Jezus od swoich uczniów (por. J 13, 34; 15, 12-13). Urzeczywistnia się ona także we współuczestniczeniu w modlitwie, w doświadczeniach duchowych i pasterskich oraz w ocenach.

Dlatego ważne są okazje do dialogu i do bycia razem, rekolekcje, chwile odprężenia i odpoczynku, podczas których także biskupi mogą praktykować komunię i miłość pasterską.

 

 

 

Animator duchowości pasterskiej

 

52.  Biskup został powołany do pełnienia wśród swojego ludu funkcji promotora i animatora duszpasterstwa świętości, nauczyciela duchowego swej owczarni, poprzez swój styl życia i świadectwo znajdujące wiarygodność w słowach i dziełach.

Powołanie do świętości zobowiązuje go do odgrywania również roli promotora powszechnego powołania do świętości w Kościele. W tym celu powinien sprzyjać duchowości i świętości Ludu Bożego poprzez specyficzne inicjatywy, przyjmując starożytne i najnowsze charyzmaty jako znak Ducha Świętego.

 

W jedności z Najświętszą Matką Bożą

 

53.  Podporą Biskupa w życiu duchowym jest szczególna macierzyńska obecność Maryji, której oddaje cześć poprzez swój osobisty stosunek do Niej, naznaczony autentyczną miłością synowską.

Każdy Biskup powołany jest do przeżywania na nowo tego szczególnego powierzenia Maryji i ucznia Jana u stóp krzyża (por. J 19,  26-27); jest ponadto powołany do zobaczenia siebie w jednogłośnej i nieustannej modlitwie uczniów z Maryją, Matką Jezusa, od Wniebowstąpienia do Pięćdziesiątnicy (por. Dz 1, 14). Każdy Biskup i wszyscy Biskupi we wspólnocie braterskiej zostali powierzeni matczynej opiece Maryi w posłudze, we wspólnocie i w nadziei.

Wszystko to pociąga za sobą mocną duchowość maryjną, która jest intensywną komunią z Najświętszą Matką Bożą w posłudze liturgicznej uświęcania i kultu, w nauczaniu doktryny, w życiu i w rządzeniu. Ten styl maryjny w sprawowaniu urzędu biskupiego bierze swój początek w tym samym profilu maryjnym Kościoła.

 

 

III. DUCHOWA WĘDRÓWKA BISKUPA

 

Konieczna wędrówka duchowa

 

54. Duchowość chrześcijańska jest wędrówką, z jej etapami, próbami i niespodziankami, w dynamice wierności swojemu powołaniu. Etapy życia, stałe pragnienie doskonałości i świętości osobistej, zgodnie z Bożym zamysłem, pomagają również Biskupowi odnaleźć w jego własnej posłudze prawdziwy szlak duchowy. Pośród radości i prób, których nie brak w życiu pasterza, będzie on przeżywał własne doświadczenia i te swojego ludu. Jest to wędrówka, jaką musi odbyć na czele swojej trzody, w wierności Chrystusowi, dając świadectwo, również publicznie aż do końca.

Będzie mógł i musiał odbyć ją w pogodnej ufności i ożywiany przez nadzieję teologalną, również wtedy, gdy znajdzie się w sytuacji w której przyjdzie mu złożyć rezygnację z urzędu. Nie będzie jednak musiał pozostawiać sposobu życia właściwego jego posłudze i duchowości, kontynuując je aż do końca poprzez modlitwę czy inne zadania.

 

Z duchowym realizmem życia codziennego

 

55.  Duchowy realizm uczy również w jaki sposób Biskup powinien przeżywać swoje powołanie do świętości nawet w ludzkiej słabości, w wielości zajęć, w nieprzewidzianych trudnościach dnia codziennego, w wielu problemach osobistych i instytucjonalnych. Pochłonięty nieraz i ponaglany przez wiele obowiązków, naraża się on na ryzyko przygniecenia przez problemy, bez możliwości znalezienia właściwej odpowiedzi i rozwiązania.

Każdy Biskup codziennie doświadcza ciężaru życia i historii; na nim również ciąży odpowiedzialność podzielania problemów i radości swojego ludu. W obliczu zjawisk dotykających Kościoła i sprawy obrony prawdziwej doktryny i moralności, Biskup poddawany będzie nieraz naciskom ze strony środków przekazu; znajdzie się w sytuacji, w której będzie musiał stawiać czoła niesłusznym oskarżeniom czy problemom natury społecznej.

Z tego powodu powinien prowadzić pogodny styl życia, który faworyzowałby równowagę umysłową i uczuciową, uzdalniającą do utrzymywania relacji międzyludzkich, w celu przygarnięcia osób i ich problemów, aby móc wczuwać się w smutne i radosne sytuacje swojego ludu, który w nim pragnie znaleźć dojrzałość i dobroć ojca oraz nauczyciela duchowego.

W wypełnianiu trudu swojej posługi Biskup powinien odznaczać się odwagą, aby mógł z godnością nieść krzyż i doświadczać chwały w służeniu, we wspólnocie z Ukrzyżowanym-Chwalebnym.

 

 

W harmonii między tym co boskie i ludzkie

 

56.  Biskup wezwany jest do pielęgnowania duchowości mierzonej samą humanitas Jezusa, w której mógłby wyrażać boski i ludzki aspekt swojej konsekracji i posłannictwa. W ten sposób zapewni równowagę swoim zajęciom: celebracji liturgii i modlitwie osobistej, przygotowaniu programów duszpasterskich, skupieniu i odpoczynkowi, właściwemu odprężeniu i odpowiedniemu okresowi wakacji, sudiowaniu i uaktualnianiu wiedzy teologicznej i duszpasterskiej.

Dbałość o własny stan zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego oraz równowaga w życiu są dla biskupa aktem miłości wobec wiernych, gwarancją większej jego dyspozycyjności i otwartości na natchnienie Ducha.

Wyposażony w takie pomoce duchowe, znajdzie on pokój w sercu i głębię wspólnoty z Przenajświętszą Trójcą, która go wybrała i konsekrowała. W łasce, którą Bóg mu zapewnia będzie umiał każdego dnia wykonywać swój urząd, będąc uważnym na potrzeby Kościoła i świata, jako świadek nadziei.

Biskup każdego dnia odnawia swoją ufność w Boga i chlubi się jak Apostoł “nadzieją chwały Bożej... wiedząc, że ucisk wyrabia wytrwałość, a wytrwałość - wypróbowaną cnotę, wypróbowana cnota zaś - nadzieję” (Rz 5, 2-4). Od nadziei pochodzi także radość. Radość chrześcijańska, która jest radością w nadziei (por. Rz 12, 12), jest również przedmiotem nadziei. Biskup, świadek radości chrześcijańskiej, która pochodzi od krzyża, nie tylko ma mówić o radości, ale też “mieć nadzieję radości” i świadczyć o niej przed swoim ludem.69



69  Por. PAULUS VI, Adhort. Ap. Gaudate in Domino (9.05.1975), I: AAS 67 (1975) 293.

 

Wierność aż do końca

 

57.  Biskup ma być cierpliwy i wytrwały w nadziei, kiedy wykonując swoją posługę zostanie poddany próbie choroby lub poprowadzony przez Pana będzie przeżywał koniec swej drogi, składając siebie w ofierze za owczarnię albo kiedy zostanie powołany do dawania świadectwa Chrystusowi w trudnych warunkach prześladowań i męczeństwa, jak to nierzadko miało miejsce w naszych czasach.

Sytuacje te będą również cennymi okazjami do tego, aby lud jemu powierzony poznał, że ich pasterz przeżywa całkowite oddanie siebie tak jak Chrystus na Krzyżu.

Dlatego jest tak ważny widok Biskupa, który świadom swojej choroby, przyjmuje uroczyście, z udziałem duchowieństwa i ludu, sakrament Namaszczenia chorych i świętego wiatyku.70

W tym ostatnim świadectwie jego życia ziemskiego ma on okazję pouczyć swoich wiernych, że nigdy nie można zdradzać własnej nadziei i że każdy ból chwili obecnej staje się lżejszy poprzez nadzieję rzeczy przyszłych.

W ostatnim akcie swojego odejścia z tego świata do Ojca może on streścić i jeszcze raz przedstawić cel jego własnej posługi w Kościele: ukazać jak Mojżesz Ziemię Obiecaną synom Izraela (por. Pwt 34, 1 n), cel eschatologiczny Kościoła.

Z tego powodu również zakończenie jego duchowej wędrówki przez śmierć i uroczyste nabożeństwo pogrzebowe odprawiane w kościele katedralnym, winny być momentem przeżycia duchowego o dużej wadze dla życia wiernych, śpiewem na cześć Zmartwychwstania Pańskiego, który przygarnia swoje wierne sługi. Jest to odpowiednia okazja do pozostawienia w darze dla Kościoła słów testamentu duchowego oraz śladu oblicza przyjaciela i kogoś bliskiego, obok szeregu pasterzy, którzy go poprzedzili w Kościele partykularnym.

 

Przykład świętych biskupów

 

58.  Duchowa wędrówka Biskupa oświecana jest przez rzeszę pasterzy Kościoła, którzy począwszy od apostołów oświecali swoim przykładem życie Kościoła w każdej epoce i w każdym miejscu. Trudno byłoby zrobić listę tych wybitnych wzorców jaśniejących w Kościele, których świętość była lub będzie uznana przez Kościół. Ich imiona i twarze są jednak stale obecne w życiu Kościoła powszechnego i Kościołów lokalnych, również poprzez celebracje roku liturgicznego, czy w czytaniach liturgii godzin.

Mamy na myśli świętych pasterzy, którzy od początków Kościoła osiągnęli świętość życia poprzez nauczanie i mądrość oraz zmysł pasterski i społeczny zgodny z przekazem ewangelicznym. Niektórzy z nich oddali swoje życie w świadectwie męczeństwa. Są również święci pasterze, założyciele Kościołów, które wspominają ich i czczą jako świętych patronów.

Byli też pasterze, którzy jaśnieją ze względu na ich doktrynę. Wnieśli oni swój szczególny wkład w Sobory powszechne i z mądrością wprowadzili w życie wytyczone reformy i odnowę. Są  święci biskupi-misjonarze, którzy zanieśli Ewangelię na nowe ziemie i organizowali życie rodzących się Kościołów lokalnych. Nie brakowało aż do dnia dzisiejszego świadków wiary, którzy więzieniem, wygnaniem i innymi cierpieniami zapłacili za ich wierność Kościołowi katolickiemu i wspólnocie ze Stolicą Apostolską. Inni w trudnych okolicznościach oddali życie za swoją trzodę jako obrońcy praw człowieka i praw religijnych.

Duchowa wspólnota z tymi pasterzami jest racją nadziei i źródłem apostolskiego zapału. Każdy biskup widzi w nich przejaw łaski i mocy Ducha Świętego oraz wymiar wierności, do jakiego został powołany we własnej posłudze duszpasterskiej.

 



 

ROZDZIAŁ III

 

EPISKOPAT POSŁUGĄ JEDNOŚCI I MISJI W KOŚCIELE POWSZECHNYM

 

 

Przyjaciele Chrystusa, wybrani i posłani przez Niego

 

59.  Słowa Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy, w szczególny sposób w rozdz. 15 św. Jana, dotyczą powołania apostołów w kontekście jedności i misji. W przypowieści biblijnej Jezus mówi o krzewie winnym i jego latoroślach. Wyraża ona jasno konieczność jedności i owocność misji. Chociaż słowa Jezusa posiadają swoje odniesienie eklezjalne i eucharystyczne obejmujące wszystkich wiernych, w pierwszym rzędzie dotyczą one grona apostołów i ich następców.

Ze słów Jezusa o winnym krzewie i jego latoroślach wyłania się dynamika trynitarna jedności i misji. Ojciec jest tym, który uprawia winnicę; Chrystus jest krzewem winnym; wewnętrzną linfą jedności i płodności jest Duch Święty, który ożywia latorośle złączone z krzewem i mające wydać obfite oraz trwałe owoce. W centrum tej przypowieści tkwi podstawowe nauczanie: uczniowie Jezusa powołani są do trwania w życiodajnym zjednoczeniu z Chrystusem, z jego słowami i przykazaniami, aby wzrastać poprzez Boże przycinanie i wydać obfity owoc (J 15, 1-10).

Z tego wynika konieczność zjednoczenia z Chrystusem i w Nim z Ojcem i Duchem Świętym, wewnątrz mistycznej winorośli jaką jest Kościół.

“Beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15, 5). Zgodnie z sensem przypowieści o winorośli w Ewangelii św. Jana, Jezus ukazuje swoim uczniom jedność z Nim, jako wierność Bożej przyjaźni: “Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję” (J 15, 14). W przyjaźni Chrystusa jest zawarte współuczestnictwo w znajomości sekretów Ojca, oddanie życia, aż do śmierci, jedość wzajemna w miłości. Zakłada ona, ze strony Jezusa i w relacji do Jego posłannictwa, które pochodzi od Ojca, wybór i rozesłanie misyjne uczniów: “Nie wyście Mnie wybrali, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał” (J 15, 16). Ze strony ucznia wymagana jest wierność słowu i misji.

 

60.  Biskup żywa latorośl, wszczepiona w krzew winny, jakim jest Chrystus, będąc Jego przyjacielem, uczniem i apostołem, niesie ze sobą powołanie osobiste i wynikające ze swojej posługi, do jedości i misji.

Tożsamość biskupa w Kościele zakorzeniona jest w dynamice sukcesji apostolskiej, rozumianej nie tylko jako powierzenie władzy, ale jako rozszerzenie trynitarne jedności i misji. Wybrany przez Pana, wezwany do trwałej z Nim jedości, wysłany w świat, utożsamia się on z osobą Jezusa w przekazywaniu życia Bożego, w komunii miłości i w poświęceniu swojego życia.

 

 

I. URZĄD BISKUPI W EKLEZJOLOGII JEDNOŚCI

 

Ikona Trójcy Przenajświętszej w Kościele

 

61.  W swojej refleksji teologicznej Sobór Watykański II uprzywilejował Kościół, jako miejsce tajemnic wiary, zwracając szczególną uwagą na centralny temat jedności. Kościół jest definiowany od początku w Konstytucji Lumen gentium jako ”sakrament, czyli znak i narzędzie wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego”.71

Słusznie więc stwierdza dokument nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów w 1985 roku: “eklezjologia jedności jest pojęciem centralnym i fundamentalnym w dokumentach Soboru”.72 Pojęcie jedności znajduje się “w sercu samoświadomości Kościoła”.73 Jest ona zarówno wertykalna jak i horyzontalna, to znaczy jest wspólnotą z Bogiem i między ludzmi, darem Trójcy i zobowiązaniem wiary i miłości, jest widzialna i niewidzialna.74

Jedność kościelna, mająca swój fundament w słowach Bożych i w sakramentach, szczególnie w Eucharystii, wyrażona w wierze, bazująca na nadziei, ożywiana przez miłosierdzie, zakorzeniona w jedności z urzędem nauczania i rządzenia Następcy Piotra i Biskupów, posiada zarówno siłę jedności jak i dynamikę misyjną. Analogicznie do tajemnicy Trójcy, która jest jednością i misją dla zbawienia świata, Kościół, żywy obraz Trójcy, siłą samego Ducha Świętego, jest zgromadzeniem (ekklesia) i objawieniem (epiphania) misyjnym dla zbawienia świata.

Kościół musi być zawsze i wszędzie, w coraz większy sposób, udziałem i sakramentem miłości trynitarnej dla zbawienia świata. Dzięki temu posiada on siłę samego Ducha Świętego, Który w Trójcy Przenajświętszej jest początkiem jedności i posłannictwa w miłości.

 

62.  Zatem, Kościół jest tajemnicą-sakramentem, w którym zbiegają się ewangelizacja i katechizacja, sprawowanie tajemnic wiary, duchowość eklezjalna, życie chrześcijan w miłości, działalność i świadectwo misyjne. Tylko w autentycznej perspektywie kościelnej będzie można zrozumieć zadania moralne, strategie duszpasterskie, drogi żywej duchowości.

Jedność i misja potrzebują siebie nawzajem. Siła jedności powoduje zewnętrzny i wewnętrzny wzrost Kościoła. Ale także misja sprawia, że jedność rozszerza się jak kręgi i dosięga wszystkich. Kościół promieniuje na rozmaite kultury i wprowadza je do Królestwa,75 tak aby to co wyszło od Boga, mogło do Niego powrócić. Dlatego zostało powiedziane: “jedność otwiera na misję, co więcej, sama staje się misją”.76

Jedność jest zgodna ze sposobem bycia Kościoła, przypomina, że wszystkie charyzmaty przeznaczone są dla agape, dla zjednoczonej wspólnoty, przynależąc do tego samego wymiaru zbawienia, do tego samego projektu eklezjalnego.

Jedność Kościoła jako komunia i misja jest nie tylko esencją jego tajemnicy i jego zadania w świecie, ale stanowi ona również gwarancję i pieczęć jego boskiego działania: wszystko pochodzi od trynitarnego zamysłu Boga, Który w swej jedności jest początkiem i końcem wszystkiego, zgodnie z wizją historii zbawienia w której uczestniczą ludzkość i kosmos.

 

Eklezjologia jedności i misji

 

63.  Również w naszych czasach jedność jest znakiem nadziei, zarówno jeśli chodzi o narody jak i o działania na rzecz pojednania świata. Ale jedność jest również znakiem i wiarygodnym świadectwem autentyczności Ewangelii. Stąd rodzi się potrzeba, również w naszym świecie, jedności w Kościele i w szczególny sposób jedności wszystkich uczniów Chrystusa, aby świat uwierzył (por. J 17, 21).

 Misterium trynitarne, będące tajemnicą jedności we wzajemności, jest obrazem, który stanowi punkt odniesienia w życiu Kościoła, w jego misji, w jego posługach, a więc i w posłudze biskupiej.

Taka perspektywa jest znakiem nadziei dla świata wobec rozpadu jedności, napięć i konfliktów. Siłą Kościoła jest jedność, natomiast podziały i przeciwstawienia są jego słabością.

 

64. Posługa biskupia zawiera się w tej eklezjologii komunii i misji, której owocem jest działanie w jedności oraz duchowość i styl skierowane ku jedności.

W posłudze tej wyraża się jedność sukcesji apostolskiej w Kolegium Biskupów, pod zwierzchnictwem posługiwania Piotrowego. Ponadto biskup skupia w sobie Kościół partykularny, zgromadzenie Ludu Bożego z prezbiterami, diakonami, osobami konsekrowanymi i świeckimi.

Ta komunia w jedności podtrzymywana jest przez miłość pasterską oraz nadzieję nadprzyrodzoną w urzeczywistnianiu planu Bożego mocą Ducha Świętego.



70 Por. SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 89.

71 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 1.

 

72 Relatio finalis, Exeunte coetu II, C, 1.

 

73 CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 3: AAS 85 (1993), 839.

 

74 Por. Ibid.

75 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 13.

 

76 IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. synod. Christifideles laici (30.12.1988), 31: AAS 81(1989), 448.

 

Jedność i katolickość w posłudze biskupiej

 

65.  Posłany w imię Chrystusa jako pasterz Kościoła partykularnego, Biskup troszczy się o powierzoną sobie część Ludu Bożego i poprzez Ewangelię i Eucharystię stara się o to, aby wzrastał on jako komunia w Duchu Świętym. W niej widoczne jest źródło i fundament jedności wiary, sakramentów i rządzenia na mocy otrzymanej władzy.77

Tym niemniej każdy Biskup jest pasterzem Kościoła partykularnego, o ile jest członkiem Kolegium Biskupów. Do Kolegium tego każdy Biskup włączony jest na mocy konsekracji biskupiej i poprzez wspólnotę hierarchiczną z Głową Kolegium.78 Wynikają z tego pewne konsekwencje dotyczące posługi biskupiej, które chociaż pokrótce należy rozważyć.

Pierwsza dotyczy tego, że Biskup nigdy nie jest sam. Jest to prawdą nie tylko w odniesieniu do jego miejsca w Kościele partykularnym, ale również w relacji do Kościoła powszechnego z którym łączy go sama natura episkopatu, jednego i niepodzielonego79, oraz w relacji do całego Kolegium Biskupów, będącego następcą Kolegium Apostołów. Z tego powodu każdy Biskup pozostaje równocześnie w związku z Kościołem partykularnym i Kościołem powszechnym.

Jako widzialne źródło i fundament jedności we własnym Kościele partykularnym, każdy Biskup jest również widzialnym ogniwem komunii eklezjalnej między swoim Kościołem a Kościołem powszechnym. W związku z tym, wszyscy biskupi, chociaż przebywają w różnych częściach świata, zawsze jednak, dbając o zachowanie jedności hierarchicznej z Głową Kolegium Biskupów i z całym Kolegium nadają konsystencję i kształt katolickości Kościoła; jednocześnie nadają Kościołowi partykularnemu, na czele którego stoją, ten sam charakter katolickości.

“Biskup jest widzialnym źródłem i fundamentem jedności Kościoła partykularnego powierzonego jego posłudze pasterskiej; aby jednak każdy Kościół partykularny był w pełni Kościołem, to znaczy lokalną obecnością Kościoła powszechnego z jego wszystkimi istotnymi elementami, a zatem był ukonstytuowany na obraz Kościoła powszechnego, musi w być w nim obecny, jako właściwy mu element, najwyższa władza Kościoła: Kolegium Biskupów «razem ze swoją Głową, Biskupem Rzymskim, a nigdy bez niego»”.80

Zatem w komunii Kościołów biskup reprezentuje swój Kościół partykularny, a w nim reprezentuje komunię Kościołów. Poprzez posługę biskupią, każdy bowiem Kościół partykularny, będący portio Ecclesiae universalis,81 przeżywa rzeczywistość jednego-świętego Kościoła i jest w nim obecny wymiar powszechności i apostolskości.82

 

66.  Drugą konsekwencją, na którą należy zwrócić uwagę jest to, że właśnie ta łączność kolegialna, czyli braterska komunia miłości jest źródłem gorliwości, którą każdy biskup, z ustanowienia i nakazu Chrystusa, wykazuje w odniesieniu do całego Kościoła i do wszystkich innych Kościołów partykularnych. W ten sposób jego gorliwość rozszerza się również na “te części świata, w których nie głoszono jeszcze słowa Bożego lub w których, szczególnie z powodu znikomej liczby kapłanów, zagraża wiernym niebezpieczeństwo odstępstwa od nakazów wiary albo nawet utrata samej wiary”.83

Z drugij strony już same dary Boże, poprzez które każdy Biskup buduje swój Kościół partykularny, to znaczy Ewangelia i Eucharystia, nie tylko tworzą każdy Kościół partykularny jako zjednoczenie w Duchu, ale również otwierają go, na wspólnotę ze wszystkimi innymi Kościołami. Głoszenie Ewangelii posiada bowiem wymiar powszechny i z woli Pana skierowane do wszystkich ludzi, pozostając niezmienne we wszystkich czasach.

Z kolei celebracja Eucharystii, już z samej swej natury, podobnie jak sprawowanie wszystkich innych czynności liturgicznych, jest kultem całego Kościoła, należy do całego Ciała Kościoła, wyraża je i obejmuje.84 Wynika z tego obowiązek każdego biskupa, jako prawowitego następcy Apostołów i członka Kolegium biskupiego, aby być w pewien sposób rękojmią dla całego Kościoła (sponsor Ecclesiae).85

 

We jedności z Następcą Piotra

 

67.  Eklezjologia komunii charakterystyczna dla Kościoła katolickiego wyraża różnorodne relacje jedności, nie tylko w tej samej wierze, nadziei i miłości, w tej w samej doktrynie i w sakramentach pomiędzy wszystkimi Kościołami partykularnymi, ale również w konkretnej komunii z Biskupem Rzymu, który jest widzialnym fundamentem jedności Kościoła. Ta rzeczywistość przejawia się w uświęcaniu i kulcie, w doktrynie i rządzeniu, jak przystoi na Boży plan Chrystusa, Który chciał, aby Piotr i jego Następcy byli źródłem widzialnej jedności w celu umacniania braci w wierze.86

Jedność Kościoła, w komunii z Natępcą Piotra i pod jego przewodnictwem, jest przecież źródłem nadziei na przyszłość. Zamysłem Boga jest jedność pełnej rodziny ludzkiej i Kościół katolicki przechowuje w swojej strukturze ten cenny dar.

Taka jedność jest źródłem ufności i nadziei jeżeli chodzi o przyszłość posłannictwa chrześcijan w świecie. Jest ona gwarancją kontynuacji wiary i życia Ewangelii: pełni Kościoła, który jest jeden, święty, katolicki i apostolski, według woli Chrystusa, i który “trwa w Kościele katolickim, rządzonym przez następcę Piotra oraz biskupów, pozostających z nim w jedności”.87

 

68.  Jest wiele więzów, które łączą każdego Biskupa z posługą Piotra. Po pierwsze: wspólnota w życiu Bożym, szczególnie poprzez celebrację Eucharystii, fundamentu jedności Kościoła w Chrystusie.88 Każda celebracja Eucharystii, będącej znakiem “sanctorum communio”, czyli komunią świętych i rzeczy świętych, według słów tak drogich starożytnym chrześcijanom,89 dokonuje się w jedności nie tylko z własnym Biskupem, ale przede wszystkim z Papieżem i stanem biskupim, a następnie z duchowieństwem i całym Ludem Bożym, jak wyrażają to słowa modlitwy eucharystycznej.90

Do tego dołącza się jedność w głoszeniu Ewangelii i w poprawności doktryny, w wierności urzędowi nauczycielskiemu Kościoła, który sprawuje Biskup Rzymski, szczególnie w kwestiach wiary i obyczajów. Serdeczne przyjęcie i rozpowszechnianie papieskiego nauczania jest znakiem autentycznej wspólnoty i gwarancji jedności w Kościele, również w celu prowadzenia Ludu Bożego ścieżkami prawdy, szczególnie w sprawach dotyczących doktryny, które wymagają dokładnego i specyficznego przestudiowania jeżeli chodzi o nowe zagadnienia.91

Wreszcie, konieczna jest także jedność w dziedzinie dyscypliny kościelnej. Jest ona znakiem komunii w prawdzie i w życiu, z zachowaniem uzasadnionej i zgodnej z prawem różnorodności.

 

Współpraca w ramach posługi Piotrowej

 

69.  Przynależność do Kolegium Biskupów, będąca nie do pojęcia bez wspólnoty z jego widzialną Głową, którą jest Biskup Rzymu, przybiera różne formy uczestnictwa i sprawowania kolegialności.

Z powodu przynależności do Kolegium Biskupów, każdy biskup wykonujący swój urząd spotyka się i pozostaje w żywej i dynamicznej łączności z Biskupem Rzymskim, Następcą Piotra i Głową Kolegium oraz ze wszystkimi innymi braćmi w biskupstwie rozproszonymi po całym świecie. Poprzez taką jedność realizuje się również troska o wszystkie Kościoły rozproszone po świecie oraz charakterystyczny dla posługi biskupiej wymiar misji, współpracy i współdziałania misyjnego.

Synod Biskupów jest specyficzną formą tej współpracy z Papieżem. W jego ramach następuje owocna wymiana informacji i porad oraz nakreślane są w świetle Ewangelii i doktryny wspólne kierunki działania, które jeśli zostaną przyjęte przez Następcę Piotra i przez niego zaproponowane całemu Kościołowi, przynoszą korzyść dla tych samych Kościołów lokalnych. W ten sposób pomimo różnorodności kultur i sytuacji, cały Kościół jest skutecznie wspierany w utrzymywaniu jedności.

Owocem i wyrazem tej jedności kolegialnej jest współpraca biskupów, pochodzących ze wszystkich części świata katolickiego, w ramach organów Stolicy Apostolskiej, w szczególności dykasterii Kurii Rzymskiej i różnych komisji, gdzie mogą oni skutecznie wnosić swój własny wkład jako pasterze Kościołów partykularnych.



77 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 23; CIC can. 381§1; CCEO can. 178.

 

78 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 22; CIC can. 336; CCEO can. 49.

 

79  Por. S. CYPRIANUS, De catholicae Ecclesiae uniate. 5: PL 4, 516; por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. Pastor aeternus de Ecclesia Christi, Prologus: DS 3051; CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 18.

 

80 CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 13: AAS 85 (1993), 846.

 

81 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 23.

 

82 Por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 9.11-14: AAS 85 (1993), 844-847.

 

83 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decret. de past. Episc. mun. in Ecclesia Christus Dominus, 6; por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 23; Decret. de past. Episc. mun. in Ecclesia Christus Dominus, 3.5.

 

84 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. de sacra Liturgia Sacrosanctum concilium, 26.

 

85 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decret. de past. Episc. mun. in Ecclesia Christus Dominus, 6.

86 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 22-23.

 

87 Ibid., 8. Por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Declaratio Dominus Iesus (06.08.2000), 17.

 

88 Ibid., 26.

 

89 Ibid., 6.

 

90 CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 14: AAS 85 (1993), 846.

 

91 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 25.

Wizyty “ad limina” i stosunki ze Stolicą Świętą

 

70.  Ważnym wydarzeniem są wizyty ad limina, gdyż stanowią one manifestację jedności z Papieżem i ze wszystkimi organami Stolicy Apostolskiej. W czasie ich trwania ma miejsce sakramentalna wspólnota sprawowania Eucharystii, wspólna modlitwa oraz osobiste spotkanie Biskupów z Papieżem i jego współpracownikami. Stają się one okazją do głębszego poznania, która stawia w centrum widzialnej komunii rzeczywistość, niepokoje, nadzieje, radości i problemy Kościołów partykularnych, w celu ubogacenia „katolickości” i szczególnego doświadczenia jedności.

W ostatnich czasach, z okazji takich wizyt, pasterze mieli okazję do wspólnej modlitwy razem z towarzyszącymi im najbliższymi współpracownikami z diecezji i małą grupą wiernych, podkreślając w ten sposób prawdziwy, autentyczny i odnowiony sens wizyt “ad limina apostolorum” pasterzy Kościołów partykularnych.92

W odpowiedziach na Lineamenta przejawia się życzenie wielu biskupów, aby stosunki między Następcą Piotra a biskupami diecezjalnymi, urzeczywistniające się poprzez dykasterie Stolicy Apostolskiej i przedstawicieli papieskich, kierowały się coraz bardziej, w ramach kompetencji, kryteriami obopólnej współpracy i bratniego szacunku, jak również konkretną realizacją eklezjologii komunii.

 

 

 

Konferencje Episkopatu

 

71.  Biskupi doświadczają jedności z innymi Pasterzami poprzez kolegialność biskupią. Już od czasów pierwszych chrześcijan taka rzeczywistość komunii znajdowała swój szczególny wyraz w odbywaniu Soborów powszechnych, jak również synodów partykularnych, tak plenarnych, jak i prowincjalnych, które są pożyteczne także dzisiaj, równolegle z umocnianiem się Konferencji Episkopatu.

Konferencje Episkopatu, które powstały w zeszłym wieku, znalazły szczególne miejsce w Dekrecie Christus Dominus, natomiast  w kanonach KPK otrzymały precyzyją normatywę prawną.93 Ostatnio, idąc za wskazówkami Synodu nadzwyczajnego w 1985 roku, który domagał się przestudiowania natury teologicznej i prawnej Konferencji Episkopatu, Jan Paweł II ogłosił Motu proprio Apostolos suos, które wyjaśnia i precyzuje całe zagadnienie.94

Dyrektorium Ecclesiae imago ukazywało w pewien sposób ich naturę mówiąc: “konferencja episkopatu została ustanowiona w tym celu, aby mogła w obecnych czasach wnieść różnorodny i owocny wkład do konkretnego zastosowania miłości kolegialnej. Za pośrednictwem konferencji zostaje wyrażony w sposób doskonały duch wspólnoty z Kościołem powszechnym i różnymi Kościołami partykularnymi między sobą”.95

 

72. Podczas gdy pozostaje niezmienna władza każdego poszczególnego biskupa w jego Kościele partykularnym, “w ramach Konferencji Episkopatu biskupi sprawują wspólnie urząd biskupi na rzecz wiernych znajdujących się na terytorium konferencji; aby jednak działo się to sposób zgodny z prawem i było zobowiązujące dla poszczególnych biskupów, potrzebna jest interwencja najwyższego autorytetu w Kościele, który za pośrednictwem prawa powszechnego i specyficznych mandatów poddaje określone zagadnienia decyzjom Konferencji Episkopatu”.96

“Wspólne sprawowanie urządu biskupiego odnosi się również do funkcji doktrynalnej”.97 Biskupi zgromadzeni na Konferencji Episkopatu muszą przede wszystkim dbać o to, żeby nauczanie powszechne dotarło do ludu im powierzonego.98 Po to, aby deklaracje Konferencji Episkopatu dotyczące doktryny zobowiązywały wiernych do ich przyjęcia z religijnym szacunkiem, muszą być one zatwierdzane jednomyślnie lub zatwierdzone kwalifikowaną większością głosów, muszą otrzymać recognitio Stolicy Apostolskiej.99

Kościoły wschodnie patriarchalne i arcybiskupie większe mają swoje własne instytucje o charakterze synodalnym, jak Synod patriarchalny100, zgromadzenie patriarchalne oraz rządzą się własnymi prawami. Kodeks Kanonów Kościołów Wschodnich mówi natomiast o zgromadzeniach hierarchów różnych Kościołów sui iuris.101

Istnieją też takie organizmy jak Międzynarodowe Zebrania Konferencji Episkopatów na szczeblu kontanentalnym lub regionalnym, co wynika z ich bliskości. Chociaż nie posiadają one kompetencji Konferencji Episkopatu według norm prawa kanonicznego, jednakże są pożytecznym narzędziem do nawiązania współpracy między Biskupami w perspektywie wspólnego dobra.102

 

Jedność uczuciowa i rzeczywista

 

73.  Stosunki, które nawiązują się między Biskupami, zarówno w ramach Synodów patriarchalnych Kościołów wschodnich, jak i Konferencji Episkopatu, albo też poprzez inne formy współpracy i komunii, nie mogą być traktowane jedynie, uwzględniając ich własną naturę teologiczną i prawną, jako sposób na biurokratyczne załatwienie spraw wewnętrznych i zewnętrznych. Wręcz przeciwnie, w duchu jedności między pasterzami Kościołów oraz w affectus collegialis, który jest charakterystyczny dla sakramentalnej troski o cały Lud Boży, powinny one budować prawdziwe doświadczenie duchowe i prowadzić do praktykowania uczuciowej i rzeczywistej jedności.

Zgromadzenia biskupie powinny więc odbywać się w duchu wzajemnego posłuchu i troski eklezjalnej. Stanowią one momenty odpowiedzialności pasterskiej, ewangelicznego braterstwa, współudziału w problemach, oceny z punktu widzenia eklezjalnego i duchowego. Są to momenty, w których biskupi kierują światło  ewangelicznej mądrości na problemy naszych czasów,  udzielając sobie wzajemnego wsparcia, które liczy na łaskę Pana obecnego pośród tych, którzy są zgromadzeni w Jego imię (por. Mt 18, 20) oraz na opiekę Ducha Świętego, Który kieruje Kościołem.

 

74.  Ta wzajemna pomoc między biskupami, a w szczególny sposób ze strony metropolitów, może i powinna w trudnych momentach przerodzić się w dodawanie otuchy, pomoc w ocenie, we wzajemną poradę i ewentualnie w słuszne braterskie upomnienie, zgodnie z Ewangelią.

Niektórzy pragną, żeby na mocy braterskiej komunii w łasce Episkopatu i w jedności Kościoła, nawiązywały się stosunki wzajemnej pomocy między większymi i mniejszymi diecezjami, z wykorzystaniem środków, które okażą się najwłaściwsze, jak wymiana osób pracujących w duszpasterstwie, udzielanie kontrybutów ekonomicznych i pomocy oraz gdy diecezje sąsiadują ze sobą tworzenie wspólnych struktur i urzędów. Należy popierać tworzenie insytucji „diecezji bliźniaczych”, będących Kościołami rozproszonymi po świecie. Chodzi tu szczególnie o diecezje najbardziej potrzebujące i nowopowstałe, co będzie znakiem troski o Kościół powszechny.

W odpowiedziach na Lineamenta prosi się o wyjaśnienie wzajemnych odniesień, które zachodzą w sytuacji gdy z wielu powodów, w sposób szczególny zaś ze względu na różność Kościołów ”sui iuris” lub istnienie prałatury personalnej czy ordynariatu polowego, różni Biskupi w obrębie tego samego terytorium przewodniczą poszczególnym wiernym. Istnieje potrzeba ustalenia dokładnych kryteriów, aby ułatwić dawanie świadectwa jedności.

 



92 Por. CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium pro visitatione “ad limina” Constitutioni apostolicae Pastor Bonus adnexum (29.06.88).

 

93 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decretum de past. episcoporum munere in Ecclesia Christus Dominus, 37-38; CIC c.447-449.

 

94 Por. IOANNES PAULUS II, Litterae Apostoliche motu proprio datae Apostolos suos (21.05.1998): AAS 90(1998), 641-658; por. CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Epistola Praesidibus Conferentiarum Episcopalium missa, nomine quoque Congregationis pro Gentium Evangelizatione (21.06.1999): AAS 91(1999), 996-999.

 

95 SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago, n. 210; por. IOANNES PAULUS II, Litterae Ap. Apostolos suos, 5.

 

96 IOANNES PAULUS II, Litterae Ap. Apostolos suos, (21.05.1998), 20: AAS 90(1998), 654.

 

97 Ibidem, 21: AAS 90(1998), 655.

 

98 Por. Idem.

 

99 Por. Ibidem, 22: AAS 90(1998), 655.

 

100 Por. CCEO c. 110 i 152.

 

101 Por. CCEO c. 322.

 

102 Por. IOANNES PAULUS II, Litterae Ap. Apostolos suos, 5, nota 32: AAS 90(1998), 645.

 

II. NIEKTÓRE ZAGADNIENIA SZCZEGÓŁOWE

 

Różne typologie posługi biskupiej

 

75.  Z odpowiedzi na Lineamenta wyłania się kilka kwestii, które zasługują na szczególną uwagę w celu ich wyjaśnienia w świetle doświadczeń ostatnich lat, szczególnych zadań, praw i obowiązków, przy poszanowaniu osobistych umiejętności poszczególnych biskupów.

Pierwsza dotyczy różnorodności urzędu biskupiego, tak jak się ona ukształtowała w historii i tradycji Kościoła.

Wewnątrz Kościoła uwidacznia się posługiwanie Biskupa wybranego i konsekrowanego dla służenia Kościołowi partykularnemu. Jeden spośród Biskupów, Biskup Rzymski, wyposażony zsostał przez Pana w szczególną funkcję. Kościół, który jest w Rzymie, przewodniczy w miłości, posiada szczególny prymat i, ze względu na swój specjalny związek z apostołem Piotrem, jego Biskup jest Głową i Pasterzem Kościoła powszechnego.103 Kierowany duchem Dobrego Pasterza, pasie on trzodę Chrystusa i utwierdza braci w prawdzie, jako znak komunii i jedności wobec wszystkich innych Kościołów i wyznań chrześcijańskich, wobec innych religii i całego społeczeństwa.

Szczególnymi figurami biskupimi, są według tradycji Kościoła Biskupi posiadający tytuł Patriarchy, którzy przewodniczą katolickim Kościołom Wschodnim. Patriarsze przysługuje szczególna cześć, jako Ojcu i Głowie swojego Kościoła patriarchalnego.104 W katolickich Kościołach Wschodnich spotykamy również Arcybiskupów większych, którzy są Metropolitami jednej konkretnej stolicy, uznanej przez najwyższą władzę Kościoła, i przewodniczący Kościołowi wschodniemu sui iuris, który nie posiada tytułu partiarchalnego.105

Arcybiskupi i Biskupi diecezjalni lub eparchialni są ustanowieni pasterzami swoich kościołów partykularnych.

Poza Arcybiskupami i Biskupami przewodzącymi Kościołowi partykularnemu rezydencjonalnemu, są także inni Arcybiskupi i Biskupi, obdarzeni łaską i godnością biskupią, w celu posługiwania całemu Kościołowi, pozostając  w szczególnej więzi z posługą Piotrową w rządzeniu Kościołem; wśród nich są Biskupi ustanowieni Kardynałami, którzy nie posiadają konkretnej stolicy. Inni współpracują z Biskupem Rzymskim w trosce o Kościół powszechny i pozostają w służbie na rzecz Stolicy Apostolskiej, zajmując urzędy w Kurii Rzymskiej, Nuncjaturach i Delegaturach apostolskich.

Należy wymienić również Biskupów Metropolitów Kościołów wschodnich, którzy są ustanowieni dla prowincji wewnątrz terytorium Kościoła Patriarchalnego, zgodnie z normami własnego prawa partykularnego. Również w Kościele łacińskim istnieją Metropolici, którzy stoją na czele prowincji kościelnej, posiadając własne prawa i obowiązki zgodnie z przepisami.

Biskupi Koadiutorzy i Pomocniczy, zarówno diecezjalni, jak i eparchalni, spełniają posługę we własnych diecezjach czy eparchiach i przychodzą z pomocą Biskupowi diecezjalnemu czy eparchalnemu wtedy, gdy wymagają tego okoliczności, zgodnie przepisami prawa partykularnego.

To proste wyliczenie obrazuje bogatą różnorodność ministerium biskupiego w Kościele powszechnym i partykularnym, z punktu widzenia teologicznego i instytucjonalnego.

 

 

Biskupi emeryci

 

76.  Dzisiaj w znaczny sposób powiększyła się liczba Biskupów, którzy z powodów przewidzianych przez prawo zostali odwołani z urzędu biskupiego. Wiele razy powracał problem ich większego udziału w życiu kościelnym.

Biskupi emeryci, pozostając dalej członkami Kolegium Biskupów, zachowują prawo/obowiązek uczestniczenia w aktach Kolegium w sposób przewidziany przez prawo.106

Ponadto mając na uwadze ich doświadczenie pasterskie, powinno się zasięgać ich rady w sprawach natury ogólnej. Aby mogli być oni zorientowani w sprawach większej wagi, powinno się wysyłać im z wyprzedzeniem dokumenty Stolicy Apostolskiej oraz ze strony Biskupa diecezjalnego Biuletyn diecezjalny i inne dokumenty. Z racji na ich kompetencje w określonych dziedzinach, mogą być oni mianowani członkami dodatkowymi Dykasteriów Kurii Rzymskiej oraz ich konsultorami; w przypadkach przewidzianych w Statutach Konferencji Biskupów, mogą być oni wybierani jako członkowie Synodu Biskupów; jeżeli w statutach Konferencji nie jest przewidziany ich udział z głosem decydujący, mogą uczestniczyć oni w jakimś posiedzeniu, czy komisji badawczej.107

W odpowiedziach na Lineamenta życzono sobie, aby wszystko, co jest przewidziane przez prawo, było wiernie stosowane.

Prosi się, aby żadnemu Biskupowi emerytowi nie zabrakło stosownej emerytury i, aby szukać odpowiednich rozwiązań, które nie dopuszczą do wyizolowania tych Biskupów i będą sprzyjały ich pełnej żywotności eklezjalnej.

Należy zwrócić uwagę na biskupów w podeszłym wieku i schorowanych, którzy stanowią w Kościele i pośród wiernych przykład miłości Chrystusa oraz poświęcenia życia posłudze, modlitwie i cierpieniu.

Porada współbraci biskupów może być ponadto dużą pomocą i ulgą w momencie, gdy przyjdzie czas zrezygnowania z urzędu. Dzięki mądrości innych Biskupów, okazaniu z ich strony zrozumienia i dodaniu otuchy w tym trudnym momencie przeżycia ludzkiego i duchowego, decyzje dotyczące własnej przyszłości będą mogły być podjęte z pogodą i ufnością w Bożą Opatrzność.

 

Wybór i formacja Biskupów

 

77. Niektóre odpowiedzi na Lineamenta dotykają problemu konsultacji poprzedzającej nominację Biskupów, aby poprzez nie faworyzować wybór kandydata, który będzie najbardziej odpowiedni do misji jaka jest dla niego przeznaczona.

Ze względu na szczególną odpowiedzialność związaną z posługiwaniem biskupim, bierze się coraz bardziej pod uwagę stosowność różnych incjatyw na rzecz nowomianowanych biskupów. W ostatnich latach zostały dla nich zorganizowane różne zajęcia formacyjne, aby mogli oni przygotować się lepiej do wykonywania posługi z punktu widzenia teologicznego, pasterskiego, kanonicznego, duchowego i administracyjnego.

     Poprzez odpowiednie programy formacji stałej jest także promowana niezbędna aktualizacja doktrynalna, duszpasterska i duchowa zebranych razem Biskupów, aby wzrastała ich jedność kolegialna oraz skuteczność duszpasterska w poszczególnych diecezjach.

Mając ponadto na uwadze zwyczajne jak i poważne decyzje jakie muszą podejmować Biskupi, odczuwa się konieczność zachęcania ich do tego, aby znaleźli odpowiedni czas na medytację i kontemplację pośród codziennych zajęć związanych z posługiwaniem, gdy pilność spraw kołacze do drzwi serca, a troska pasterza domaga się nabożnego zatrzymania i słuchania głosu Ducha w ciszy duszy.

 


 
 
ROZDZIAŁ IV

 

BISKUP W SŁUŻBIE SWOJEGO KOŚCIOŁA

 

 

Bibliczny obraz mycia nóg: J 13,1-16

 

78.  U szczytu swojego życia, kiedy Jezus podejmuje ostatni etap swojej drogi paschalnej, aby w sposób wolny ofiarować się Ojcu i nas zbawić, staje przed swoimi uczniami jako sługa wszystkich.

W umyciu nóg, Jezus pozostawił nam obraz miłości służebnej aż do oddania życia, jako modelu dla prawdziwych uczniów Ewangelii. Przykład Chrystusa wymaga kontynuowania Jego postawy: “Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem” (J 13, 15). Ten gest pokornego sługi, który każdy Biskup winien powtarzać w sposób rytualny w Wielki Czwartek podczas sprawowania Wieczerzy Pańskiej, związany jest z posługą miłości, z przykazaniem nowym wzajemnej miłości (por. J 13, 34-35); objawia się on jako znak, który ma swoje spełnienie w śmierci ofiarnej na Krzyżu. Służba, miłość, Eucharystia, krzyż i zmartwychwstanie są ściśle związane w życiu Jezusa, w Jego nauczaniu i przykładzie pozostawionym dla Kościoła, w Jego pamiątce.

W świetle wspomnianego obrazu św. Jana posługa Biskupa w jego Kościele partykularnym jawi się jako służba miłości, a jego osoba jest figurą Chrystusa - sługi braci. Z takimi uczuciami Jezus wykonał ten gest; wykonał go również jako znak nadziei, wiedząc, że Ojciec dał Mu wszystko w posiadanie oraz że od Ojca wyszedł i do Niego wraca, oczekując, że ujrzy znowu swoich uczniów po święcie Paschy (por. J 13, 3). W ten sposób również Biskup w pokorze swojej posługi będzie głosił słowami tą samą nadzieję, będzie sprawował sakramenty, będzie je urzeczywistniał pośród swojego ludu, pochylając się pokornie nad wszystkimi wiernymi potrzebującymi pomocy.

 

 

 

 

 

I. BISKUP W SWOIM KOŚCIELE PARTYKULARNYM

 

Kościół partykularny

 

79.  Specyficzne zadanie posługi biskupiej nabiera szczególnej wagi i konkretności w Kościele partykularnym, dla którego biskup diecezyjny jest wybierany i konsekrowany. Urząd biskupi precyzuje się jako pasługa dla Kościołów partykularnych rozproszonych po świecie, w których i poczynając od których (“in quibus et ex quibus”) istnieje jeden i jedyny Kościół katolicki.108

Wzajemna relacja pomiędzy tożsamością i reprezentowaniem, która stawia Biskupa w centrum Kościoła partykularnego wyrażona została w słowach św. Cypriana: “Musisz wiedzieć, że Biskup jest w Kościele i że Kościół jest w Biskupie i że jeśli ktoś nie jest z Biskupem, nie jest również w Kościele”.109 W ten sposób cała posługa Biskupa odnosi się do jego Kościoła, który obejmuje jego samego i posiada szereg elementów komunii i jedności z Kościołem powszechnym. Z drugiej strony, nie można mówić o Kościele partykularnym bez odniesienia do jego pasterza. Można wytłumaczyć czym jest Kościół partykularny, wychodząc od potrójnego urzędu biskupiego uświęcania, nauczania i rządzenia, który splata się z wymiarem profetycznym, kapłańskim i królewskim Ludu Bożego.110

Z tego powodu, jak przypomniało Dyrektorium Ecclesiae imago, biskup “musi zharmonizować w sobie samym aspekty brata i ojca, ucznia Chrystusa i nauczyciela wiary, syna Kościoła i w pewnym sensie również jego ojca, sam będąc ministrem nadprzyrodzonego odrodzenia chrześcijan”.111

 

 

 

Tajemnica, która zbiega się w Biskupie razem z jego ludem

 

80.  W osobie Biskupa, złączonego ze swoim ludem, zbiegają się cechy wspólnoty kościelnej. W nim wyraża się jedność trynitarna, ponieważ staje się on znakiem “Ojca”; jest obecnością Chrystusa, “głową, oblubieńcem i sługą”; jest “ekonomem” łaski i człowiekiem Ducha. W osobie Biskupa urzeczywistnia się komunia apostolska, która czyni go świadkiem żywej tradycji Ewangelii, związanej z sukcesją apostolską. Jest w nim obecna jedność hierarchiczna, która włącza go w charyzmat Piotrowy, tak jak apostołowie byli złączeni z Piotrem w Jerozolimie.

W łasce jego urzędu nauczycielskiego, kapłańskiego i pasterskiego konkretyzuje się komunia Kościoła partykularnego, który znajduje w nim punkt jedności pomiędzy prezbiterami, różnymi parafiami i zgromadzeniami lokalnymi, które w komunii z nim stają się „legalne”. Jest on ponadto animatorem jedności charyzmatów i posług innych wiernych Chrystusie, konsekrowanych i świeckich, którzy znajdują w nim podstawę jedności i siłę misjonarską.

Także w osobie Biskupa wyraża się wzajemność pomiędzy Kościołem powszechnym i Kościołami partykularnymi, które są otwarte jedne na drugie, będąc “portiones Ecclesiae112 w jednym, świętym, katolickim i apostolskim Kościele, który zaistniał przed nimi i ucieleśnia się w tych konkretnych wspólnotach historycznych, terytorialnych i kulturowych.

 

Słowo, Eucharystia, wspólnota

 

81. W Dekrecie Christus Dominus o pasterskich zadaniach Biskupów w Kościele znajdujemy  teologiczne ujęcie obrazu Kościoła partykularnego w następujących słowach odnoszących się do diecezji: “Diecezję stanowi część Ludu Bożego, powierzona pieczy pasterskiej Biskupa i współpracujących z nim kapłanów, tak by trwając przy swym pasterzu i zgromadzona przez niego w Duchu Świętym przez Ewangelię i Eucharystię, tworzyła Kościół partykularny, w którym prawdziwie obecny jest i działa jeden, katolicki i apostolski Kościół Chrystusowy”.113

Elementy, które budują Kościół partykularny wokół Biskupa dadzą się streścić w następujących podstawowych zasadach eklezjologii Nowego Testamentu.114

a) Głoszenie Ewangelii jako obecność Chrystusa i Jego Słowa. To Słowo stwarza Kościół. Kościół rodzi się przede wszystkim ze Słowa; jest on “creatura Verbi”, w ożywiającym podmuchu Ducha Świętego. Kościół zaczyna wtedy istnieć rzeczywiście jako “ecclesia”, wspólnota zwołana poprzez Słowo Ewangelii; jest uformowany i jakby kształtowany przez Słowo głoszone i przyjmowane z wiarą, stale proklamowane, jak nauczają nas Dzieje Apostolskie (por. Dz 2, 42n). Dlatego istotą Kościoła jest liturgiczne głoszenie Słowa, ewangelizacja i katechizacja, w ożywiającej mocy Ducha Świętego.

b) Tajemnica Wieczerzy Pańskiej lub Eucharystia, która czyni Kościół. To Chrystus jest Głową i Oblubieńcem Kościoła, a Eucharystia sakramentalną pamiątką śmierci i zmartwychwstania Chrystusa w chwale, która czyni Kościół jednym, świętym, katolickim i apostolskim.

c) Takie zgromadzenie, konkretyzujące się również we “wspólnotach małych, biednych i rozproszonych”, zakłada i stwarza życie teologalne: miłość, nadzieję i miłosierdzie, to znaczy chrześcijańską egzystencję, która wyraża się w jedności między wiernymi i w ich misji. Eucharystia pozostaje źródłem i szczytem życia Kościoła.115

W tych trzech znakach da się zauważyć trzy podstawowe cechy charakterystyczne bycia chrześcijaninem. Kościół bowiem dzięki swojej widzialnej więzi z niewidzialnym Mistrzem i z jego Duchem otrzymuje Słowa Ewangelii, sprawuje misterium Wieczerzy Pańskiej i żyje w miłości za pośrednictwem tej samej wiary i tej samej nadziei.

 

 



103 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 22-23, cum notis.

 

104 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decretum de Ecclesii orientalibus catholicis Orientalium ecclesiarum, 9; CCEO, cc. 55-56.

 

105 Por. CCEO cc. 151-152.

106 Por. KPK kan. 336; 337; 339.

 

107 CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Normae In vita Ecclesiae sui Vescovi che cessano dall’ufficio (31.10.1988); PONTIFICIUM CONSILIUM PRO INTERPRETATIONE LEGUM, Responsio (3.12.1991): AAS 83(1991) 1093.

108 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 23.

 

109 S. CYPRIANUS, Epistola 69,8: PL 4, 418-419: “Unde scire debes Episcopum in Ecclesia esse et Ecclesiam in Episcopo, et si quis cum Episcopo non sit, in Ecclesiam non esse”.

 

110 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 9-13.

 

111 SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 14.

112 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 23.

 

113 CONC. OECUM. VAT. II, Decretum de pastorali episcoporum munere in Ecclesia Christus Dominus, 11; por. CIC can. 368; CCEO can. 177.

 

114 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 26.

 

115 Por. CONC. OECUM. VAT. II,Constitutio de sacra Liturgia, Sacrosanctum Concilium, 10.

 

Jeden, święty, katolicki i apostolski

 

82.  Kościół partykularny nosi w sobie całą złożoną rzeczywistość Kościoła jako Ludu Bożego, jako że obejmuje wszystkich ochrzczonych w ich wielorakiej i absorbującej rzeczywistości kapłańskiej, proroczej i królewskiej, przy jednoczesnej różnorodności urzędów i charyzmatów.

Chodzi tutaj o lud naznaczony łaską sakramentów, ustanowiony jako Kościół w Chrystusie i w Duchu na chwałę Ojca. Ale jest to również lud pielgrzymujący, zakorzeniony tu i teraz w jakiejś ziemi, historii i kulturze.

Kościół partykularny jest stale wzywany do porównywania się z bogactwem Kościoła powszechego, które on sam uaktualnia, uobecnia i czyni aktywnym. Jest Kościołem lokalnym, partykularnym, ale ukierunkowanym na eskatologiczny plan, który zawiera: jedność w życiu teologalnym, w posłudze, w sakramentach, w życiu, w misji, we wspólnocie z Piotrem; świętość poprzez życie bogactwem Ewangelii i dojrzałe doświadczenie darów Ducha Świętego; katolickość jako serdeczną jedność ze wszystkimi, w otwartości na powszechność Kościoła i na jego różnorodne bogactwa, zdolne do zintegrowania się we wzajemności; apostolskość, na mocy tradycji wiary i życia sakramentalnego, która pochodzi od apostołów, docierając na mocy nakazu misyjnego aż do granic świata i trwając do końca czasów.

 

Kościół o ludzkiej twarzy

 

83.  Jeśli Kościół jest miejscem, w którym zbiega się element Boski i ludzki, jego Boskim korzeniem jest Przenajświętsza Trójca, ale jest on również polem i winnicą Boga, zasadzoną na tej ziemi; jako lud pielgrzymujący ma swoje miejsce, historię, teraźniejszość i przyszłość. Kościół partykularny posiada swoje tradycje, czasami również liturgiczne, zachowuje ślady historii zbawienia dawnej i obecnej, dzięki którym żyje i ukierunkowuje się na przyszłość.

Należy docenić tą ziemską rzeczywistość Kościoła partykularnego, który żyje tu i teraz. Wszystko to po to, aby zrozumieć do końca jego istnienie, działanie, bogactwo, słabości oraz jego potrzeby w perspektywie ewangelizacji i dawania świadectwa. Jako Kościół partykularny ma on ponadto świadomość bycia w komunii w rzeczach świętych i między świętymi w niebie i na ziemi, co stanowi prawdziwą i wielką “communio sanctorum”.

Kościół jest ponadto wspólnotą osób i oblicz ludzkich, w której każdy jest niepowtarzaly i gdzie żadna indywidualność nie jest niszczona. Oblicza wskazują na konkretność doświadczenia życiowego osób, mężczyzn i kobiet w każdym wieku i w każdej sytuacji.

W tym “Kościele oblicz ludzkich” da się odczytać konkretne przesłanie, pilną potrzebę obecności, ewangelizacji, świadectwa, propozycję dialogu, prośbę o autentyczność. Za każdym razem, gdy ma się na myśli Kościół partykularny, nie należy zapominać konkretnych twarzy, dlatego, że w nich odbija się żywy obraz Chrystusa. Paweł VI przypominał, że “Kościół powszechny ucieleśnia się w sposób rzeczywisty w Kościołach partykularnych, które z kolei składają się z jednej czy drugiej konkretnej części ludzkości, które porozumiewają się swoim językiem i tworzą własne dziedzictwo kulturowe, wyrastające z określonego ludzkiego podłoża”.116

W rzeczywistości bowiem każdy Kościół partykularny ma również swoje szczególne oblicze, ludzkie i geograficzne, które wpływa również na określoną organizację duszpasterstwa. Istnieją diecezje, które obejmują zaludnione nowoczesne miasta; inne rozciągają się na dużych terytoriach, do których trudno jest dotrzeć pasterzowi.

 

Kościół powszechny, Kościół partykularny

 

84.  Dokument Kongregacji Nauki Wiary Communionis notio, mający na celu precyzację niektórych walorów i ograniczeń eklezjologii komunii i eklezjologii eucharystii, pragnął racjonalnie sprecyzować niektóre aspekty pełni i ograniczeń Kościoła partykularnego, aby odpowiadał on swej autentycznej perspektywie katolickiej.

 Tak na przykład ostrzega przed ideą Kościoła partykularnego, ukazującą komunię pojedynczych Kościołów w sposób, który osłabiałby, na poziomie widzialnym i instytucjonalnym, koncepcję jedności Kościoła. “Dochodzi się wówczas do stwierdzenia - mówi dokument -, że każdy Kościół partykularny jest kompletnym podmiotem, a Kościół powszechny powstaje z wzajemnego uznania się Kościołów partykularnych. To jednostronne ujęcie eklezjologiczne, redukujące nie tylko pojęcie Kościoła powszechnego, lecz także Kościoła partykularnego, wykazuje niewystarczające zrozumienie pojęcia komunii.”117

Aby nie zagrozić jedności w jej wymiarze powszechności, w tym samym Dokumencie znajdujemy następujące wyjaśnienie: “w Kościele nikt nie jest obcy: szczególnie w sprawowaniu Eucharystii każdy wierny znajduje się w swoim Kościele, w Kościele Chrystusa”.118 Każdy wierny  przynależący, lub nie do danej diecezji, parafii, czy wspólnoty partykularnej, podczas celebracji Eucharystii ma się czuć zawsze w swoim Kościele. Rzeczywiście, pomimo, że należy się do jakiegoś kościoła partykularnego, w którym ktoś został ochrzczony, żyje, czy też uczestniczy w życiu Chrystusa, przynależy on w jakimś sensie do wszystkich Kościołów partykularnych.119

Ta tajemnica jedności jest powierzona urzędowi Biskupa w koniecznym odnoszeniu Kościoła partykularnego do Kościoła powszechnego.

 

85.  W tej części Ludu Bożego, wspólnota przynależąca do jednej rodziny Bożej przeżywa w sposób pełny swoją relację z Królestwem Chrystusowym, w którym zespolone są wszystkie dobra katolickości,120  objawione w Kościele Pięćdziesiątnicy.121

Odniesienie do Kościoła Jerozolimskiego sprawia, że każdy Kościół posiada konieczną więź z Piotrem, głową tego Kościoła początków. Ta więź nadaje każdemu Kościołowi poprzez sukcesję apostolską biskupów charakteru apostolskiego. Komunia w jednym Kościele i w pojedynczych Kościołach zakłada również jedność w charyzmacie Piotra, a więc komunię ze wszystkimi innymi Kościołami rozrzuconymi po świecie.

W takim zamyśle jedności powszechnej i różnych aspektów partykularnych rozpościera się jakby zmysł trynitarny, który przypieczętowywuje i kształtuje istnienie każdego Kościoła w Kościele katolickim i ich wzajemne relacje. Nie jest więc bez znaczenia sytuacja społeczna, kulturalna i historyczna każdego Kościoła. W rzeczywistości Kościołów lokalnych rozproszonych po świecie Kościół powszechny realizuje tajemnicę jedności i pojednania wszystkich w Chrystusie. Znakiem i poręczycielem tej komunii wszystkich członków Kościoła partykularnego jest osoba Biskupa.

 



116 PAULUS VI, Adhortatio apost. Evangelii nuntiandi (08.12.1975), 62: AAS 68(1976), 52.

117 CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 8; AAS 85(1993), 842.

 

118 Ibid., 10: AAS 85(1993), 844.

 

119 Por. Idem.

 

120 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 9. 13.

 

121 Por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 9; AAS 85(1993), 843.

II. JEDNOŚC I MISJA W KOŚCIELE PARTYKULARNYM

 

We jedności z prezbiterium

 

86.  Koniecznym aktem komunii jest złączenie sakramentalne prezbiterium wokół swojego Biskupa. Według najstarszych tekstów tradycji, jak choćby w przypadku Ignacego z Antiochii, Biskup jest istotną częścią Kościoła partykularnego. Między Biskupem i prezbiterami istnieje “communio sacramentalis” w kapłaństwie służebnym czyli hierarchicznym, uczestnictwo w jedynym kapłaństwie Chrystusa, a więc, aczkolwiek w innym stopniu, uczestnictwo w jedynym posługiwaniu eklezjalnym wynikającym ze święceń i w jedynej misji apostolskiej.

Na mocy tego, kooperując w posługiwaniu biskupim, prezbiterzy “gromadzą rodzinę Bożą, jako braci ożywionych duchem jedności”.122

W duchu Soboru Watykańskiego II, Jan Paweł II uwypuklił fakt przynależności prezbiterów do Kościoła partykularnego, stanowiący fundament bogatej teologii i duchowości: “Konieczne jest, aby kapłan miał świadomość, że fakt jego przynależności do Kościoła partykularnego stanowi, poprzez swoją naturę, element kwalifikujący go do życia duchowością chrześcijańską. W tym sensie prezbiter znajduje właśnie w swojej przynależności i oddaniu Kościołowi partykularnemu źródło do właściwego odczytywania znaczenia rzeczy, kryteria do oceny i działania, które kształtują, zarówno jego misję pasterską jak i jego życie duchowe”.123

Do prezbiterium diecezjalnego należą również wszyscy prezbiterzy Instytutów życia konsekrowanego i Stowarzyszeń życia apostolskiego. Żyją oni według własnych charyzmatów w jedności i komuni z Kościołem partykularnym i uczestniczą w jego misji. W nim oddają do dyspozycji wszystkich bogactwo darów duchowych i trud apostolski charakterystyczny dla ich zgromadzeń. W ten sposób Kościoły partykularne mogą się ubogacać w zakresie charyzmatów “na podobieństwo” Kościoła powszechnego, do którego odwołują się niektóre instytucje ponaddiecezjalne.124

Wymiar uniwersalności jest bowiem wpisany w komunię ze wszystkimi Kościołami i w samą naturę posługiwania prezbitera, który posiada misję powszechną.125

 

87.  Sobór Watykański II określił wzajemne relacje między biskupem i prezbiterami, używając różnych słów i obrazów. Nazwał biskupa “ojcem” prezbiterów,126 ale również połączył wezwanie do ojcostwa duchowego z wezwaniem do braterstwa, przyjaźni, do koniecznej współpracy oraz porady. Aczkolwiek jest prawdą, że kapłani otrzymują łaskę sakramentalną poprzez posługę biskupa, która to łaska dana im jest w perspektywie współpracy z biskupem na rzecz misji apostolskiej. Ta sama łaska łączy prezbiterów z różnymi funkcjami właściwymi posługiwaniu biskupiemu, w szczególny sposób jeżeli chodzi o służbę Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata. Na mocy tej więzi sakramentalnej i hierarchicznej prezbiterzy, nieodzowni współpracownicy i doradcy, przyjmują, odpowiednio do swoich możliwości, obowiązki i troski biskupa, co powoduje, iż jest on obecny w poszczególnych wspólnotach.127

Relacja sakramentalno-hierarchiczna wyraża się w nieustannym dążeniu do rzeczywistej jedności biskupa z członkami swojego prezbiterium i nadaje konsystencję oraz i sens wewnętrznej i zewnętrznej postawie biskupa wobec swoich kapłanów. Miejscem w którym realizuje się ta jedność jest Rada kapłańska, która reprezentując prezbiterium, jest senatem Biskupa i pomaga mu w kierowaniu diecezją, aby mogło wzrastać jak najobficiej dobro wszystkich wiernych. Zadaniem biskupa jest zasięganie jej rady i chętne wysłuchiwanie jej opinii.128

 

Szczególna troska o kapłanów

 

88.  Będąc wzorem dla trzody (por. 1 P 5, 3), biskup dany jest przede wszystkim dla swojego kleru, któremu jawi się jako przykład modlitwy, myślenia kościelnego, zapału spostolskiego, poświęcenia się duszpasterstwu oraz współpracy ze wszystkimi wiernymi.

Na biskupie przede wszystkim spoczywa odpowiedzialność za uświęcanie swoich prezbiterów i za ich stałą formację. W świetle tych duchowych wymogów, winien on zorganizować posługę prezbiterów w sposób jak najbardziej adekwatny. Ma on czuwać codziennie nad tym, żeby wszyscy kapłani wiedzieli i konkretnie odczuwali, że nie są sami oraz że nie zostali opuszczeni, ale czuli się członkami “jedynego prezbiterium kapłańskiego”.

Z odpowiedzi na Lineamenta wyłania się wniosek, że ponieważ kapłani mają potrzebę odniesienia duchowego, właśnie w Biskupie winni znajdować swoją podporę. Biskup, jako ojciec i pasterz, wyraża i promuje relacje, zarówno osobiste jak i kolektywne, ze swoimi księżmi, angażując ich w sposób odpowiedzialny w prace w Radzie kapłańskiej lub w innych spotkaniach formacyjnych o charakterze duszpasterskim i duchowym. Każdy podział pomiędzy biskupem a prezbiterami stanowi powód do skandalu dla wiernych, a przez to nie czyni orędzia wiarygodnym; natomiast w znaku braterstwa wykonywanie władzy staje się naprawdę służbą. Ponadto biskup, ustanawiając głębokie relacje ze swoimi kapłanami, poznaje zdolności każdego z nich i w ten sposób jest w stanie wyznaczać im zadania, które są dla nich najodpowiedniejsze.

 

Urząd i współpraca diakonów

 

89.  We wspólnocie Kościoła partykularnego uczestniczą diakoni, zarówno ci z perspektywą prezbiteriatu, jak i stali. Służą oni Biskupowi i Kościołowi partykularnemu w ramach wypełniania posługi głoszenia Ewangelii, służby Eucharystii, oraz posługi miłości.129

Jeśli chodzi o diakonów wyświęconych nie do kapłaństwa, ale do posługi, jest rzeczą pewną, że ze względu na ich stopień hierarchiczny w sakramencie kapłaństwa, są oni ściśle związani z biskupem i jego prezbiterium.130 Dlatego biskup jest pierwszą osobą, która odpowiada za rozpoznanie powołania kandydatów,131 za ich formację duchową, teologiczną, duszpasterską. Biskup, będąc świadomy potrzeb pasterskich oraz warunków rodzinnych i zawodowych, powierza im takie zadania, aby byli oni w sposób organiczny włączeni w życie Kościoła partykularnego i nie zaniedbywali stałej formacji oraz aby postępowali w swojej specyficznej duchowości.132

 

Seminarium i duszpasterstwo powołań

 

90.  Z fundamentalnego znaczenia prezbiterów i diakonów w Kościele partykularnym, rodzi się również pierwszorzędna troska Biskupa o duszpasterstwo powołań kapłanów i diakonów, ze szczególną dbałością o Seminarium, określane często w tradycji kościelnej jako źrenica oka pasterza. Seminarium jako miejsce i środowisko wspólnotowe, gdzie wzrastają, dojrzewają i kształcą się przyszli prezbiterzy, jest znakiem tej nadziei, którą żyje Kościół partykularny wobec przyszłości.

W obliczu niedostatecznej ilości powołań w Kościele, który nie może obyć się bez pełni posługi kapłańskiej aby móc celebrować słowo i sakramenty, w sposób szczególny Eucharystię i odpuszczanie grzechów, potrzeba odwagi aby proponować życie w kapłaństwie. Dlatego, również jako specyficzne świadectwo nadziei, do najważniejszych zadań biskupa zalicza się pielęgnowanie powołań oraz bezpośrednie zainteresowanie się integralną formacją przyszłych kapłanów, zgodnie z rozporządzeniami Magisterium. Taka sytuacja wymaga od Biskupa osobistego poznania tych, którzy mają otrzymać święcenia kapłanów i diakonów.

Dzisiaj należy ponownie z ufnością zalecać otaczanie szacunekiem powołań do kapłaństwa, we współpracy z rodzinami, parafiami, osobami konsekrowanymi i ruchami kościelnymi oraz wspólnotami. Kościół, w którym brakuje niezębdnego odniesienia do wyświęconego kapłana, ryzykuje utratę swojej tożsamości. Nie można więc hipotyzować istnienia wspólnoty chrześcijańskiej, która obyłaby się bez posługi prezbitera w perspektywie nauczania, rządzenia i sakramentów, szczególnie pokuty, namaszczenia chorych i Eucharystii.

 

W odniesieniu do innych urzędów

 

91.  Obok prezbiterów i diakonów Kościół wykonuje swoją misję również poprzez inne ustanowione posługi, funkcje i urzędy. Uwzględniając tę wielość potrzebne jest, aby Biskup popierał różne posługi, dzięki którym Kościół jest w stanie czynić dobro. Mogą one być powierzane zarówno osobom konsekrowanym, jak i wiernym świeckim, na mocy wspólnego powołania i misji, która rodzi się ze chrztu i z bierzmowania oraz w mocy poszczególnych talentów, które każdy z radością oddaje na służbę Ewangelii.

I wyłania się potrójna posługa eklezajlna, powiązana z potrójną godnością ochrzczonych w Ludzie Bożym: z urzędu profetycznego rodzą się ewangelizacja i katechizacja, czerpiące ze słuchania Słowa; z urządu kapłańskiego promieniują posługi związane z celebracją liturgii, jak również kultu duchowego w życiu codziennym oraz modlitwa, aby życie stało się darem, adoracją w Duchu i prawdzie; z urządu królewskiego wyłanieją się wszystkie posługi, które służą Królestwu Bożemu w świecie, w strukturach społecznych, w rodzinie, w fabrykach, ze wszystkimi konkretnymi formami miłości, działalności społecznej oraz zdrowej i zaangażowanej “miłości politycznej”.

Jeśli w tym wszystkim istnieje komunia, to wówczas działa i objawia się siła Trójcy Przenajświętszej, którą jest miłość oraz we wzajemnej jedności odnawia się nadzieja.

 

 

Troska o życie konsekrowane

 

92. Uprzywilejowanym określeniem Kościoła Oblubienicy Słowa - jak od samego początku było powiedziane w adhortacji apostolskiej postsynodalnej Vita consecrata - oraz jego integralną częścią złożoną “w samym sercu Kościoła jako decydujący element jego misji”133 jest życie konsekrowane. Za jego przyczyną i w różnorodności jego form zostają w pewien sposób urzeczywistnione w świecie i ukazane jako wartości absolutne i eschatologiczne cechy Jezusa, który żył w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie. Cały Kościół jest wdzięczny Trójcy Przenajświętszej za dar życia konsekrowanego. To pokazuje, że życie Kościoła nie wyczerpuje się w strukturze hierarchicznej, i nie ogranicza się jedynie do stanu kapłańskiego i do wiernych świeckich. Odnosi się ono do szerszej, bogatszej i bardziej wyartykułowanej struktury fundamentalnej, której chciał sam Chrystus, a która posiada charakter charyzmatyczno-instytucjonalny i zawiera w sobie życie konsekrowane.134

Życie konsekrowane pochodzi od Ducha i jest jego istotnym darem dla życia i świętości Kościoła. Pozostaje ono obowiązkowo w relacji hierarchicznej ze stanem kapłańskim, zwłaszcza z Papieżem i z Biskupami. W adhortacji apostolskiej Vita consecrata Jan Paweł II przypominał, że różne Instytuty życia konsekrowanego i Stowarzyszenia życia apostolskiego są powiązane z Następcą Piotra szczególną więzią jedności, w której jest również zakorzeniony ich charakter powszechny i ponaddiecezjalny.135

Biskupom w łączności z Papieżem, jak mówi dokument Mutuae relationes, Chrystus - Głowa powierza zadanie “zaopiekowania się charyzmatami zakonnymi, tym bardziej, że sama niepodzielność służby pasterskiej sprawia, że przyczyniają się one do doskonałości owczarni. W ten sposób popierając życie zakonne i chroniąc je, przy jednoczesnym uwzględnieniu jego charakterystyki, biskupi wykonują prawdziwe dzieło pasterskie.”136

W adhortacji postsynodalnej Vita consacrata jest zawsze obecny postulat rozwijania wzajemnych relacji pomiędzy Konferencjami biskupów oraz Przełożonymi wyższymi i ich Konferencjami, w celu sprzyjania bogactwu charyzmatów i działania dla dobra Kościoła powszechnego i partykularnego.

Osoby konsekrowane, gdziekolwiek się znajdują, realizują swoje powołanie dla Kościoła powszechnego w określonym Kościele partykularnym, gdzie są obecne i odgrywają znaczące role. W sposób szczególny, z uwagi na ściśle wewnętrzny charakter profetyczny życia konsekrowanego, jest ono w każdym Kościele partykularnym żywym głosem Ewangelii nadziei, wymownym świadectwem prymatu Boga w życiu chrześcijańskim oraz mocą jego miłości w słabości ludzkiej rzeczywistości.137 Stąd też wynika znaczenie harmonijnego rozwoju duszpasterstwa diecezjalnego, współpracy pomiędzy biskupem a osobami konsekrowanymi.138

Kościół jest wdzięczny wielu biskupom, którzy na przestrzeni jego historii aż do dnia dzisiejszego, cenili do tego stopnia życie konsekrowane jako szczególny dar Ducha Świątego dla Ludu Bożego, że sami zakładali rodziny zakonne, spośród których wiele jeszcze służy aktywnie Kościołowi powszechnemu i Kościołom partykularnym. Ponadto fakt, że biskup troszczy się o to aby Insytuty zakonne żyły w wierności swoim charyzmatom, jest powodem nadziei dla nich samych, zwłaszcza dla Instytutów, które przeżywają trudności.139



122 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 28.

 

123 IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. postsyn. Pastores dabo vobis (25.03.1992), 31: AAS 84(1992), 708.

 

124 Por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Litterae Communionis notio (28.05.1992), 16; AAS 85(1993), 847-848.

 

125 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decr. de presbyt. ministerio et vita Presbyterorum ordinis, 10; IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. postsyn. Pastores dabo vobis (25.03.1992), 32: AAS 84(1992), 709-710; Litterae Encyclicae Redemptoris missio (07.12.1990), 67: AAS 83(1991), 329-330.

 

126 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 28.

 

127 Ibidem.

 

128 Por. Ibidem, 7; por. CIC, c. 495.

129 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 29.

 

130 Por. Ibidem, 29. 41.

 

131 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. postsyn. Pastores dabo vobis (25.03.1992), 65: AAS 84(1992), 770-772.

 

132 Por. CONGREGATIO DE INSTITUTIONE CATHOLICA et CONGREGATIO PRO CLERICIS, Declaratio coniuncta Diaconatus permanens (22.02.1998): AAS 90(1998), 835-842; CONGREGATIO DE INSTITUTIONE CATHOLICA, Ratio fundamentalis institutionis diaconorum permanentium, Institutio diaconorum: AAS 90(1998), 843-879; CONGREGATIO PRO CLERICIS, Directorium pro ministerio et vita diaconorum permanentium Diaconatus originem: AAS 90(1998), 879-927.

133 IOANNES PAULUS II, Adhort. ap. postsynod. Vita consecrata (25.03.1996), 3; AAS 88(1996), 379.

 

134 Por. Ibidem, 29; CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 44.

 

135 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort. ap. postsynod. Vita consecrata (25.03.1996), 47; AAS 88(1996), 420-421.

 

136 SACRA CONGREGATIO PRO RELIGIOSIS ET INSTITUTIS SAECULARIBUS ET SACRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Note directivae Mutuae relationes (14.05.1978), 9c: AAS 70(1978), 479.

 

137 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort. ap. postsynod. Vita consecrata (25.03.1996), 84.88; AAS 88(1996), 461-462.464.

 

138 Por. Ibidem, 48: AAS 88(1996), 421-422; SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 207.

 

139 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort. ap. postsynod. Vita consecrata (25.03.1996), 48-49; AAS 88(1996), 421-423.

 

 

Zaangażowany i odpowiedzialny laikat

 

93.  Sobór Watykański II, Zgromadzenie generalne zwyczajne Synodu Biskupów z 1987 roku oraz kolejna adhortacja Jana Pawła II Christifideles laici, w szeroki sposób potraktowały tematykę powołania i misji wiernych świeckich w Kościele i w świecie.140 Godność chrztu, za sprawą którego uczestniczą oni w kapłaństwie Chrystusa, oraz szczególny dar Ducha Świętego, nadają im ich własne miejsce w Kościele i zgodnie z ich możliwiściami wzywają do udziału w zbawczej misji, którą Kościół realizuje z nakazu Chrystusa aż do skończenia świata.

Wierni świeccy ponoszą własną charakterystyczną odpowiedzialność chrześcijańską w wielu dziedzinach, między innymi na polu życia i rodziny, polityki, świata zawodowego i społecznego, ekonomii, kultury, nauki, sztuki, życia międzynarodowego i środków masowego przekazu.

Prowadząc wieloraką działalność, wierni świeccy łączą talent osobisty i nabyte kompetencje w celu dawania klarownego świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa. Świeccy zajęci sprawami doczesnymi winni żyć nadzieją teologalną (por. 1 P 3, 15). Z gorliwością winni oddać się pracy na tej ziemi, gdyż ona ożywia ich oczekiwanie na “nową ziemię”.141 Są oni w stanie wywrzeć silny wpływ na kulturę, poszerzając tym samym jej  perspektywy i horyzonty nadziei. Tak postępując oddają specjalną usługę Ewangelii i samej kulturze. Jest to konieczne, zważywszy iż w naszych czasach trwa dramat rozdziału pomiędzy nimi. Z kolei, jeśli chodzi o środki społecznego przekazu, wywierające duży wpływ na mentalność ludzi, to właśnie wierni świeccy obarczeni są specjalną odpowiedzialnością za uczciwe popularyzowanie przez nie wartości etycznych.

W odpowiedziach na Lineamenta, zaleca się Biskupom, aby w celu uniknięcia wypowiedzi nie na temat lub milczenia wobec pojawiających się problemów tworzyli “forum”, w ramach którego świeccy mogliby zabierać głos zgodnie ze swoim własnym charyzmatem świeckim, z ich kompetencjami, wypełniając w ten sposób lukę pomiędzy Ewangelią a współczesnym społeczeństwem.

 

94.  Chociaż świeccy, z powołania, zajmują się głównie sprawami doczesnymi, nie można zapominać, że przynależą oni do tej samej wspólnoty kościelnej i że stanowią w niej większość. Po Soborze Watykańskim II rozwinęły się nowe formy odpowiedzialnego udziału świeckich, mężczyzn i kobiet, w życiu poszczególnych wspólnot diecezjalnych i parafialnych. Biorą oni udział w różnych radach duszpasterskich, odgrywają rosnącą rolę w wielorakich funkcjach, jak na przykład w animacji liturgii czy katechezy, są zatrudnieni w szkołach jako nauczyciele religii katolickiej, itp.

Pewna ilość świeckich decyduje się również na czasowe, a nawet dozgonne poświęcenie się tym zadaniom. Oczywiście owa współpraca wiernych świeckich jest cenna dla potrzeb “nowej ewangelizacji”, zwłaszcza tam, gdzie zauważa się niedostateczną ilość ministrów wyświęconych.

Refleksja nad wiernymi świeckimi musi dotyczyć także sprawy konieczności ich odpowiedniej formacji. Z drugiej strony jest oczywiste, że Biskup musi podtrzymywać, zwłaszcza na gruncie duchowym, osoby współpracujące ściślej w misji kościelnej.

Specjalne miejsce w formacji wiernych świeckich winno być zarezerwowane dla nauki społecznej Kościoła tak, aby ona oświecała i pobudzała ich do pracy na rzecz sprawiedliwości i dobra powszechnego, do którego mają się przyczyniać poprzez dzieła i posługi, jakich domaga się społeczeństwo. Dlatego staje się konieczne promowanie szkół diecezjalnych, w których prowadzi się formację społeczną i polityczną, stanowiącą nieodzowne narzędzie duszpasterskie.

Z odpowiedzi na Lineamenta wyłania się i to, że dorośli świeccy o dobrej formacji nie tylko doktrynalnej ale i eklezjalnej, są nieodzowni dla posługi ewangelizacji. Bez tych świeckich istnieje zagrożenie, że w niektórych regionach ustanie misja ewangelizacyjna Kościoła, szczególnie tam, gdzie odczuwa się brak kapłanów i świeccy spełniają rolę ministrów pomocniczych. W wielu miejscach nabiera dużego znaczenia figura katechisty. Potrzebna jest dogłębna formacja doktrynalna, duszpasterska i duchowa w celu uformowania dobrych katechistów oraz operatorów duszpasterskich. Chodzi o osoby zdolne do pracy w diecezji i w parafiach, które prowadziłyby autentyczną działalność na polu kościelnym, a także w wielu innych sferach, gdzie Ewangelia powinna stać się zaczynem współczesnego społeczeństwa jako znak przemiany i nadziei. Ze strony Biskupów i kapłanów, wymagane jest większe zaufanie w stosunku do świeckich, którzy często czują się niedoceniani i jako osoby dojrzałe w wierze chcieliby brać większy udział w życiu i dziełach diecezji, szczególnie w dziedzinie ewangelizacji.

 

W służbie rodzinie

 

95.  Jednakowo ważne jest przygotowanie młodzieży do życia małżeńskiego i rodzinnego, poprzez umacnianie ich nadziei i oczekiwania na głęboką i prawdziwą miłość, zgodną z planem Bożym oraz skierowaną ku małżeństwu i rodzinie. Duszpasterstwo i duchowość rodziny, uwaga skierowana na małżeństwa w trudnej sytuacji, doświadczenie małżeństw dojrzałych i przygotowanie do sakramentu małżeństwa na drodze wtajemniczenia sakramentalnego, są skutecznymi środkami do stawiania czoła kryzysom niestałości i niewierności w przymierzu małżeńskim.

Bliskość okazywana małżonkom i ich potomstwu ze strony Biskupa, również poprzez diecezjalne dni rodzin, jest powodem wzajemnej otuchy.

 

Młodzież: priorytet duszpasterski dla przyszłości

 

96. Pasterze szczególną troską otaczają młodzież, która jest przyszłością Kościoła i ludzkości. Posługa dla nadziei nie może obyć się bez budowania przyszłości z tymi, którym została ona powierzona. Niczym “straże nocne” młodzi ludzie oczekują na brzask nowego świata, gotowi do zaangażowania się w życie i działalność Kościoła, kiedy zostanie im zaproponowana autentyczna odpowiedzialność i prawdziwa formacja chrześcijańska. Jako ewangelizatorzy swoich rówieśników, młodzi ludzie, często dalecy od Kościoła, stanowią bodziec i zachętę dla Pasterzy w perspektywie odnowy wewnętrznej parafii.

Przykład Jana Pawła II, który poprzez Światowy Dzień Młodzieży pokazał swoją wiarę w przyszłość, otwierając drogę ku nadziei, może być podporą dla pasterzy Kościoła w proponowaniu autentycznego duszpasterstwa młodzieży, opartego na Chrystusie. Umiłowanie dobra duchowego młodzieży trzeciego tysiąclecia powinno stanowić motyw do takiego jej wychowania, aby przekazała Ewangelię następnym pokoleniom.

 

Parafie

 

97.  W centrum Kościołów partykularnych znajdują się parafie, stanowiące bazę wiary chrześcijańskiej. Adhortacja apostolska postsynodalna Christifideles laici, odwołując się wyraźnie do teologii i języka Lumen gentium, wskazuje na wspólnoty parafialne jako na obecność Kościoła partykularnego na danym terytorium. Można mówić o tajemnicy Kościoła w parafii, choć bywa uboga w ludzi i środki, prawie zagubiona w ludnych pełnych chaosu dzielnicach wielkich metropolii lub rozproszona wśród gór i dolin albo na rozległych równinach niektórych regionów.142

Parafia, powinna więc być postrzegana jako rodzina Boża braci ożywionych Duchem Świętym,143 jako dom rodzinny, braterski i gościnny.144 Jest ona wspólnotą wiernych,145 określaną jako wspólnota eucharystyczna: wspólnota w wierze, gdzie żyją wierni Chrystusa, do których skierowane są charyzmaty i posługi ministerialne, gdzie pracują proboszcz, kapłani i diakoni. Jej komunia z biskupem wyraża z kolei jedność organiczną i hierarchiczną z całym Kościołem partykularnym.

Poprzez wiernych świeckich odbywa się ludzka mediacja we wspólnocie zewangelizowanej i ewangelizującej. Urzeczywistniają oni zespolenie Kościoła ze światem, zespolenie zgromadzenia zebranego w jedno z ludami do których skierowana jest misja.

W obrębie wspólnoty parafialnej konieczne jest, aby kapłani i zakonnice, członkowie Instytutów świeckich oraz Stowarzyszeń życia apostolskiego, różnorodne związki wiernych i ruchy kościelne znaleźli okazję do spotkania i do zamanifestowania wzajemnych związków, z poszanowaniem własnych powołań i charyzmatów. Ze względu na ich życie w jedności, reprezentują oni Kościół złączony w modlitwie, w pracy, we współdzieleniu aspektów fundamentalnych codziennej egzystencji.

Rodziny z kolei, odzwierciedlają rzeczywistość Kościoła domowego, gdzie staje się żywa obecność Chrystusa. Tym sposobem Kościół w swoim tradycyjnym i ciągle aktualnym wymiarze parafialnym, może stać się, powtarzając za błogosławionym Janem XXIII, “źródłem tryskającym w środku osady”, które gasi pragnienie Boga i daje wodę żywą Ewangelii Chrystusa.146

 

98.  W celu koordynacji pracy duszpasterskiej i umacniania jedności w Kościołach partykularnych, Biskup ma za zadanie promowanie współdziałania między parafiami poprzez wikariuszy rejonowych, dziekanaty, prefektury i inne organizacje, zgodnie z różnymi formami pracy pasterskiej w diecezji. Chodzi tutaj o struktury, które są często modyfikowane, aby mogły lepiej odpowiadać celom poszczególnych Kościołów partykularnych.

Za pośrednictwem takich struktur, mających na celu komunię i misję, promuje się braterstwo między kapłanami, ocenę i programowanie, co urzeczywistnia się w ramach okresowych spotkań prowadzonych przez osoby odpowiedzialne za poszczególne struktury. W ten sposób dyskutuje się również o takich problemach jak ewentualne zastępstwa i pomoc w posługiwaniu, jak również zwraca się uwagę na współbraci chorych lub znajdujących się w trudnej sytuacji. Co więcej, promuje się wśród wiernych danego terytorium inicjatywy dotyczące ewangelizacji, katechizacji, formacji i dawania świadectwa na płaszczyźnie międzyparafialnej.147

 

Ruchy kościelne i nowe wspólnoty

 

99.  Biskupa winien poświęcać uwagę tak zwanym ruchom kościelnym i innym nowym rzeczywistościom pojawiającym się w Kościele partykularnym jako doświadczenie życia ewangelicznego. Kościół partykularny jest miejscem, gdzie aspekty instytucjonalny i charyzmatyczny - współistniejące w planie Bożym - spotykają się i ożywiają się wzajemnie. W doświadczeniu prawdziwej komunii dary udzielone przez Ducha Świętego nie wyczerpują się same w sobie, nie oddalają się od środka, jakim jest agape i Eucharystia, nie wpadają w narcyzm, a wręcz przeciwnie ukazują ich - jakże konieczny - pokorny i dyskretny wymiar zcalając się z innymi darami Ducha.

Różne charyzmaty - religijne, świeckie, misyjne - czynią Kościół lokalny otwartym na wymiar powszechności, konkretyzując się w posłudze i zaangażowaniu apostolskim, wskazanym przez fundatorów wspomnianych ruchów.

W odpowiedziach na Lineamenta wymienia się ze szczególnym naciskiem niektóre ruchy kościelne, które są doprawdy konstruktywne w skali powszechnej, diecezjalnej i parafialnej; inne, które pozostając na marginesie życia parafialnego i diecezjalnego, nie przyczyniają się do wzrostu Kościoła lokalnego; jeszcze inne, wobec których wysuwane są szczególne pretensje, ryzykują wyłamaniem się z powszechnej komunii.

Dlatego prosi się, aby podjąć temat statutu teologicznego i prawnego tych ruchów wewnątrz Kościoła partykularnego i sprecyzować ich konkretne relacje z biskupem.

Odnośnie nowych wspólnot, które nie otrzymały jeszcze aprowacji kościelnej, pasterzom zostało powierzone zadanie koniecznego rozpoznania. Muszą więc oni uważnie przebadać tworzące je osoby i ocenić ich duchowość, nakładając nawet konieczny okres próbny.

Jeszcze większa uwaga wymagana jest kiedy pojawia się potrzeba zbadania powołań kapłańskich, które mogą narodzić się wewnątrz tych grup. Kandydaci winni przejść dogłębną formację pod opieką Biskupa, od którego oczekuje się koniecznego rozpoznania w perspektywie święceń kapłańskich i przydziału zadań apostolskich w diecezji.148

W wierności Duchowi, należy zintegrować we wspólnocie i posłannictwie Kościoła różne charyzmaty. W ten sposób uniknie się niebezpieczeństwa wyizolowania, sprzyjając hojnemu ofiarowaniu siebie, braterstwu i skuteczności w misji dla dobra Kościoła.

 

 

III. URZĄD BISKUPA W SŁUŻBIE EWANGELII

 

100.  Potrójny urząd nauczania, uświęcania i rządzenia stanowi służbę Ewangelii dla nadziei świata. Rzeczywiście, Biskup głosi Ewangelię nadziei w słowach, celebruje ją w liturgii, żyje nią i rozpowszechnia poprzez swoją posługę pasterską.

Nie chodzi tutaj o trzy różne wymiary, ale jedyną o jedną nadzieję głoszoną i przyjętą z przylgnięciem wiary, sprawowaną w samym sercu tajemnicy paschalnej, którą jest Eucharystia, przeżywana w sposób, który oświeca całe życie osobiste i społeczne wiernych.

Jakkolwiek by się rozważało tą jedność, jest koniecznym zrozumienie intencji Soboru, który w swoim nauczaniu o tria munera odnośnie biskupa i prezbiterów, woli przedkładać nauczanie ponad dwoma innymi funkcjami. W tym celu Sobór Watykański II przejmuje tu intencjonalnie kolejność wyrażoną w słowach, które Zmartwychwstały skierował do swoich uczniów: “Dana mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu... uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28, 18-20). W pierwszeństwie danym zadaniu głoszenia Ewangelii, które jest charakterystyką eklezjologii soborowej, każdy biskup może odnaleźć sens tego ojcostwa duchowego, które natchnęło świętego Pawła Apostoła: “Choćbyście mieli bowiem dziesiątki tysięcy wychowawców w Chrystusie, nie macie wielu ojców; ja to właśnie przez Ewangelię zrodziłem was w Chrystusie Jezusie” (1 Kor 4, 15).


140 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, cap. IV; Decretum de apostol. laicor. Apostolicam actuositatem; IOANNES PAULUS II, Adhort. ap. postsynod. Christifideles laici (30.12.1988): AAS 81(1989), 393-521; SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 153-161.208.

 

141 Por. CONCILIUM OECUMENICUM VATICANUM II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 39.

 

142 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort apost. postsyn. Christifideles laici (30.12.1988), 26: AAS 81(1989), 437-440.

 

143 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 28.

 

144 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort apost. Catechesi tradendae (16.10.1979), 67: AAS 71(1979), 1331-1333.

 

145 Por. CIC can. 515.

146 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort apost. postsyn. Christifideles laici (30.12.1988), 27: AAS 81(1989), 437-440.

 

147 SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 184-188.

 

148 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 12; IOANNES PAULUS II, Adhort. ap. postsynod. Vita consecrata (25.03.1996), 62; AAS 88(1996), 435-437.

 

 

1. ORĘDZIE SŁOWA

 

Głoszenie Ewangelii nadziei

 

101.  Funkcją, która najbardziej identyfikuje biskupa i która, w pewien sposób, podsumowywuje cały jego urząd, jest - jak uczy Sobór - funkcja wikariusza i ambasadora Chrystusa w Kościele partykularnym, jemu powierzonym.149 Biskup wykonuje swoją funkcję sakramentalną jako żywe odzwierciedlenie Chrystusa poprzez nauczanie Ewangelii. Jako sługa Słowa Bożego, który działa w mocy Ducha Świętego i poprzez charyzmat urzędu biskupiego, głosi on Chrystusa światu, uobecnia Go w komunii i skutecznie przekazuje, tym którzy przyjmują Go w swoim życiu.

Chodzi o głoszenie orędzia Ewangelii nadziei, stanowiące  fundamentalne zadanie posługi biskupiej.

Głoszenie zatem Ewangelii wyróżnia się wśród głównych obowiązków biskupów, którzy są “zwiastunami wiary... autentycznymi, czyli upoważnionymi przez Chrystusa nauczycielami, którzy powierzonemu sobie ludowi głoszą prawdy wiary, aby w nie wierzył i w życiu je stosował”.150 Wynika z tego, że cała działalność biskupa musi sprowadzać się do głoszenia Ewangelii, “mocy Bożej ku zbawieniu dla każdego wierzącego” (Rz 1, 16), ukierunkowanej na pomoc Ludowi Bożemu w osiągnięciu posłuszeństwa w wierze (por. Rz 1, 5) Słowu Bożemu i na przyjęcie w pełni nauczania Chrystusa.

 

Centrum orędzia

 

102.  Co do przedmiotu urzędu biskupiego Sobór Watykański II wyraża się jasno, wskazując w sposób jednoznaczny, że dotyczy on wiary, którą należy przyjąć i stosować w obyczajach.151 Dlatego, iż żywym centrum głoszenia jest sam Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały, Ten, którego biskup ma głosić: Chrystus, jedyny zbawiciel człowieka, wczoraj i dziś, ten sam także na wieki (por. Hbr 13, 8); Chrystus: centrum historii i całego życia wiernych.

Z tego centrum, którym jest misterium Chrystusa pochodzą wszystkie inne prawdy wiary i promieniuje również nadzieja dla każdego człowieka. Chrystus jest światłością, która oświeca każdego i ktokolwiek się w Nim odrodzi otrzymuje dary Ducha Świętego, które czynią go zdolnym do realizowania nowego prawa miłości.152

 

103.  Zadanie ewangelizacji i ochrony depozytu wiary polega na obowiązku obrony Słowa Bożego przed tym wszystkim, co mogłoby narażać jego czystość i nienaruszalność, pozostawiając jednak słuszną swobodę w dalszym pogłębianiu wiary.153 W sukcesji apostolskiej biskup otrzymał, zgodnie z wolą Ojca, charyzmat pewności w prawdzie, którą ma przekazywać.154

Żaden biskup nie powinien uchylać się od tego obowiązku, nawet kosztem wyrzeczeń czy niezrozumienia. Biskup, podobnie jak święty Paweł Apostoł, jest świadomy faktu, że został posłany w celu głoszenia Ewangelii ”i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża” (1 Kor 1, 17); podobnie jak on, również biskup głosi naukę krzyża (por. 1 Kor 1, 18) nie dla aprobaty ludzi, lecz jako objawienie Boże.

 

Wychowanie w wierze i katechizacja

 

104. Biskup jako nauczyciel wiary jest również wychowawcą wiary w świetle Słowa Bożego i Magisterium Kościoła. Chodzi tutaj o dzieło katechizacji, któremu biskupi, jako że są pasterzami i nauczycielami, “katechistami w całym tego słowa znaczeniu”, muszą poświęcić pełną uwagę.

Istnieją różne formy, za pomocą których biskup sprawuje swoją posługę Słowa Bożego. Dyrektorium Ecclesiae imago wspomniało, że szczególną formą przepowiadania we wspólnocie już zewangelizowanej jest Homilia, która wyróżnia się wśród wszystkich innych ze względu na swój kontekst liturgiczny i na swoje powiązanie z głoszeniem Słowa poprzez czytanie Pisma Świętego. Inną formą przepowiadania stosowaną przez Biskupa są jego Listy pasterskie.155

Dużą pomocą w dziedzinie rozpowszechniania dokumentów magisterium, programów duszpasterskich oraz wydarzeń kościelnych, może być odpowiednie posługiwanie się środkami przekazu w skali diecezjalnej, międzydiecezjalnej czy narodowej.

 

Cały Kościół zaangażowany w katechizację

 

105.  Charyzmat nauczycielski Biskupa jest jedyny w swoim rodzaju jeżeli chodzi o związaną z nim odpowiedzialność i nigdy nie może być delegowany nikomu innemu. W każdym razie, jak świadczą o tym odpowiedzi na Lineamenta, nie jest on w Kościele odosobniony. Każdy biskup  wykonuje posługiwanie duszpasterskie w Kościele partykularnym, gdzie prezbiterzy są jego pierwszymi współpracownikami zjednoczonymi bardzo ściśle z jego posługą i podlegający jego autorytetowi; są także diakoni, którzy do nich się dołączają. Dużą pomoc wyświadczają również zakonnice i zakonnicy oraz wzrastająca liczba wiernych świeckich, którzy zgodnie ze strukturą Kościoła współpracują w głoszeniu i we wprowadzaniu w życie Słowa Bożego.

Dzięki Biskupom prawdziwa wiara katolicka jest przekazywana rodzicom, aby ci z kolei przekazywali ją dzieciom; to samo dotyczy nauczycieli i wychowawców na wszystkich szczeblach. Cały laikat daje świadectwo tej czystości wiary, którą biskupi z poświęceniem zachowują. Ważne jest, aby żaden Biskup nie zaniechał jej przekazywania świeckim; niech czyni to za pomocą odpowiednich szkół oraz innych środków służących stosownej formacji.

 

Dialog i współpraca z teologami i wiernymi

 

106.  Szczególnie pożyteczna dla dzieła przepowiadania, jest współpraca z teologami, którzy przyczyniają się w sposób metodologiczny do pogłębiania nieograniczonych bogactw misterium Chrystusa. Chociaż magisterium pasterzy i praca teologów mają odmienne zadania, zależą one od jedynego Słowa Bożego i posiadają ten sam cel polegający na zachowaniu Ludu Bożego w prawdzie. Stąd rodzi się dla biskupów zadanie, aby dodawali teologom odwagi i wsparcia, które są pomocne w wykonywaniu ich pracy, z zachowaniem wierności dla Tradycji i z uwagą na wymogi historii.156

W dialogu ze wszystkimi swoimi wiernymi biskup będzie w stanie rozpoznać i docenić ich wiarę, wzmacniać ją, uwalniać od zbytecznych naleciałości oraz nadać jej odpowiednią treść doktrynalną. Dlatego też, również w celu opracowywania katechizmów lokalnych, biorących pod uwagę różne sytuacje i kultury, Katechizm Kościoła Katolickiego będzie punktem odniesienia dla troskliwej ochrony jedności wiary i wierności doktrynie katolickiej.157

 

Świadek prawdy

 

107.  Biskup, wezwany jest do tego, aby poprzez swoje nauczanie głosić zbawienie w Jezusie Chrystusie, będąc dla Ludu Bożego znakiem pewności wiary. Jeśli nawet, tak jak Kościół, nie zawsze znajduje on natychmiast odpowiedź na problemy człowieka, tym niemniej jest szafarzem blasku prawdy, która oświetla drogę.158 Aczkolwiek biskup nie posiada specyficznych prerogatyw w dziedzinie zajmowania się sprawami doczesnymi, tym niemniej sprawując swoją posługę i wychowując w wierze osoby i powierzone mu wspólnoty, przygotowuje wiernych świeckich do rozwiązań, które oni sami powinni wysuwać zgodnie z ich specyficznymi kompetencjami.

Jak cząsto było podkreślane w odpowiedziach na Lineamenta, zeświedczona mentalność większości społeczeństwa, jak również przesadny nacisk położony na autonomię myśli oraz kultura nacechowana relatywizmem, prowadzą ludzi do uznawania wypowiedzi Biskupów oraz Papieża, szczególnie w sprawach moralności seksualnej i rodzinnej, za opinie będące jednymi z wielu i nie mające wpływu na życie. Taka sytuacja stanowi z jednej strony radykalne wyzwanie dla Biskupa, z drugiej zaś teren do głoszenia przez niego nadziei.

 

108.  Ponadto, szanując nawet autonomię tych, którzy są kompetentni w sprawach tego świata, Biskup nie może wyrzec się charakteru profetycznego swojego orędzia, niosącego nadzieję, pomimo że wie, iż nie zostanie ono przyjęte. Ma to miejsce szczególnie wtedy, gdy z odwagą, nie tylko w słowach, ale popierając środki skuteczne dla osiągnięcia określonego celu, potępia wojnę, niesprawiedliwość i wszystko to co niszczy godność ludzką.

Uobecnianie w świecie zbawczej mocy Słowa jest ogromnym aktem miłości pasterskiej biskupa względem ludzi oraz jest pierwszą racją nadziei.

 

Zadania na przyszłość

 

109.  Odpowiedzi na Lineamenta zawierają kilka konkretnych próśb o rozszerzenie i uaktualnienie zadań związanych z posługą nauczania Biskupów.

W zależności od okoliczności, stosownym jest podejmowanie odważnych inicjatyw w skali diecezjalnej i międzydiecezjalnej, jak na przykład tworzenie uniwersytetów katolickich, aby w ten sposób wywierać należny wpływ na życie społeczne, poprzez kształcenie laikatu, który działając w różnych dziedzinach nauki i techniki, służyłby człowiekowi i prawdzie. W tej perspektywie prosi się również o nadanie nowego impulsu duszpasterstwu akademickiemu, zgodnie z rozporządzeniami Stolicy Apostolskiej.

Jeżeli chodzi o zaangażowanie się Biskupa w sferze edukacji, winien on koniecznie zatroszczyć, za sprawą kapłanów i świeckich, o powołanie stosownych instytucji dla popierania i obrony szkół katolickich. Trzeba domagać się uznania tych szkół przez rządy, ponieważ ich funkcjonowanie związane jest z prawem rodziców do adekwatnej edukacji potomstwa, według wartości kulturalnych i religijnych, wybranych przez nich w sposób wolny.

Popieranie środków przekazu społecznego w społeczeństwie pluralistycznym domaga się stosownej formacji ludzi przekazujących informacje poprzez różne inicjatywy diecezjalne i międzydiecezjalne.

 

 

Kultura i inkulturacja

 

110.  Głoszenie Ewangelii przez Biskupa na polu kultury, wymaga promowania wiary  w środowiskach mających większą wrażliwość na treści Ewangelii.

Należy popierać dialog ze świeckimi instytucjami kulturalnymi, poprzez spotkania z osobami przygotowanymi, którym Kościół mógłby przekazyć swój obraz przyjaciela wszystkiego, co jest autentycznie ludzkie.

Temu dialogowi może sprzyjać waloryzowanie dziedzictwa kulturalnego, artystycznego i historycznego diecezji. W diecezjach bowiem znajdują się bogactwa kulturalne historyczne, archiwa, biblioteki oraz dzieła sztuki zasługujące na szczególną uwagę jako świadectwa kultury. Inicjatywy na rzecz muzeów i wystaw, adekwatna konserwacja, katalogowanie i ekspozycja skarbów tradycji artystycznych i literackich, mogą stać się instrumentem ewangelizacji i kontemplacji piękna, świadkiem szczególnej troski Kościoła o własne dzieje ludzkie, geograficzne i kulturalne.159

W myśl rozporządzeń Stolicy Apostolskiej i we współpracy z Konferencją Episkopatu, do Biskupa należy wnoszenie wiary i życia chrześcijańskiego do różnych środowisk kultury zgodnie ze wskazaniami wydanymi z okazji Zgromadzenia Synodu Biskupów, szczególnie w odniesieniu do liturgii, formacji kapłańskiej i życia konsekrowanego.160

 

 

2. POSŁUGA UŚWIĘCANIA

 

111.  Głoszenie Słowa Bożego stoi u początków połączenia się Ludu Bożego w Ekklesia, czyli w święte zgromadzenie, i osiąga swoją pełnię w Sakramencie. Słowo i Sakrament tworzą jedno, są od siebie nierozłączne i muszą być uważane za dwa momenty tego samego dzieła zbawczego. Obydwa przyczyniają się do tego, aby zbawienie dokonane przez Chrystusa było w pełni aktualne i skuteczne. On sam, jako Słowo, które staje się Ciałem, jest wzorcową racją wewnętrznej więzi łączącej Słowo i Sakrament. Tyczy się to wszystkich sakramentów, ale w sposób szczególny i doskonały Świętej Eucharystii, źródła i szczytu całej ewangelizacji.161

Ze względu na tę jedność Słowa z Sakramentem, podobnie jak Apostołowie zostali wysłani przez Zmartwychwstyłego, aby nauczać i chrzcić wszystkie narody (por. Mt 28, 19), również każdy biskup, następca Apostołów, na mocy pełni sakramentu kapłaństwa, którym został naznaczony, otrzymuje wspólnie z misją głoszenia Ewangelii również misję “szafarza łaski najwyższego kapłaństwa”.162  Posługa głoszenia Ewangelii jest w istocie “podporządkowana posłudze łaski sakramentów Kościoła. Jako sługa łaski, biskup realizuje munus sanctificandi, do którego zmierza munus docendi wypełniany wśród powierzonego mu Ludu Bożego”.163

Posługa uświęcania jest ściśle związana z celebracją zbawienia w Chrystusie, w perspektywie nadziei, która ukierunkowuje wiernych w stronę wypełnienia przyrzeczeń, podczas, gdy jako lud pielgrzymują przez świat w stronę ostatecznego celu.



149 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 27.

 

150 Ibidem, 25. Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decret. de past. episc. mun. in Ecclesia Christus Dominus, 12-14; por. SACRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 55-65.

 

151 Por. CIC can. 386.

 

152 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 22.

 

153 Por. CIC can. 386§2.

 

154 Por. S. IRAENEUS, Adversus haereses, IV, 26,2: PG 7, 1053-1054: “Qui cum episcopali successione charisma veritatis certum secundum placitum Patris acceperunt”.

 

155 Por. SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 59-60.

 

156 Por. CONGREGATIO DE DOCTRINA FIDEI, Instructio Donum veritatis de ecclesiali theologi vocatione (24.05.1990), 21: AAS 82(1990), 1559.

 

157 IOANNES PAULUS II, Const. apost. Fidei depositum (11.10.1992), 4: AAS 86(1994), 113-118.

 

158 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 33.

 

159 PAPIESKA KOMISJA ds. KOŚCIELNYCH DÓBR KULTURY, List obiegowy dotyczący funkcji pasterskiej archiwów kościelnych (2.02.1997).

 

160 Por. IOANNES PAULUS II, Adhort. apost. postsyn. Ecclesia in Africa (14.09.95), 59-62: AAS 88(1996), 37-39; Ecclesia in Asia (06.11.1999), 21-22: AAS 92(2000), 482-487; Vita consecrata (25.03.1996), 80-81: AAS 88 (1996), 456-458.

 

161 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decret. de presbyterorum ministerio et vita Presbyterorum ordinis, 5.

 

162 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 26.

 

163 IOANNES PAULUS II, Katecheza środowa (11.11.1992), 1: “L’Osservatore Romano” (12.11.1992), 4.

 

 

Biskup jako kapłan i liturgista w swojej katedrze

 

112. Funkcja uświęcania związana jest z misją biskupa. On bowiem jest w swoim Kościele partykularnym głównym szafarzem Bożych tajemnic: przede wszystkim Eucharystii, podczas sprawowania której jawi się oczom swojego ludu głównie jako człowiek nowego i wiecznego kultu Boga, ustanowionego przez Jezusa Chrystusa poprzez ofiarę Krzyża. Kieruje on również udzielaniem chrztu, poprzez który wierni dostępują uczestnictwa w królewskim kapłaństwie Chrystusowym; jest pierwotnym szafarzem bierzmowania, szafarzem święceń kapłańskich i moderatorem dyscypliny związanej z sakramentem pokuty.164 Biskup jest liturgiem Kościoła partykularnego głównie w przewodniczeniu zgromadzeniu Eucharystycznemu.165

Tam gdzie ma miejsce to szczytowe wydarzenie w życiu Kościoła, znajduje swoją pełnię również munus sanctificandi, które biskup sprawuje w osobie Chrystusa, najwyższego i wiecznego Kapłana. Dobrze zostało to wyrażone w znanym tekście Soboru Watykańskiego: “Wszyscy powinni bardzo cenić życie liturgiczne diecezji, skupionej wokół biskupa, zwłaszcza w kościele katedralnym. Powinni być przekonani, że Kościół ujawnia się przede wszystkim w pełnym i czynnym uczestnictwie całego świętego Ludu Bożego w tych samych obchodach liturgicznych, zwłaszcza w tej samej Eucharystii, w jednej modlitwie, przy jednym ołtarzu pod przewodnictwem biskupa, otoczonego kapłanami i sługami ołtarza.”166

Uprzywilejowanym miejscem celebracji Biskupa jest kościół katedralny, gdzie znajduje się katedra biskupia i skąd naucza on swój lud. Kościół katedralny jest kościołem matką i centrum Diecezji, znakiem kontynuacji dziejów, symbolicznym miejscem jego jedności. Caeremoniale episcoporum poświęca temu zagadnieniu cały rozdział pt.: Kościół katedralny.167

Kościół katedralny jest miejscem, gdzie odbywają się największe uroczystości roku liturgicznego; szczególnie poświęcenie krzyżma i sakrament święceń. Obraz Kościoła Chrystusowego, jedności mistycznego ciała, zgromadzenia ochrzczonych i Jeruzalem niebieskiego, musi być sam w sobie wzorcem dla innych kościołów diecezji, w rozplanowaniu miejsc świętych, dekoracji i sposobu w jaki sprawuje się liturgię zgodnie z przepisami.168

Figura Biskupa celebransa wyraża i rozwija swoj wewnętrzny sens również poprzez miejsca przeznaczone na sprawowanie liturgii: katedrę, krzesło Biskupa, z którego przewodniczy on zgromadzeniu i kieruje modlitwą;169 ołtarz, symbol Ciała Chrystusa i stołu Pańskiego, gdzie sprawuje się Eucharystię;170 prezbiterium, gdzie zasiadają Biskup, prezbiterzy, diakoni i inni usługujący;171 ambonę, miejsce gdzie głoszona jest Ewangelia i kazanie, chyba, że Biskup woli przemawiać ze swojej katedry;172 chrzcielnicę, miejsce gdzie celebruje się ewentualnie chrzest w Noc Paschalną.173

 

Eucharystia centrum Kościoła partykularnego

 

113.  Jednym z głównych zadań biskupa jest dopilnowanie, aby we wspólnocie Kościoła partykularnego, wierni mieli możliwość przystąpienia do Uczty Pańskiej, zwłaszcza w niedzielę, w dniu w którym Kościół celebruje misterium paschalne a wierni w radości i korzystając z odpoczynku, składają dziękczynienie Bogu, który ich “odrodził przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa ku żywej nadziei” (1 P 1, 3).174

W wielu miejscach, z powodu niewystarczającej liczby kapłanów oraz z innych ważnych względów, zapewnienie celebracji Eucharystii przedstawia coraz to większe trudności. Fakt ten sprawia, że powinności biskupa powiększają się również o funkcję ekonoma łaski. Winien on w tym kontekście rozpoznawać rzeczywiste potrzeby i powagę sytuacji, starając się w rozsądny sposób rozdzielać członków swojego prezbiterium tak, aby nawet we wspomnianych przypadkach, wspólnoty wiernych nie pozostawały na długo bez Eucharystii. Odnosi się to również do tych wiernych, którzy ze względu na chorobę czy podeszły wiek lub też z innych istotnych powodów mogą przyjmować Eucharystią jedynie w swoich domach lub w czasowych miejscach pobytu.

 

114.  Liturgia jest najwyższą formą oddawania chwały Trójcy Przenajświętszej. W niej to, zwłaszcza poprzez celebrację sakramentów, Lud Boży zebrany w określonym miejscu, wyraża i urzeczywistnia swój święty i organiczny charakter wspólnoty kapłańskiej.175 Biskup realizując munus sanctificandi, przyczynia się do tego, że cały Kościół partykularny staje się wspólnotą modlących się, wspólnotą wiernych trwających jednomyślnie na modlitwie (por. Dz 1, 14).

Biskup, jako pierwszy wraz ze swoim prezbiterium, przeniknięty duchem i mocą liturgii, dokłada starań, aby popierać i rozwijać we własnej diecezji intensywne wychowanie sprzyjające odkrywaniu bogactwa zawartego w liturgii, celebrowanej według zatwierdzonych tekstów i przeżywanej głównie jako wydarzenie duchowe. On to jako osoba odpowiedzialna za kult Boży w Kościele partykularnym, podczas gdy kieruje i opiekuje się życiem liturgicznym Diecezji, działając wspólnie z biskupami tej samej Konferencji Episkopatu i w wierności wspólnej wierze, stara się również, aby w związku z potrzebami czasu i miejsca, zakorzeniać to życie liturgiczne w kulturach, pamiętając o tych jego elementach, które pochodząc z ustanowienia Bożego są niezmienne, oraz o tych, które mogą być zmienione.176

 

Uwaga zwrócona na modlitwę i na pobożność ludu

 

115.  Modlitwa w swoich różnych formach jest gestem, w którym wyraża się nadzieja Kościoła. Każda modlitwa Oblubienicy Chrystusa, gorąco pragnącej zjednoczenia się z Oblubieńcem, streszcza się w inwokacji zasugerowanej przez Ducha Świętego: “Przyjdź”(Dz 22, 17).177 Duch Święty wypowiada te modlitwy wspólnie z Kościołem i w Kościele. Poprzez uczestnictwo w życiu trynitarnym realizuje się nadzieja eschatologiczna, nadzieja na ostateczne spełnienie się w Bogu, nadzieja na Królestwo Boże. Duch Święty, zesłany na Apostołów jako Pocieszyciel, jest opiekunem i animatorem tej nadziei w sercu Kościoła. W perspektywie trzeciego tysiąclecia po Chrystusie, podczas gdy “«Duch i Oblubienica mówią do Pana Jezusa: “Przyjdź!”» 178, ta ich modlitwa jest tak jak zawsze, przepełniona mocą eschatologiczną. Biskup, który jest tego świadomy, zobowiązany jest przekazywać codziennie wiernym pełnię życia w Chrystusie, poprzez dawanie własnego świadectwa, słowo, modlitwę i sakramenty.

W tym kontekście, biskup ma zwracać także uwagę na różne przejawy pobożności chrześcijańskiej ludu i ich relacji z życiem liturgicznym. Ponieważ pobożność ludowa określa zachowanie religijne człowieka, nie można jej ignorować ani też traktować z obojętnością lub lekceważeniem. Jak pisał Paweł VI, jest ona bowiem bogata w wartości.179 Jednakże musi być ona stale ewangelizowana tak, aby wiara, którą wyraża mogła ciągle dojrzewać. Prawdziwe duszpasterstwo liturgiczne, biblijnie ukształtowane, będzie w stanie oprzeć się na bogactwach religijności ludowej, oczyszczając je i kierując w stronę liturgii jako ofiary ludu.180

 

Niektóre kwestie szczegółowe

 

116.  W odpowiedziach na Lineamenta podkreślone zostały niektóre zadania właściwe posłudze liturgicznej biskupa, które warto tu pokrótce przytoczyć.

Przede wszystkim Biskup jest w swoim Kościele pierwszym odpowiedzialnym za celebrację i za dyscyplinę wtajemniczenia chrześcijańskiego. W szczególny sposób jest promotorem, czujnym opiekunem i szafarzem obrzędów wtajemniczenia chrześcijańskiego dorosłych. W tym celu wskazane jest, aby to on przewodniczył najbardziej charakterystycznym obrzędom związanym z katechumenatem, szczególnie bezpośredniemu przygotowaniu do przyszłego chrztu i wtajemniczenia chrześcijańskiej dorosłych podczas Wigilii Paschalnej.

W celu zapewnienia autentyczniejszej i głębszej promocji liturgii wymagane jest, aby często przewodniczył on Liturgii Słowa i Liturgii Godzin, tak jak przewiduje to Caeremoniale Episcoporum.181 W tym sensie będzie on mógł ukazać się w swojej charakterystycznej funkcji nauczyciela, który celebruje słowo zbawienia i kapłana, który się modli i wstawia za swoim ludem.

 

 

3. WYKONYWANIE POSŁUGI RZĄDZENIA

 

Służba rządzenia

 

117.  Funkcja urzędowa biskupa dopełnia się w powinności sprawowania przewodnictwa nad powierzoną mu częścią Ludu Bożego. Tradycja Kościoła od zawsze porównywała to zadanie do dwóch postaci, Pasterza i Sługi, które w świadectwie Ewangelii, Jezus dostosowuje do siebie samego. Sobór opisuje biskupi urząd kierowania wiernymi w następujący sposób: “kierują powierzonymi sobie poszczególnymi Kościołami, jako zastępcy i legaci Chrystusa radami, zachętami i przykładami, ale także mocą swojego autorytetu, z której jednak korzystają tylko dla zbudowania trzody swojej w prawdzie i świętości, pamiętając o tym, że kto jest większy, ma być jako najmniejszy, a przełożony jako usługujący (por. Łk 22, 26-27)”.182

Jan Paweł II wyjaśnia, iż “trzeba obstawać przy pojęciu posługa, które jest użyte przez każdy urząd kościelny, od biskupstwa począwszy. Jest tak, ponieważ biskupstwo jest bardziej posługą niźli zaszczytem. I jeśli nawet jest zaszczytem, to tylko wtedy kedy biskup, następca Apostołów, służy w duchu pokory ewangelicznej, opierając się na przykładzie Syna Człowieczego... W takim świetle posługiwania jako dobrzy pasterze rozumiany jest autorytet, który biskup posiada na własność, nawet wówczas jeśli podlega on zawsze autorytetowi Najwyższego Kapłana”.183 Dlatego też, słusznie Kodeks Prawa Kanonicznego określa ten urząd jako munus pastoris i dołącza do tego charakterystykę troski pasterskiej.184

 

Praktyka autentycznej miłości pasterskiej

 

118.  Caritas  pastoralis jest typową cnotą biskupa i w niej naśladuje on Chrystusa Który jako “Dobry Pasterz” złożył w ofierze swoje własne życie. Realizuje się ona nie tylko w wykonywaniu działalności związanej z posługą, ale jeszcze bardziej w ofiarowaniu samego siebie, co ukazuje miłość Chrystusa do swojej owczarni.

Tak więc jedną z form, poprzez którą wyraża się miłość duszpasterska, jest współczucie, na podobieństwo Chrystusa, Najwyższego Kapłana, który potrafi litować się nad ludzkimi słabościami, sam będąc doświadczany we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu (por. Hbr 4, 15). Tak rozumiane współczucie, które biskup wykazuje i przeżywa jako znak współczucia Chrystusowego, nie może jednakże być oddzielone od znaku prawdy Chrystusowej. Innym bowiem wyrazem miłości pasterskiej jest właśnie odpowiedzialność wobec Boga i wobec Kościoła za głoszenie prawdy “w porę i nie w porę” (2 Tm 4, 2).

Miłość pasterska sprawia, iż biskup pragnie służyć dobru wspólnemu własnej Diecezji, które podporządkowane dobru całego Kościoła, oznacza działanie na rzecz poszczególnych wspólnot diecezjalnych. Odnośnie tego, Dyrektorium Ecclesiae imago wskazuje na fundamentalne zasady jedności, odpowiedzialnej współpracy i koordynacji.185

Dzięki miłości pasterskiej, która jest wewnętrzną zasadą łączącą w jedno całą działalność pasterską, “można wytłumaczyć podstawową i stałą potrzebę jedności między życiem wewnętrznym a różnorodną działalnością i obowiązkami związanymi z posługiwaniem. Jest to sprawa nie cierpiącą zwłoki w kontekście społeczno-kulturalnym i kościelnym, który jest silnie nacechowany złożonością, fragmentarycznością i chaotycznością”.186 Sprawa jedności musi więc określać sposób myślenia i postępowania biskupa oraz jego stosunek do wszystkich, z którymi się spotyka.

W rządzeniu Diecezją troszczy się on również o to, aby została uznana wartość prawa kanonicznego Kościoła, które ma na celu dobro ludzi i dobro wspólnoty kościelnej.187



164 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 26.

 

165 Por. S. IGNATIUS ANTIOCH. Ad Magn. 7: Patres Apostolici, I, Edidit F-X. Funk, Tubingae 1897, 194-196; CONC. OECUM. VAT. II, Const. de sacra Liturgia Sacrosanctum concilium, 41; Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 26; Decretum de oecumenismo Unitatis redintegratio, 15.

 

166 CONC. OECUM. VAT. II, Const. de sacra Liturgia Sacrosanctum Concilium, 41.

 

167 Por. Caeremoniale Episcoporum, 42-54.

 

168 Por. Ibid., 42-46.

 

169 Por. Ibid., 47.

 

170 Por. Ibid., 48.

 

171 Por. CE, 50.

 

172 Por. Ibid., 51. 17.

 

173 Por. Ibid., 52.

 

174 CONC. OECUM. VAT. II, Const. de sacra Liturgia Sacrosanctum Concilium, 106; IOANNES PAULUS II, Epistola apostolica Dies Domini, de diei dominicae santificatione (31.05.1998): AAS 90(1998), 713-766.

 

175 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 11.

 

176 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. de sacra Liturgia Sacrosanctum concilium, 21.

 

177 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 4.

 

178 IOANNES PAULUS II, Litt. Encycl. Dominum et vivificantem (18.05.1986), 66: AAS 78(1986), 897.

 

179 Por. PAULUS VI, Adhort. Ap. Evangelii nuntiandi (8.12.1975), 48: AAS 68(1976), 37-38.

 

180 Por. Catechismus Catholicae Ecclesiae, 1674-1676.

 

181 Caeremoniale Episcoporum, Pars III; De liturgia horarum et celebrationibus Verbi Dei.

 

182 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogm. de Ecclesia Lumen gentium, 27; por. Decret. de past. episc. mun. in Ecclesia Christus Dominus, 16.

 

183 IOANNES PAULUS II, Katecheza środowa (18.11.1992), 2.4: “L’Osservatore Romano” (19.11.1992), 4.

 

184 Por. CIC can. 383 §1; 384.

 

185 Por. SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 93-98.

 

186 IOANNES PAULUS II, Adhort. Ap. postsyn. Pastores dabo vobis (25.03.1992), 23: AAS 84(1992) 694.

 

187 Por. IOANNES PAULUS II, Przemówienie do Biskupów Konferencji Episkopatu Brasylii regionu północnego z wizytą “ad limina” (28.10.1995), 5: “L’Osservatore Romano” (4.11.1995), 4.

 

Styl duszpasterski znajdujący potwierdzenie w życiu

 

119.  W konsekwencji, miłość duszpasterska wymaga takich stylów i form życia, naśladujących ubogiego i pokornego Chrystusa, które umożliwiają bliskość ze wszystkimi członkami owczarni, od największego do najmniejszego, aby dzielić z nimi ich radości i bóle nie tylko w myślach i na modlitwie, ale również wspólnie z nimi. W ten sposób, poprzez obecność i posługę, biskup ma kontakt ze wszystkimi, bez wzajemnego skrępowania, aby każdy mógł doświadczyć Bożej miłości wobec człowieka.188

Z odpowiedzi na Lineamenta udzielonych przez Konferencje Episkopatu, wyłaniają się pewne cechy charakterystyczne dla figury Biskupa, tak jak są one postrzegane w różnych miejscach i społeczeństwach. Czasami jawi się pewna wizja “monarchistyczna” czy “autorytatywna”, która ma tendencję do przypisywania biskupowi niewłaściwej roli w Kościele i w świecie; w innych wypadkach uważa się biskupa za ”pasterza pośród swojej trzody”, “ojca w wierze”, co sprawia, że prezbiterzy, zakonnicy i świeccy nie są tylko “pomocnikami” Biskupa, ale jego “współpracownikami”.

Zagłębienie się w rzeczywistość “communio”, może doprowadzić do spojrzenia na Biskupa jako na autentycznego “sługę wśród sług Boga”, to znaczy pierwszego pomiędzy sługami Bożymi. Biskup będzie bowiem wierny swojej misji pamiętając, że w jego osobistej odpowiedzialności pasterza, w jakiś sposób mają udział wszyscy wierni na mocy chrztu świętego, inni jeszcze na mocy święceń kapłańskich, czy poprzez specjalną konsekrację dla wypełniania rad ewangelicznych.

 

120.  Niekorzystna kondycja tej “communio”, wyczuwana przez wiele osób, spowodowana jest często rozległością diecezji i wielością obowiązków Biskupa.

Odpowiedzi podkreślają, że istnieje rzeczywiste niebezpieczeństwo pojawienia się w sposobie rządzenia Biskupa elementów nie bardzo odpowiadających pasterzowaniu czysto ewangelicznemu, co może sprawić, że ludzie zaczną porównywać go do świeckich urzędników. Czasami sama obecność Biskupa obok władz świeckich wydaje się rzucać cień na jego autonomię, a więc także na jego figurę.

Ponadto w społeczeństwach, które żywią niechęć do określonego sposobu sprawowania autorytetu, objawia się tendencja do przeanalizowania na nowo figury Biskupa, wysuwając szczególne interpretacje zasady “należnej pomocy” i instytucji konsultacyjnej. Dzieje się to dlatego, że autorytet często postrzegany jest tylko jako “władza”.

Biskupi są w stanie pokonać te trudności praktykując ich przywilej ojcostwa, poprzez który jawią się jako następcy Apostołów nie tylko w autorytecie, który praktykują, ale w ich formie życia ewangelicznego, spójnej z tym co nauczają, w cierpieniach apostolskich, w miłującej i miłosiernej trosce o wiernych, szczególnie o najbiedniejszych, potrzebujących i cierpiących.

W tym będą znakiem Chrystusa pośród Ludu Bożego i sama ich posługa będzie orędziem Ewangelii nadziei. Pewne zewnętrzne formy i zakres władzy, jak honorowe tytuły i szaty, nie mogą zaciemnić posługi biskupiej nauczania poprzez słowa i dzieła.

Ten, który ma być żywym obrazem Chrystusa, który umył nogi swoim uczniom jak Pan i Mistrz, musi pokazywać swoim prostym i skromnym życiem oblicze ewangeliczne Jezusa i jego cechę prawdziwego “człowieka Bożego” (por. 2 Tm 3, 17).

 

Wizytacje pasterskie

 

121.  Tradycja kościelna wskazuje na pewne specyficzne formy, poprzez które Biskup pełni w swoim Kościele partykularnym urząd pasterski. Głównie dwie z nich wymagają przypomnienia. Pierwsza  dotyka bezpośrednio osobistego zaangażowania się, druga zaś zawiera dzieło synodalne.

Wizytacja pasterska nie jest zwykłą instytucją prawną, zleconą biskupowi przez dyscyplinę kościelną. Nie jest też rodzajem dochodzenia.189 Poprzez wizytację pasterską, Biskup uobecnia się w sposób konkretny jako widzialna zasada i fundament jedności Kościoła partykularnego. Wizytacja odzwierciedla w jakiś sposób obraz tych szczególnych i wspaniałych odwiedzin, za sprawą których “Najwyższy Pasterz” (1 Pt 5, 4), Stróż dusz naszych (por. 1 Pt 2, 25), Jezus Chrystus nawiedził lud swój i wyzwolił (por. Łk 1, 68)”.190 Poza tym, ze względu na to, że diecezja jest nie tyle terytorium ile częścią Ludu Bożego powierzoną pasterskiej opiece biskupa, Dyrektorium Ecclesiae imago przypomina, że podczas wizyty posterskiej pierwsze miejsce przysługuje ludziom. Zatem, aby poświęcić się im w sposób jak najbardziej doskonały Biskup musi koniecznie wydelegować inne osoby do badania spraw o charakterze bardziej administracyjnym.

Wizyty duszpasterskie, przygotowane i zaprogramowane, są dobrą okazją do wzajemnego poznania się pasterza i wiernych powierzonych jego pieczy.

W parafiach uprzywilejowane miejsce zajmować powinno spotkanie z proboszczem i innymi kapłanami. Wizyta pasterska jest momentem, w którym praktykuje się posługę nauczania i katechezy, dialogu i bezpośredniego kontaktu z problemami ludzi; jest okazją do sprawowania we wspólnocie Eucharystii i sakramentów oraz do udziału w modlitwie i pobożności ludu. Przy tej okazji poleca się uwadze Biskupa niektóre kategorie osób: młodzież, dzieci, chorych, biednych, żyjących na marginesie i w oddaleniu.

Doświadczenie sugeruje także inne spotkania Biskupa z członkami diecezji, z okazji zgromadzeń diecezjalnych poświęconych programowaniu, czy sprawozdaniu duszpasterskiemu, jak również z okazji święceń prezbiterów i diakonów, świąt patronów, czy wreszcie z okazji dni poświęconych księżom, zakonnikom i zakonnicom, czy rodzinom.

 

Synod diecezjalny

 

122.  Odbywanie Synodu Diecezjalnego, którego profil prawny nakreśla Kodeks Prawa Kanonicznego,191 zajmuje niewątpliwie ważne miejsce pośród pasterskich obowiązków Biskupa. Dyscyplina kościelna wskazuje bowiem, że Synod zajmuje pierwsze miejsce pomiędzy organizmami mającymi wpływ na życie i rozwój Kościoła partykularnego. Jego struktura, podobnie jak struktura innych organów, odpowiada fundamentalnym wymogom kościelnym i jest instytucjonalnym wyrazem rzeczywistości teologicznych, do których zalicza się na przykład konieczność współpracy prezbiterium z Biskupem, udział wszystkich ochrzczonych w profetycznym urzędzie Chrystusa, obowiązek pasterzy polegający na uznaniu i promowaniu godności wiernych świeckich, tudzież chętne korzystanie z ich roztropnej rady.192 Poprzez swoją rzeczywistość, Synod diecezjalny wpisuje się w kontekst współodpowiedzialności wszystkich zgromadzonych wokół własnego Biskupa i mającej na celu dobro diecezji. Jego skład, wymagany przez obowiązującą dyscyplinę kanoniczną, jest uprzywilejowanym wyrazem organicznej jedności w Kościele partykularnym. Podczas Synodu, który musi być dobrze przygotowany i zwołany z dokładnie określonymi celami,193 Biskup odpowiedzialny za ostateczne decyzje,194 słucha słów Ducha Świętego skierowanych do Kościoła partykularnego, aby wszyscy zostali utwierdzeni w wierze, zjednoczeni w komunii, otwarci na misyjność, aby byli wrażliwi na duchowe potrzeby świata i pełni nadziei wobec jego wyzwań.



188 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decr. de presbyt. ministerio et vita Presbyterorum ordinis, 17.

189 Por. CIC can. 396 §1; por. can. 398.

 

190 SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 166-170.

 

191 Por. CIC can 460-468; por. SAGRA CONGREGATIO PRO EPISCOPIS, Directorium Ecclesiae imago (22.02.1973), 163-165.

 

192 Por. CIC can 212 § 2.3.

 

193 Por. CONGR. PRO EPISCOPIS ET CONGR. PRO GENTIUM EVANGELIZATIONE, Instr. In constitutione apostolica de Synodis diocesanis agendis (19.03.1997): AAS 89(1997) pp. 706-727.

 

194 Por. Ibidem, V, 2.3.4.; Por. CIC can. 466.

 

Rządy ożywiane duchem jedności

 

123.  Z racji na swój urząd pasterski biskup jest sługą miłości w swoim Kościele partykularnym, budując go poprzez Słowo Boże i Eucharystię. Już w Kościele apostolskim Dwunastu zadbało o powołanie “siedmiu mężów cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości” (Dz 6, 2-3), którym powierzyli obsługiwanie stołów. Sam święty Paweł uważał za stały punkt swojego apostolatu troskę o biednych, która jest dla nas fundamentalnym znakiem jedności między chrześcijanami. W ten sposób Biskup, również dzisiaj jest wezwany do tego, aby osobiście i za pomocą odpowiednich struktur, praktykować posługę miłosierdzia we własnej diecezji.

W ten sposób zaświadcza on, że smutki i niepokoje ludzi, zwłaszcza ubogich i wszystkich cierpiących, są też smutkami i niepokojami uczniów Chrystusa.195 Niewątpliwie różnorakie są rodzaje ubóstwa i do tych dawnych dołączyły się dzisiaj nowe. W takich sytuacjach biskup powinien przede wszystkim pobudzać do nowych form apostolatu i miłosierdzia, głównie zaś tam, gdzie pojawia się nowe oblicze ubóstwa. Służenie, dodawanie odwagi, wychowywanie do poczucia obowiązku solidarności i bliskości na korzyść człowieka, powtarzając każdego dnia na nowo dawną historię Samarytanina, jest również samo przez się znakiem nadziei dla świata.

 

124. Biskup, aby mógł pełnić posługę pasterskiego kierowania i dokonywania oceny, potrzebuje współpracy wszystkich wiernych w duchu wspólnotowym i misyjnym.

Do tego celu służą, wcześniej wspomniane, struktury dialogu, komunii i rozpoznania: Rada kapłańska i Rada duszpasterska.

Rosnące potrzeby duszpasterskie doprowadziły do zorganizowania według norm kanonicznych kurii diecezjalnej z jej różnymi urzędami, stosownie do możliwości poszczególnych Kościołów partykularnych i kompetencji kleru diecezjalnego, osób konsekrowanych i świeckich, w taki sposób aby sprostać wszystkim wymogom diecezji.

Do zadań Biskupa należy nie tylko faworyzowanie odpowiedzialnego i skoordynowanego działania, inicjatyw i rzetelnej pracy ze strony osób odpowiedzialnych za różne urzędy diecezjalne, ale również dodawanie zapału poprzez własny przykład i promowanie spotkań kolegialnych w celu zapewnienia koordynacji. Należy wzbudzać u wszystkich pracujących w różnych organach kurii, poczucie ufności, przyjaźni i odpowiedzialności, w taki sposób aby jedność i wzajemne porozumienie stwarzało kościelny styl pracy.

 

Administracja ekonomiczna

 

125.  Szczególne znaczenie w obecnych czasach, również z racji na odpowiedzialność cywilną, ma zarządzanie dobrami diecezji. Nadzór i poważne funkcjonawanie administracji ekonomicznej diecezji są konieczne również jako przykład dla innych instytucji diecezjalnych. W celu zapewnienia tego potrzebni są w organach administracji diecezjalnej ludzie kompetentni i posiadający doświadczenie kościelne.

Chodzi tutaj o bardzo ważną funkcję, mającą na względzie zapewnienie dobra wspólnego diecezji i jedności dóbr materialnych, z jednoczesnym obowiązkiem troski o misje i o najbiedniejszych.

 

Kwestie praktyczne związane z Kościołem partykularnym

 

126.  Uważa się za stosowne wymienienie tutaj w sposób syntetyczny niektórych kwestii praktycznych, rozwiniętych już w innych miejscach, ponieważ zgodnie z postulatami zawartymi w odpowiedziach na Lineamenta, Synod powinien poświęcić im należytą uwagę.

Liczne Konferencje Episkopatów pragną, aby położony został nacisk na stałą obecność Biskupa w diecezji, gdyż częsta i przedłużająca się absencja zagraża kontynuacji posługi pasterskiej.

Obecność Biskupa w jego siedzibie, czy w parafiach z okazji odbywanych tam wizyt, gotowość do spotkań z kapłanami, zakonnikami i świeckimi, wizytacje pasterskie, są gwarancją stałości i współodpowiedzialności w codziennym sprawowaniu urzędu. W ten sposób Biskup jawi się jako niezmienny wzorzec służby Kościołowi.

Inni domagają się stabilności Biskupa w diecezji dla jakiej został on ustanowiony, aby potwierdzała się w nim mentalność ofiarowywania siebie Kościołowi, który został mu powierzony i z którym łączą go więzy wierności i oblubieńczej miłości. W ten sposób chciałoby się uniknąć, na ile to możliwe, pewnych problemów, jak mentalność chwilowego zaangażowania na rzecz diecezji, pragnienie zmiany czy przeniesienia do innych Kościołów partykularnych o większym prestiżu lub o mniejszych problemach, brak ciągłości w programach i inicjatywach pasterskich.

Stawia się również problem diecezji pozostawionych długo bez pasterza, na skutek opóźnienia w nominacji Biskupa. Takie sytuacje stwarzają niepokój wśród kleru i Ludu Bożego, pozbawionych posługiwania biskupiego, jedności i komunii.

Pojawia się również konieczność lepszego uregulowania sprawy wypełniania przez Biskupa zadań wynikających z władzy rządzenia. Często jest on przytłoczony zbyt dużą ilością problemów administracyjnych, biurokratycznych i organizacyjnych, które mogą sprawić, że stanie się bardziej zarządcą, niż Pasterzem. W celu lepszego wykonywania posługi w diecezji, Biskupi życzą sobie właściwszej decentralizacji administracyjnej.

Inni podnoszą natomiast sprawę konfliktów, które pojawiają się między trybunałem kościelnym i cywilnym w procesach dotyczących osób duchownych. Nierzadko prosi się o jasność w kwestii publicznego uznania prawa kościelnego, które dotyczy procesów kanonicznych. Trzeba, aby uznano wolność działania ze strony Biskupa i jego odpowiedzialność w materii procesu dotyczącego jego podwładnych, unikając przy tym skandali i troszcząc się w sposób odpowiedni ze sprawiedliwością i miłością o zbawienie dusz, które jest w Kościele najwyższym prawem.196

 



195 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 1.

 

196 Por. CIC c. 1752.

 

ROZDZIAŁ V

 

W SŁUŻBIE EWANGELII DLA NADZIEI ŚWIATA

 

 

W Jezusie Chrystusie stały Jubileusz Kościoła

 

127.  Dopiero co zakończony Jubileusz Roku 2000, dał Kościołowi i światu okazję do utkwienia wzroku w Chrystusie, który przyszedł aby głosić dobrą nowinę biednym (por. Łk 4, 16n). Wysłany przez Ojca przyszedł On, aby nawoływać wszystkich do nawrócenia, aby darować ludzkości nadzieję, aby objawić człowiekowi jego godność dziecka Bożego i jego przeznaczenie do chwały. Poprzez swoje dzieła, szczególnie poprzez Jego tajemnicę paschalną, ukazał miłość Boga, który szuka człowieka, objawia mu jego miejsce, okazuje mu jego najwyższe powołanie.197

Całe życie Chrystusa było wielkim czasem jubileuszu, w którym przekazał On łaskę i przebaczenie Ojca, ukazał drogę prawdy, stał się bliźnim dla wszystkich. Głosił On zbawienie i doprowadził je do wypełnienia poprzez własne słowa, dzieła i wylanie Ducha Świętego.

W figurze ewangelicznej Jezusa z Nazaretu, Kościół uznaje Mesjasza jubileuszu, który żyje w całkowitym darowaniu siebie, przekazuje prawdę i życie wszystkim, nawołuje do nawrócenia, wskazuje nową ścieżką miłości, którą prowadzi przez świat, jako na sposób bycia i działania Trójcy Przenajświętszej.

W Nim się objawia prawda, że zbawienie dotyczy wszystkich. On, który poprzez swoje wcielenie połączył się z każdym człowiekiem, a poprzez swoją mękę i śmierć z każdym ludzkim cierpieniem, za pośrednictwem zmartwychwstania staje się racją zbawienia i nadziei dla każdego człoweka, przeznaczonego do komunii z Bogiem w chwale.

Kościół, już od czasu Pięćdziesiątnicy, z pomocą łaski Ducha Świętego kontynuuje misję Jezusa, głosząc każdego dnia dobrą nowinę i wyzwolenie od zła.

 

 

Posługa zbawienia Kościoła

 

128.  W duchu kolegialności i jedności hierarchicznej, wszyscy biskupi kontynuują to orędzie, które w centrum stawia Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka, jedynego zbawiciela świata.

Pomimo że umykają nam ścieżki, którymi Chrystus przeprowadza to zbawienie poza strukturami sakramentalnymi swojego Ciała, któremu On sam powierzył urząd nauczania i uświęcania, Kościół wierzy, że cała ludzkość przynależy do Chrystusa, pierworodnego wobec każdego stworzenia (por. Kol 1, 15).

Dlatego horyzont nadziei, który ma za ostateczny cel pojednanie wszystkiego i wszystkich w Chrystusie, oświeca Kościół, który głosi pokój i zbawienie “tym, którzy są daleko i blisko, bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca” (Ef 2, 17-18). Jednocześnie z ufnością podejmuje różnorodny dialog zbawienia, ażeby również przyszłe dzieje przynależały do Pana, znanego i kochanego jako nasz Brat, objawienie miłości Ojca. “Dzięki temu - jak twierdzi Gaudium et spes - obudzi się u ludzi na całym świecie żywa nadzieja, która jest darem Ducha Świętego, że wreszcie kiedyś w pokoju i najwyższym szczęściu doznają przyjęcia w ojczyźnie, jaśniejącej chwałą Pana”.198

 

Nowa sytuacja religijna

 

129.  Sytuacja religijna u początków nowego tysiąclecia jest bardzo złożona i nie czyni łatwą misji Kościoła. Znaczenie wielkich religii jako nośników autentycznych wartości ludzkich, wymaga od Kościoła pełnej szacunku konfrontacji, aby wyłowić z nich zamysł jedynego Boga Zbawiciela.

Obok wielkich kontynentów przenikniętych religiami tradycyjnymi, dzisiaj na skutek zarówno migracji jaka w przyszłości będzie jeszcze wzrastała, a także mobilności oraz wymiany ekonomicznej i kulturowej, życie odbywa się w nowej sytuacji wieloetnicznej i wieloreligijnej.

Młode Kościoły, które szczególnie w Azji, Afryce i Oceanii współżyją z tymi religiami, podczas gdy są w sposób praktyczny zaangażowane w dialog międzyreligijny, oddają znaczną usługę misyjną w innych częściach Ludu Bożego.

 

130.  W odpowiedziach na Lineamenta niektóre Konferencje Eiskopatów mówią o konieczności wyjścia naprzeciw zjawisku, nieobcemu w historii, ale posiadającemu dziś wymiary może nieznane. Chodzi tutaj o nowe i liczne migracje. Stwarzają one nowe i konkretne problemy pasterskie, jakimi są ewangelizacja i dialog międzyreligijny, szczególnie z wyznawcami religii niechrześcijańskich. Co się tyczy emigrantów katolickich, wyrwanych z ich naturalnych środowisk, konieczna jest tutaj współpraca kapłanów rodzimych, aby podtrzymywać i utwierdzać ich w wierze i w życiu chrześcijańskim.

Cały Kościół jest więc nastawiony na ponowione zadanie ewangelizacji. W jego wypełnianiu nie powinno nigdy zabraknąć wyraźnego głoszenia Objawienia jako niezbywalnego daru, dialogu jako metody wzajemnego zrozumienia, świadectwa ewangelicznego oraz w szczególności miłości, we wszystkim i ponad wszystko, jako pieczęci głoszonej prawdy i podstawy dialogu, aby Chrystus został rozpoznany w swoich uczniach. Ponadto integralne głoszenie zbawienia wymaga ze strony Kościoła troski o każdą autentyczną wartość ludzką.

Z tych założeń wypływają zadania dla Kościoła, który nie może wyrzec się głoszenia sensu życia i historii w świetle tajemnicy Chrystusa, pokładając ufność w sile Ewangelii i w pomocy Ducha Świętego, darowanego przez Chrystusa Zmartwychwstałego aby zbawić i zrealizować pełnię prawdy i życia Bożego.199

 

Dialog ekumeniczny

 

131.  Zaangażowanie Kościoła w dialog ekumeniczny na rzecz jedności chrześcijan, stanowiącej cenny owoc Ducha Świętego, ma charakter nieodwracalny. Jest ono odpowiedzią na modlitwę i intencje Pana (por. J 17, 21-23), na Jego ofiarę na krzyżu, by zgromadzić w jedno wszystkie rozproszone dzieci (por. J 11, 52), jest odpowiedzią na konieczność dawanie przez Kościół świadectwa w świecie (por. Ef 4, 4-5).

Biskupi uczestniczą w tej trosce Biskupa Rzymskiego, wyrażonej w Dekrecie soborowym Unitatis redintegratio, i w odnowionym zaangażowaniu Kościoła na rzecz jedności wszystkich ochrzczonych, potwierdzonym w Encyklice Ut unum sint jako zadanie pierwszoplanowe nowego tysiąclecia dla nadziei świata.200

Idąc za rozporządzeniami Stolicy Apostolskiej i pozostając we wspólnocie z Konferencją Episkopatu, każdy Biskup jest promotorem jedności, apostołem ekumenizmu duchowego i dialogu poprzez brateskie kontakty z Kościołami i wspólnotami chrześcijańskimi. Promując to co jest pozytywne, nie powinien dopuszczać gestów niejasnych i pośpiesznych, które przynoszą szkodę prawdziwemu ekumenizmowi.

Wśród swoich wiernych rozpala on pasję dla jedności, która płonęła w sercu Chrystusa, z nadzieją oczekując na łaskę komunii wstystkich w jedynym Kościele Chrystusowym, zgodnie z planem Ducha Świętego.

Biskupowi i jego współpracownikom w każdej diecezji, powierzone zostało specjalne zadanie ekumenizmu lokalnego,201 ze wszystkimi możliwymi inicjatywami, jak tydzień modlitw o jedność chrześcijan, wzajemna modlitwa i świadectwo dawane jedynej Ewangelii Chrystusa Pana. Wreszcie cenny jest dialog życia i ekumenizmu w prostych codziennych gestach komunii i posługi, które przybliżają serca i umysły chrześcijan.

 

Głoszenie Ewangelii

 

132.  Obecnie zmieniły się zadania misji Kościoła, ponieważ pojawiły się nowe zjawiska społeczne i kulturowe, nowe areopagi ewangelizacji, zobowiązania, które wapływają ze zrozumienia przesłania ewangelicznego: popieranie pokoju, rozwój i wyzwolenie ludów, uznanie praw mniejszości narodowych, promowanie kobiet, nowa troska o dzieci i młodych ludzi, ochrona stworzonego świata, propagowanie autentycznej kultury i badania naukowe w poszanowaniu wartości życia, dialog międzynarodowy i nowe planowanie w skali światowej.202

W takim kontekście społecznym i kulturowym Ewangelia nadziei głoszona jest jako prawda stała, ale o nowym języku, z nowym zapałem i impetem, nowymi metodami, szczególnie z siłą, która pochodzi od świętości Kościoła i ze świadectwa jego jedności. To zadanie powierzone jest tym, którzy z Ducha Świętego zostali ustanowieni Biskupami żeby paśli Kościół Boga (por. Dz 20, 28).



197 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 22.

 

198 Ibidem, n. 93; por. PAULUS VI, Litt. Encycl. Ecclesiam suam, III: AAS 56(1964), 637-659.

199 Por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Declaratio Dominus Iesus (6.08.2000), 20-22; AAS 92(2000), 761-764.

 

200 Por. IOANNES PAULUS II, Litt. Encycl. Ut unum sint (25.05.1995): AAS 87(1995), 921-982.

 

201 Por. CONSEIL PONTIFICAL POUR L’UNITÉ DES CHRÉTIENS, Directoire pour l’application des Principes et Normes sur l’oecuménisme (25.03.1993): AAS 85(1993), 1039-1119; spec. nn. 37-47.

 

202 Por. IOANNES PAULUS II, Litt. Encyc. Redemptoris missio (07.12.1990) 37: AAS 83(1991), 282-286.

 

Działanie i współpraca misyjna

 

133. W naśladowaniu Jezusa z Nazaretu, ewangelizatora Ojca, biskup ożywiany nadzieją zawartą w głoszeniu Dobrej Nowiny, rozszerza granice swojego urzędu na cały świat tak, aby wszyscy byli objęci jego gorliwością pasterską. Samo umiejscowienie biskupa w Kościele oraz misja do której pełnienia jest on powołany sprawiają, iż głównie on jest odpowiedzialny za swoją nieustanną misję niesienia Ewangelii do tych, którzy jeszcze nie znają Chrystusa, odkupiciela człowieka. Misja Biskupa jest ściśle związana z jego posługą nauczania powszechnego i z pełnią relacji ze wspólnotą, którą prowadzi w imię Chrystusa Pasterza.

Nakaz powierzony przez Pana Zmartwychwstłego swoim Apostołom odnosi się do wszystkich narodów. W samych apostołach “Kościół otrzymał misję powszechną, która nie ma granic i dotyczy całości zbawienia, według tej pełni, którą przyniósł Chrystus (por. J 10, 10)”.203

Również dla następców Apostołów zadanie głoszenia Ewangelii nie ogranicza się do środowiska kościelnego, ponieważ Ewangelia jest dla wszystkich ludzi oraz sam Kościół jest sakramentem zbawienia dla wszystkich. Jest on raczej “siłą dynamiczną w wędrówce ludzkości do królestwa eschatologicznego, jest znakiem i promotorem wartości ewangelicznych wśród ludzi”.204 Zawsze zatem ciąży na następcach Apostołów odpowiedzialność rozprzestrzeniania Ewangelii po całej ziemi.

Konsekrowani nie tylko dla danej diecezji, ale i dla zbawienia całego świata,205 biskupi, zarówno jako członkowie kolegium biskupiego jak i jako pojedyńczy pasterze Kościołów partykularnych, razem z Biskupem Rzymskim ponoszą bezpośrednią odpowiedzialność za ewangelizację tych, którzy nie znają jeszcze Chrystusa, jedynego zbawiciela i nie pokładają w Nim własnej nadziei.

W tym kontekście nie można zapomnieć o wielu biskupach misjonarzach, którzy tak wczoraj jak dziś, w szczodrym oddaniu siebie i świętości ubogacają Kościół poprzez świętość życia i szlachetność zapału apostolskiego. Niektórzy z nich są również założycielami Instytutów misyjnych.

 

134.  Do zadań Biskupa, jako pasterza Kościoła partykularnego, należy ukierunkowanie dróg misyjnych, prowadzenie ich i koordynowanie. Spełnia on swój obowiązek, angażując się dogłębnie w ewangelizację własnego Kościoła partykularnego, wzbudzając, popierając i kierując dziełem misyjnym w swojej diecezji. Postępując w ten sposób “sprawia, że duch i zapał misyjny Ludu Bożego obleka się w ciało i uwidacznia w taki sposób, że cała diecezja staje się misyjna”.206

W swoim zapałe misyjnym biskup jawi się jako sługa i świadek nadziei. W istocie misja jest “dokładnym znakiem naszej wiary w Chrystusa i Jego miłość do nas”207. Podczas gdy prowadzi ona ludzi wszystkich czasów do nowego życia, jest również ożywiana poprzez nadzieję i sama staje się owocem nadziei chrześcijańskiej.

Chrześcijanie, głosząc Chrystusa Zmartwychwstałego, głoszą tego, Który inauguruje nową erą historii i obwieszczają światu dobrą nowinę całkowitego i powszecznego zmartwychwstania, która mieści w sobie zadatek nowego świata, gdzie miejsce bólu i niesprawiedliwości zajmuje radość i piękno. Dlatego też modlą się tak jak nauczył Jezus: “Przyjdź Królestwo Twoje” (Mt 6, 10). Działalność misyjna mająca za cel ostateczny oddanie do dyspozycji każdego człowieka zbawienia darowanego raz na zawsze przez Chrystusa, zmierza sama przez się do pełni eschatologicznej. Dzięki niej szerzy się Lud Boży, powiększa się Ciało Chrystusowe oraz rośnie świętynia Ducha aż do skończenia świata.208

Na początku trzeciego tysiąclecia, kiedy świadomość powszechności zbawienia zaostrzyła się i odczuwa się, że orędzie Ewangelii musi być odnawiane każdego dnia, Kościół czuje, że nie może zmniejszyć swojego zaangażowania misyjnego, wręcz przeciwnie musi zjednoczyć siły w nowym i głębszym współdziałaniu misyjnym, przy współpracy wszystkich następców apostołów i ich Kościołów partykularnych.209

 

Dialog międzyreligijny i spotkanie z innymi religiami

 

135.   Biskupi jako nauczyciele wiary muszą również poświęcać należną uwagę dialogowi między religiami, w pierwszym rzędzie specjalnemu dialogowi z braćmi Izraelitami, Ludem pierwszego Przymierza.

Wszystkim bowiem wiadomo, że w aktualnym kontekście historycznym dialog międzyreligijny stał się on naglący i nie cierpiący zwłoki. Rzeczywiście dla wielu wspólnot chrześcijańskich, na przykład w Afryce i w Azji, dialog międzyreligijny stanowi prawie część składową codziennego życia rodzin, wspólnot lokalnych, środowiska pracy i służb publicznych. Natomiast dla innych wspólnot, jak na przykład w Europie Zachodniej i w krajach o najstarszej tradycji chrześcijańskiej, jest to zjawisko nowe. Również tutaj zdarza się coraz częściej, że wierzący różnych religii i kultów spotykają się z łatwością i często żyją razem z powodu migracji ludów, podróży, komunikacji społecznej i osobistych wyborów.

Dialog międzyreligijny - jak wspominał Jan Paweł II - stanowi część misji ewangelicznej Kościoła i wchodzi w zakres perspektyw Jubileuszu 2000 i wyzwań trzeciego tysiąclecia.210 Do głównych tematów dekretu Nostra aetate dołącza on argumenty wynikające z wyznawania chrześcijańskiej nadziei. Rzeczywiście wszyscy ludzie, jako istoty umiłowane przez Boga posiadają wspólny początek od Boga i wspólne przeznaczenie ostatecznego celu, którym jest Bóg.

W dialogu tym chrześcijanie muszą się również nauczyć wielu rzeczy. Tym niemniej muszą zawsze dawać świadectwo własnej nadziei w Chrystusa, jedynego Zbawiciela człowieka, pielęgnując obowiązek i determinację w głoszeniu, bez chwili wahania, jedyności Chrystusa Odkupiciela. Chrześcijanin bowiem w nikim innym nie pokłada swojej nadziei, jak w Chrystusie, który jest spełnieniem wszystkich nadziei. Jest On “oczekiwaniem tych wszystkich, którzy w każdym narodzie, oczekują objawienia się Bożej dobroci”.211 Podobnie dialog musi być prowadzony i urzeczywistniany przez wiernych katolickich z przekonaniem, że jedyna prawdziwa religia znajduje się w “Kościele katolickim i apostolskim, któremu Pan Jezus powierzył zadanie głoszenia jej dla wszystkich ludzi”.212

 

136.  Wszyscy wierni i wszystkie wspólnoty chrześcijańskie mają obowiązek praktykowania dialogu międzyreligijnego, jednakże nie zawsze z taką samą intensywnością i na tym samym poziomie. Aczkolwiek tam, gdzie sytuacje tego wymagają i są temu przychylne, obowiązkiem każdego biskupa w swoim Kościele partykularnym jest dopomaganie wszystkim wiernym, poprzez swoją naukę i działalność duszpasterską, w respektowaniu i poważaniu wartości, tradycji, przekonań innych wyznań, jak również wspieranie ich poprzez solidną i odpowiednią formację religijną tak, aby potrafili świadczyć z przekonaniem o wielkim darze wiary chrześcijańskiej.

Biskup musi również czuwać nad jakością teologiczną dialogu międzyreligijnego, który urzeczywistnia się w jego własnym Kościele partykularnym. Chodzi o to, by nigdy nie została przemilczana lub niepotwierdzona powszechność i jedyność Odkupienia dokonanego przez Chrystusa, jedynego Zbawiciela człowieka i Objawiciela Bożej tajemnicy.213 Jedynie będąc konsekwentnym wobec własnej wiary jest możliwe również dzielenie się, porównywanie, wzbogacenie doświadczenia duchowego i form modlitwy jako dróg spotkania z Bogiem.

Dialog międzyreligijny nie odbywa się jedynie na polu doktrynalnym, lecz rozciąga się na różnorodne codzienne relacje między wierzącymi w obopólnym szacunku i wspólnym poznaniu. Chodzi o tak zwany dialog życiowy, w którym wierni różnych religii dają wzajemne świadectwo własnym wartościom ludzkim i duchowym, aby okazać poparcie dla pokojowego współistnienia i współpracy na rzecz lepszego i bardziej braterskiego społeczeństwa. Biskup sprzyjając temu dialogowi i uważnie go śledząc, będzie wciąż przypominał wiernym, że owe zaangażowanie rodzi się z teologalnych cnót wiary, nadziei i miłości oraz że wraz z nimi wzrasta.



203 Ibidem, 31: AAS 83(1991), 276-277.

 

204 Ibidem, 20: AAS 83(1991), 267-268.

 

205 Por. OECUM. VAT. II, Decretum de activ. mission. Ecclesiae Ad gentes, 38.

 

206 Ibidem; por. IOANNES PAULUS II, Litt. Encyc. Redemptoris missio (07.12.1990) 63: AAS 83(1991), 311-312.

 

207 IOANNES PAULUS II, Litt. Encyc. Redemptoris missio (07.12.1990) 11: AAS 83(1991), 259-260.

 

208 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Decretum de activ. mission. Ecclesiae Ad gentes, 9.

 

209 Por. CONGREGATIO PRO GENTIUM EVANGELIZATIONE, Instructio Cooperatio missionalis (1.10.1998), de cooperatione missionali: AAS 91(1999), 306-324.

 

210 Por. IOANNES PAULUS II, Litt. Encyc. Redemptoris missio (07.12.1990) 55: AAS 83(1991), 302-304; por. Epist. Apost. Tertio millennio adveniente (10.11.1994), 53: AAS 87(1995), 37.

 

211 S. IUSTINUS, Dialogus cum Tryphone 11: PG 6, 499; por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Declaratio Dominus Iesus (6.08.2000), 13-15; AAS 92(2000), 754-756.

 

212 CONC. OECUM. VAT.II, Declar. de libert. religiosa Dignitatis humanae, 1; por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Declaratio Dominus Iesus (6.08.2000), 16-17; AAS 92(2000), 756-759.

 

213 Por. IOANNES PAULUS II, Litt. Encyc. Redemptoris missio (07.12.1990) 5: AAS 83(1991), 253-254.

 

Szczególna uwaga poświęcona zjawisku sekt

 

137. Gorliwość Biskupa o jego wiernych powinna z realizmem pojąć niebezpieczeństwo pokusy, którą mogą wzbudzać u osób mniej przygotowanych, sekty religijne i inne alternatywne ruchy religijne różnego charakteru i pod różnymi nazwami. Często chodzi o ruchy, które mają na celu powolne niszczenie wiary katolickiej, proponowane w środowiskach o problemach społecznych i rodzinnych, również poprzez manipulację osób i umysłów. Szerzą się nawet sekty satanistyczne odznaczające się celami antychrześcijańskimi oraz anormalnymi rytuałami i formami moralnymi.

Dogłębne przeanalizowanie zjawiska sekt i sposobów ich działania, a także odwołanie się do pomocy osób umiejących pomóc wiernym, którzy się do nich przyłączyli czy są przez nie zagrożeni, może stanowić dużą pomoc w przywróceniu tym osobom pogody ducha i wiary.214

Przede wszystkim chodzi jednak o to, żeby formować wspólnoty chrześcijańskie żywe i autentyczne, pełne żywotności i entusiazmu, propagujące nadzieję; zdolne do stawania się miejscami dzielenia się Ewangelią, zaangażowania misyjnego, gdzie zwraca się uwagę na osobę i na wzajemną pomoc oraz miejscami prawdziwej i odpowiedniej terapii duchowej dla mężczyzn i kobiet naszych czasów, za pośrednictwem modlitwy i sakramentów.

Następnie co się tyczy walki ze złem i ze złym, to do obowiązków Biskupa należy wydelegowanie według prawa kanonicznego, kapłanów uzbrojonych w pobożność, naukę, roztropność i jedność życia dla użytku egzorcyzmu i aby podjąć praktykę modlitw w celu otrzymania od Boga uleczenia.215

 

Dialog z osobami o innych przekonaniach

 

138.  Kościół w swoim zaangażowaniu na rzecz ewangelizacji i głoszenia wszystkim zbawienia w Chrystusie, nie powinien omieszkać dialogu – na różne odpowiednie sposby - z osobami innych przekonań. Osoby te często są wrażliwe na piękno Ewangelii, na osobę Jezusa, na wartości autentycznie ludzkie zawarte w Jego nauczaniu i przykładzie. Nierzadko oczekują one ze strony Kościoła słów wyjaśnienia, pokonania uprzedzeń, uważnego poszukiwań wiarygodnych walorów prawdy i sprawiedliwości. Czasami odczuwają cichą nostalgię za chrześcijaństwem, w którym łączą się razem racje wiary i racje nadziei, podczas gdy dzisiaj - po upadku utopii - brak wiary przejawia się postawą niezdolności do przekroczenia progu nadziei.

Dlatego Biskup w swoim Kościele powinien popierać spotkania, które mogłyby zainteresować mężczyzn i kobiety poszukujących prawdy, wrażliwych na transcendentalne wartości dobra, sprawiedliwości i piękna, zatroskanych o ludzkość naszych czasów. Wszystko to w celu sprzyjania wspólnemu poszukiwaniu dróg dla promowaniu wartości ludzkich, szczególnie poprzez dialog z autorytatywnymi przedstawicielami kultury i duchowości.

Biskup - Pasterz wszystkich - odpowiedzialny za głoszenie Ewangelii w złożonej sytuacji naszego społeczeństwa nie może zapominać, że jest obrońcą praw wiernych katolickich i praw Kościoła, często odmawianych lub podważanych w różnych miejscach i okolicznościach społecznych czy politycznych. Biskup, podpora swoich wiernych i mocny w świadczeniu prawdy oraz spójności własnego życia, winien pobudzać i propagować nadzieję w momentach prześladowań i wrogości wobec swoich wiernych.

 

Uwaga zwrócona na nowe problemy społeczne i nowe rodzaje ubóstwa

 

139.  Uprzywilejowanym sposobem głoszeniem nadziei jest troska o biednych praktykowana w naszym społeczeństwie, gdzie nikt nie może zapomnieć, iż - jak przypominał Sobór - człowiek jest twórcą, centrum i celem216 życia gospodarczego i społecznego. Stąd też wynika troska Kościoła o to, aby również rozwoju nie pojmować w sensie tylko i wyłącznie ekonomicznym, lecz raczej w sensie obejmującym całą osobę.

Nadzieja chrześcijańska ukierunkowana jest oczywiście ku Królestwu niebieskiemu i życiu wiecznemu. Jednakże ów cel eschatologiczny nie pomniejsza wcale zaangażowania się w rozwój miasta ziemskiego. Przeciwnie, nadaje on jemu znaczenia i siły, podczas gdy “żywa nadzieja chroni przd egoizmem i prowadzi do szczęścia miłości”.217 Rozróżnienie pomiędzy postępem ziemskim a wzrostem Królestwa nie jest rozdzieleniem, a to z takiej racji, iż powołanie człowieka do życia wiecznego nie neguje lecz wręcz zachęca do wprowadzania w czyn energii otrzymanych od Stwórcy w celu rozwoju swojego życia doczesnego.

 

140. Mimo że rozwiązywanie problemów ekonomicznych i społecznych nie należy do specyficznych zadań Kościoła, jego doktryna zawiera zbiór zasad niezbędnych do budowania sprawiedliwego systemu społecznego i ekonomicznego. Również na ten temat, Kościół posiada Ewangelię do głoszenia, której każdy Biskup w swoim Kościele partykularnym musi stać się nosicielem, wskazując jej źródło w Błogosławieństwach ewangelicznych.218

I wreszcie, jako że przykazanie miłości bliźniego jest bardzo konkretne, trzeba, aby Biskup pobudzał w swojej diecezji do odpowiednich inicjatyw i zachęcał do przezwyciężenia ewentualnych zachowań naznaczonych apatią, pasywnością, oraz egoizmem indywidualnym i grupowym. Jest równie ważne, aby Biskup poprzez głoszenie Słowa pobudzał sumienie chrześcijańskie każdego człowieka, wzywając go do solidarnego działania przy pomocy środków, które ma do dyspozycji, na rzecz swojego brata i przeciwko wszelkim nadużyciom, które zagrażają ludzkiej godności. W związku z tym musi zawsze przypominać wiernym, że w każdym człowieku ubogim i potrzebującym obecny jest Chrystus (por. Mt 25, 31-46). Sama postać Pana jako sędziego eschatologicznego jest zapowiedzią końcowej, doskonałej sprawiedliwości dla żywych i dla umarłych, dla ludzi wszystkich czasów i wszystkich miejsc.219

 

Blisko tych, którzy cierpią

 

141.  Pamiętając o swoim tytule ojca i obrońcy biednych, Biskup ma za zadanie ożywiać praktykowanie miłości względem biednych poprzez przykład i dzieła miłosierdzia oraz sprawiedliwości, za pośrednictwem pojedyńczych gestów, jak i szerokich programów solidarności.

Należy przypomnieć tu pewne obowiązki, które w odpowiedziach na Lineamenta, nakłada się na Biskupa jako na promotora miłości w naszych czasach.

W swojej diecezji każdy Biskup, z pomocą osób przygotowanych w dziedzinie opieki zdrowotnej, głosi Ewangelię w zakresie troski o zdrowie fizyczne i psychiczne. Ochrona zdrowia zajmuje znaczące miejsce w dzisiejszym społeczeństwie. Humanizacja medycyny i pielęgnacja chorych, bliskość okazywana osobom cierpiącym, obudzają w sercu każdego ucznia Chrystusa obraz Chrystusa litościwego, lekarza ciał i dusz. Pamięta on również o jego stanowczych słowach: “Uzdrawiajcie chorych” (Mt 10, 8).

Organizacja i stała promocja tego sektora duszpasterskiego zasługuje na pierwszeństwo w sercu i w życiu Biskupa.

 

Promotor sprawiedliwości i pokoju

 

142.  Tematy sprawiedliwości i miłości bliźniego przywołują oczywiście temat pokoju: “owoc zaś sprawiedliwości sieją w pokoju ci, którzy zaprowadzają pokój” (Jk 3, 18). Pokój, który głosi Kościół jest pokojem Chrystusa, “Księcia pokoju”, który pobłogosławił “tych, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi” (Mt 5, 9). Są nimi nie tylko ci ludzie, którzy nie używają przemocy, lecz również ci wszyscy, którzy mają odwagę działać na rzecz wyeliminowania tego wszystkiego, co szkodzi pokojowi. Ci, którzy działają na rzecz pokoju, dobrze wiedzą, że bierze on swój początek w ludzkim sercu. I dlatego też działają przeciw egoizmowi, który nie pozwala dostrzegać w innych braci i sióstr w jednej rodzinie. Są oni wspierani w tym poprzez nadzieję w Jezusa Chrystusa, Niewinnego Odkupiciela, którego cierpienie jest dla ludzkości nieprzemijającym znakiem nadziei. Chrystus jest pokojem (por. Ef 2, 14) i człowiek nie znajduje pokoju jeśli nie spotka Chrystusa.

Pokój jest odpowiedzialnością powszechną, która znajduje się w tysiącu małych uczynków dnia powszedniego. Ludzie, w zależności od ich codziennego sposobu obcowania z innymi, opowiadają się za pokojem, lub przeciwko niemu. Pokój czeka na swoich proroków i twórców.220 Tych architektów pokoju nie może zabraknąć przede wszystkim we wspólnotach kościelnych, których Biskup jest pasterzem.

Jest konieczne zatem, aby nie przepuścił on żadnej okazji prowadzącej do wzbudzenia w sumieniach dążenia do zgody i aby przyczyniał się do współpracy między ludźmi na rzecz sprawiedliwości i pokoju. Zadanie to jest trudne i wymaga całkowitego poświęcenia, ciągłego ponawiania wysiłków oraz przeprowadzania nieustannej działalności wychowawczej przede wszystkim wśród nowych generacji tak, aby poświęcały się one z odnowioną radością i nadzieją chrześcijańską budowaniu pokojowego i braterskiego świata. Działanie na rzecz pokoju należy również do głównych zadań ewangelizacji. Z tego powodu także promocja autentycznej kultury dialogu i pokoju jest podstawowym zadaniem duszpasterskim biskupa.

 

143.  Biskup, głos Kościoła, który ewangelizując wzywa i zwołuje wszystkich ludzi, nie zaniedbuje podejmowania konkretnych działań oraz mądrych i sprawiedliwych pouczeń, aby w ten sposób pobudzać odpowiedzialnych za życie polityczne, społeczne i ekonomiczne do szukania najbardziej słusznych sposobów rozwiązywania problemów współżycia cywilnego.

Warunki, w jakich duszpasterze wykonują swoja misję są często bardzo trudne, zarówno dla ewangelizacji jak i dla promocji człowieka, ale to tutaj przede wszystkim ukazuje się na ile i w jaki sposób w posługę Biskupa włączona ma być gotowość na cierpienie. Bez niej nie jest możliwe, by poświęcili się oni swojej misji. Dlatego też muszą pokładać wielkie zaufanie w Panu Zmartwychwstałym a ich serce zawsze przepełnione musi być “nadzieją, które zawieść nie może” (Rz 5, 5).

 

Stróże nadziei, świadkowie miłości Chrystusa

 

144.  Chrześcijanie wypełniają profetyczny mandat otrzymany od Jezusa kiedy działają na rzecz niesienia w świecie zalążka nadziei. Z tego powodu Sobór przypomina, że Kościół “kroczy razem z całą ludzkością i doświadcza tego samego losu ziemskiego co świat,  istniejąc w nim jako zaczyn i niejako dusza społeczności ludzkiej, która ma się w Chrystusie odnowić i przemienić w rodzinę Bożą”.221

Również przyjęcie odpowiedzialności w stosunku do całego świata i do jego problemów, jego pytań i jego oczekiwań, należy do zadań ewangelizacji, którą Kościół jest wezwany prowadzić z polecenia Pana. Na pierwszym miejscu jest zaangażowany w tej misji przede wszystkim Biskup, który musi być uważnym obserwatorem “znaków czasu”, aby ożywiać w ludziach nadzieję. Działa on tu jako minister Ducha Świętego, który, również dzisiaj, u progu Trzeciego Tysiąclecia nie  zaprzestaje czynić wielkich rzeczy dla odnowienia oblicza ziemi. Na przykładzie Dobrego Pasterza wskazuje on człowiekowi drogę, którą powinien kroczyć, oraz podobnie jak Samarytanin pochyla się nad nim, aby leczyć rany.

 

145.  Zasadniczo człowiek jest również “bytem nadziei”. Jest prawdą, iż w różnych częściach świata rozgrywa się wiele wydarzeń, które mogłyby doprowadzić do sceptycyzmu i nieufności; istnieje wiele wyzwań, które obracają się dzisiaj przeciwko nadziei. Kościół jednakże posiada w tajemnicy krzyża i zmartwychwstania swojego Pana fundament “błogosławionej nadziei”. Z niego to czerpie siły do oddania się i wytrwania w posłudze dla każdego człowieka.

Ewangelia, której Kościół służy, jest przesłaniem wolności oraz siłą wyzwalającą, która ukazuje całą prawdę i jednocześnie osądza iluzoryczne i zwodnicze nadzieje, doprowadza również do realizacji najbardziej autentycznych aspiracji człowieka. Z kolei, centralnym punktem tej dobrej nowiny jest to, że Chrystus poprzez swój krzyż i zmartwychwstanie oraz poprzez dar Ducha Świętego otworzył nowe drogi ku wolności i wyzwoleniu ludzkości.

Pośród sektorów, w których Biskup prowadzi własną wspólnotę, nakreślając obowiązki i urzeczywistniając sposoby postępowania aby były one wzorcami odnawiającej siły Ewangelii i rzeczywistymi znakami nadziei, wskazuje się na niektóre mające szczególną wagę i dotyczące katolickiej nauki społecznej. Ona nie tylko nie jest obca przesłaniu chrześcijańskiemu, lecz z racji, iż ukazuje bezpośrednie konsekwencje Ewangelii w życiu społecznym, jest jego esencjalną częścią. Wiele już razy Magisterium poświęcało jej uwagę, przedstawiając ją w świetle tajemnicy paschalnej, z której to Kościół wciąż czerpie prawdę o historii i o człowieku, przypominając, że jej urzeczywistnianie należy do zadań Kościołów partykularnych trwających we wspólnocie ze Stolicą Piotrową oraz między sobą.

 

146.  Pierwszy sektor dotyczy relacji ze społeczeństwem cywilnym i polityką. Jest rzeczą oczywistą, że posłannictwo Kościoła jest posłannictwem religijnym i, że uprzywilejowanym celem jego działalności jest głoszenie wszystkim ludziom Jezusa Chrystusa, jedynego Imienia “gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni” (Dz 4, 12). Stąd między innymi pochodzi potwierdzona przez Sobór różnica pomiędzy wspólnotą polityczną a Kościołem. Wspólnota polityczna i Kościół są w swoich dziedzinach od siebie niezależne i autonomiczne. Obydwie jednak wspólnoty, choć z różnego tytułu, służą powołaniu jednostkowemu i społecznemu tych samych ludzi.222

Dlatego też Kościół z nakazu Chrystusa jest otwarty na wszystkich ludzi dobrej woli; nie jest i nigdy być nie może konkurentem życia politycznego, lecz też nie może być obcy problemom życia społecznego. Z racji swego zadania i swoich kompetencji mających na celu pełną promocję człowieka, Kościół może szukać rozwiązań dla problemów doczesnych, zwłaszcza tam, gdzie wystawiona jest na ryzyko godność ludzka i są pogwałcane jej najbardziej podstawowe prawa.

 

147.  W taki kontekst wpisuje się również działalność Biskupa, który uznaje autonomię państwa i z tego powodu unika zamieszania pomiędzy wiarą a polityką, służąc natomiast wolności wszystkich ludzi. Niechętny gestom, które prowadzą do identyfikowania wiary z jakimiś określonymi strukturami politycznymi, poszukuje on przede wszystkim Królestwa Bożego. Wynika to z tego, że przyoblekając się w silniejszą i czystszą miłość w celu wspomagania swoich braci i w celu realizowania dzieła sprawiedliwości pod natchnieniem miłości, jawi się on jako zabezpieczenie transcendentnego charakteru osoby ludzkiej i jako znak nadziei.223 Specyficznym wkładem Biskupa na tym polu jest sam Kościół, to znaczy “taka wizja godności osoby ludzkiej, które przejawia się w całej swojej pełni w tajemnicy Słowa Wcielonego”.224

Autonomiczny charakter wspólnoty politycznej, nie zawiera bowiem w sobie niezależności od zasad moralnych; wręcz przeciwnie, polityka pozbawiona moralnych odniesień doprowadza nieuchronnie do degradacji życia społecznego, do pogwałcenia godności i praw osoby ludzkiej. Dlatego też Kościołowi leży na sercu, aby w polityce był zachowany tudzież przywrócony obraz służenia człowiekowi i społeczeństwu. W związku z tym, że zadanie bezpośredniego zaangażowania się w politykę należy właśnie do wiernych świeckich, Biskup powinien zadbać o udzielenie pomocy swoim wiernym w rozwiązywaniu problemów i u podejmowaniu decyzji w świetle Słowa Prawdy; sprzyjać i dbać o ich formację w taki sposób, aby wybory przez nich podejmowane były umotywowane szczerą troską o wspólne dobro społeczeństwa, w którym żyją, to znaczy dobro wszystkich ludzi i każdego człowieka; nalegać, aby istniała zbieżność między moralnością publiczną i osobistą.

 



214 Por. SEKRETARIAT DO SPRAW JEDNOŚCI CHRZEŚCIJAN - SEKRETARIAT DLA NIECHRZEŚCIJAN - PAPIESKA RADA KULTURY, Raport prowizoryczny Zjawisko sekt lub nowych alternatywnych ruchów religijnych (7.05.1986), 10.

 

215 Por. Rittuale Romanum. De Exorcismis et Supplicationibus quibusdam, Editio typica 1999; por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Instructio de orationibus ad obtinendam a Deo sanationem (14.09.2000).

216 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 63.

 

217 Catechismus Catholicae Ecclesiae, 1818.

 

218 Por. CONGREGATIO PRO DOCTRINA FIDEI, Libertatis conscientia Instructio de libertate christiana et liberatione, (22.03.1986) 62: AAS 79(1987), 580-581.

 

219 Por. Ibidem, 60: AAS 79(1987), 579.

220 Por. IOANNE PAULUS II, Przemówienie podczas Światowego Dnia modlitwy o pokój w Asyżu (27.10.1986), 7: Nauczanie Jana Pawła II, IX/2, s. 1263.

221 CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 40.

 

222 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 76.

 

223 Por. ibidem, 72. 76.

 

224 IOANNES PAULUS II, Litt. Encycl. Centesimus annus (1.05.1991), 47; AAS 83(1991), 851-852.

Rzesze świadków i kotwica nadziei

 

148.  Biskup - uczeń i świadek Chrystusa - na początku tego wieku i tysiąclecia dba na wzór Jezusa o głoszenie, celebrowanie i promowanie Królestwa Ojca w nadziei.

Umocniony wiarą, która jest “poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy” (Hbr 11, 1), jest gotów do takiego działania, aby jego lud zdążał naprzód, jak lud Israela na pustyni, żywy obraz Kościoła pielgrzymującego w czasie, “wśród prześladowań świata i pociech Bożych”.225 Ze wzrokiem utkwionym w Chrystusie, autorze wiary i tym, który ją doskonali, podtrzymywany przez tłum świadków wiary i nadziei, Biskup staje się wiarygodnym świadkiem wierności Bogu w każdym czasie. Dlatego Kościół końca wieku i tysiąclecia chciał między innymi przywołać ekumeniczną pamięć świadków wiary XX wieku, jako heroldów nadziei chrześcijańskiej dla przyszłych pokoleń.

W zglobalizowanym świecie biskup głosi komunię i solidarność, jedność i pojednanie. Społeczeństwu poszukującemu sensu życia oferuje on wyzwalające słowa Ewangelii, słowa prawdy poszerzające ludzkie horyzonty poza śmierć oraz rozświetla światłem Paschy Chrystusa ścieżki życia.226

Biskup, trzymający się nadziei, pewnej i silnej jak kotwica (por. Hbr 6, 18ss), prowadzi swój lud z ufnością w duchu sługi Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata.

 

 

 



ZAKOŃCZENIE

 

149.  W dniach od 6 do 8 października 2000 roku, Biskupi z całego świata obchodzili swój Jubileusz w łączności z Papieżem, w klimacie nawrócenia i modlitwy, czerpiąc natchnienie z tego samego tematu, jaki będzie przyświecał przyszłemu Zwyczajnemu Zgromadzeniu Synodu: Biskup sługą Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata.227 Jak zauważono, po raz pierwszy od czasów Soboru Wytykańskiego II, tak wielu Biskupów, pochodzących z całego świata znalazło się razem, aby przeżywać momenty autentycznej duchowości jubileuszowej: obrzęd pokutny w Bazylice świętego Jana na Lateranie, celebrację misyjną w Bazylice św. Pawła za Murami, różaniec w Aulii Pawła VI, spotkania z Biskupem Rzymu, a i w sposób szczególny uroczystę celebrację eucharystyczną w niedzielę 8 października na zakończenie Jubileuszu Biskupów.

Pobożność Maryjna, uwieńczona oddaniem czci figurze Dziewicy z Fatimy, która prowadziła drogami nadziei znękaną historię Kościoła XX wieku, nadała spotkaniu jubileuszowemu szczególnie głęboki charakter. Jak często powtarzał papież, spotkanie to było jakby powrotem następców apostołów do Wieczernika Pięćdziesiątnicy, z Maryją, Matką Jezusa.

 

150.  W tej szczególnej okoliczności Jan Paweł II zawierzył Matce Pana, poprzez przejmującą modlitwę, owoce Jubileuszu i niepokoje nowego tysiąclecia.

W słowach modlitwy zawierzenia Dziewicy Maryi skoncentrowały się nadzieje na przyszłość wraz z pewnością, że Chrystus Pan jedyne zbawienie i Duch prawdy jest nieodzownym źródłem życia dla Kościoła.

Obok przypomnienia wielkich postępów ludzkości, która znajduje się na rozdrożu historii, Ojciec Święty wskazał na potrzeby najsłabszych: dzieci, tych, które jeszcze nie ujrzały światła dziennego i tych narodzonych tam gdzie panuje bieda i cierpienie; młodzieży poszukującej sensu życia; osób pozbawionych pracy czy doświadczonych przez głód i chorobę, starszych pozbawionych opieki, osób samotnych i tych, które nie mają nadzieji.228

Stawką w nadziei ludzkości jest sama wartość życia ludzkiego, które Kościół z odwagą broni przed wszystkimi zagrożeniami, powierzając się Bogu życia i Matce Tego, który jest drogą, prawdą i życiem.

W słowach Następcy Piotra i w jego zatroskaniu o losy ludzkości, odnajdujemy modlitwę za świat poszukujący racji wiary i nadziei.

Biskupi, niejako w logicznej kontynuacji, zjednoczą się w przyszłym Zgromadzeniu synodalnym aby proklamować nadzieję w Chrystusie i w działaniu Ducha Świętego na rzecz przyszłości Kościoła i ludzkości.

Od Maryi, pokornej służebnicy, który powierza się Bogu, Kościół uczy się głoszenia Ewangelii zbawienia i nadziei. W śpiewie Magnificat rozbrzmiewa pewność wszystkich ubogich w Panu, którzy mają nadzieję w Jego Słowie. W niej, kobiecie przyodzianej w słońce, wniebowziętej w chwale obok zmartwychwstyłego Syna, Kościół ma gwarancję wypełnienia obietnic Pańskich danych ludzkości, powołanej do zwycięstwa nad złem i nad śmiercią. Do niej, która przyświeca ”jako znak pewnej nadziei i pociechy, póki nie nadejdzie dzień Pański”229 tym, którzy jeszcze pielgrzymują po ziemi, Kościół kieruje swoją modlitwę, odwołując się do niej jako matki nadziei, prymicji przyszłego świata.



225 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogmat. de Ecclesia Lumen gentium, 8.

 

226 Por. CONC. OECUM. VAT. II, Const. past. de Ecclesia in mundo huis temporis Gaudium et spes, 22.

 

 

 

227 Por. Jubileusz Biskupów. Biskup sługą Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata, Rzym 6-8 październik 2000: broszurka uczestnictwa w Jubileuszu Biskupów.

 

228 Por. IOANNES PAULUS II, Akt zawierzenia Błogosławionej Dziewicy Marii, 3-4: L’Osservatore Romano (9-10.10.2000), 6.

229 CONC. OECUM. VAT. II, Const. dogmat. de Ecclesia Lumen gentium, 68.

 

SPIS TREŚCI

 

 

WSTĘP

     Na progu nowego tysiąclecia

     Na fali poprzednich Zgromadzeń synodalnych

     Ciągłość i nowość

     Odnowione głoszenie Ewangelii nadziei

 

ROZDZIAŁ I

 

URZĄD NADZIEI

Spojrzenie na świat z uczuciem Dobrego Pasterza

Pod znakiem nadziei teologalnej

Między przeszłością i przyszłością

Wizerunek świata w blaskach i cieniach

Pomiędzy powrotem do sacrum i obojętnością

Nowy horyzont problemów etycznych

Pojawiające się sytuacje kościelne

Znaki żywotności i nadziei

W stronę nowego humanizmu

Owoce Jubileuszu

Pod kierownictwem Ducha

W stronę dróg prowadzących ku jedności

Usilna potrzeba duchowości

Biskupi świadkami nadziei

Wierni oczekiwaniom i przyrzeczeniom Bożym jak

Dziewica Maryja

 

 

ROZDZIAŁ II

 

Misterium, urzĄd i duchowa

droga biskupa  

Ikona Chrystusa Dobrego Pasterza

 

I. Misterium i łaska Episkopatu

Łaska święceń biskupich

W komunii z Trójcą Świętą

Od Ojca przez Chrystusa w Duchu Świętym

Eklezjalna ikona biskupa

Duch świętości

 

II. Uświęcanie we własnej posłudze

Życie duchowe Biskupa

Autentyczna miłość pasterska

Urząd nauczania

Cłowiek modlitwy i nauczyciel modlitwy

Karmiony łaską sakramentów

Jako wysoki kapłan pośród swojego ludu

Duchowość wspólnotowa

Animator duchowości pasterskiej

W jedności z Najświętszą Matką Bożą

 

III. DUCHOWA WĘDRÓWKA BISKUPA

Konieczna wędrówka duchowa

Z duchowym realizmem życia codziennego

W harmonii między tym co boskie i ludzkie

Wierność aż do końca

Przykład świętych biskupów

 

 

ROZDZIAŁ III

 

EPISKOPAT POSŁUGĄ JEDNOŚCI I MISJI

W KOŚCIELE POWSZECHNYM

Przyjaciele Chrystusa, wybrani i posłani przez Niego

 

I. Urząd biskupi w eklezjologii jedności

Ikona Trójcy Przenajświętszej w Kościele

Eklezjologia jedności i misji

Jedność i katolickość w posłudze biskupiej

We jedności z Następcą Piotra

Współpraca w urzędzie Piotrowym

Wizyty “ad limina” i stosunki ze Stolicą Świętą

Konferencje Episkopatu

Jedność uczuciowa i rzeczywista

 

II. NIEKTÓRE ZAGADNIENIA SZCZEGÓŁOWE

Różne typologie posługi biskupiej

Biskupi emeryci

Wybór i formacja Biskupów

 

 

ROZDZIAŁ IV

 

BISKUP W SŁUŻBIE SWOJEGO KOŚCIOŁA

Bibliczny obraz mycia nóg: J 13,1-16

 

I. Biskup w swoim Kościele partykularnym

Kościół partykularny

Tajemnica, która zbiega się w Biskupie razem z jego ludem 1

Słowo, Eucharystia, wspólnota

Jeden, święty, katolicki i apostolski

Kościół o ludzkiej twarzy

Kościół powszechny i Kościół partykularny

 

II. Jedność i misja w Kościele partykularnym

We jedności z prezbiterium

Szczególna troska o kapłanów

Urząd i współpraca diakonów

Seminarium i duszpasterstwo powołań

W odniesieniu do innych urzędów 0

Troska o życie konsekrowane

Zaangażowany i odpowiedzialny laikat

W służbie rodzinie

Młodzież: priorytet duszpasterski dla przyszłości

Parafie

Ruchy kościelne i nowe wspólnoty

 

III. Urząd Biskupa w służbie Ewangelii

1. Orędzie Słowa

Głoszenie Ewangelii nadziei

Centrum orędzia

Wychowanie w wierze i katechizacja

Cały Kościół zaangażowany w katechizację

Dialog i współpraca z teologami i wiernymi

Świadek prawdy

Zadania na przyszłość

Kultura i inkulturacja

 

2. Posługa uświęcania

Biskup jako kapłan i celebrans liturgii w swojej katedrze

Eucharystia centrum Kościoła partykularnego

Uwaga zwrócona na modlitwę i na pobożność ludu

Niektóre kwestie szczegółowe

 

3. Wykonywanie posługi rządzenia

Służba rządzenia

Praktyka autentycznej miłości pasterskiej

Styl duszpasterski znajdujący potwierdzenie w życiu

Wizytacje pasterskie

Synod diecezjalny

Rządy ożywiane duchem jedności

Administracja gospodarcza

Kwestie praktyczne należące do Kościoła partykularnego

 

 

ROZDZIAŁ V

 

W SŁUŻBIE EWANGELII DLA NADZIEI ŚWIATA

W Jezusie Chrystusie wiecznotrwały Jubileusz Kościoła

Posługa zbawienia Kościoła

Nowa sytuacja religijna

Dialog ekumeniczny

Głoszenie Ewangelii

Działanie i współpraca misyjna

Dialog międzyreligijny i spotkanie z innymi religiami

Szczególna uwaga poświęcona zjawisku sekt

Dialog z osobami o innych przekonaniach

Uwaga zwrócona na nowe problemy

społeczne i nowe rodzaje ubóstwa

Blisko tych, którzy cierpią

Promotor sprawiedliwości i pokoju

Stróże nadziei, świadkowie miłości Chrystusa

Rzesze świadków i kotwica nadziei

 

ZAKOŃCZENIE

 

SPIS TREŚCI

 

top