Dzień dobry, dziękuję, miło mi być tu dzisiaj z wami. Najpierw powiem kilka słów, a potem, tego poranka, z przyjemnością, pozdrowię wszystkich was, wszystkie rodziny.

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,

Pokój wam!

Panie Komendancie!
Czcigodny Kapelanie!
Drodzy Gwardziści Szwajcarscy,
Drogie Rodziny i Przyjaciele!

Pozdrawiam wszystkich i witam was serdecznie w Pałacu Apostolskim. Od pierwszych dni mojego pontyfikatu, drodzy Gwardziści Szwajcarscy, mogłem liczyć na waszą wierną służbę, którą pełnicie z wielkim poświęceniem i gorliwością. Korzystając z okazji tradycyjnej ceremonii przysięgi, pragnę wyrazić moje szczere podziękowanie za wasze oddanie i wasze zaangażowanie. Następca Piotra może wypełniać swoją misję w służbie Kościołowi i światu, mając pewność, że czuwacie nad jego bezpieczeństwem.

Drodzy przyjaciele, pochodzicie z różnych regionów Szwajcarii, z ich kulturami, językami i tradycjami. Jesteście jednak powołani do tworzenia zjednoczonego ciała, do tworzenia silnych i zdrowych więzi przyjaźni między sobą. Sami nie moglibyście realizować się w pełni. Potrzebujecie siebie nawzajem, aby się uczyć, aby się rozwijać, aby służyć w świecie coraz bardziej narażonym na podziały i izolację. Życzliwość, uczciwość, solidarność, wzajemny szacunek stanowią filary, na których można budować harmonijne życie. Każdy może być dla drugiego wzorem poprzez swoje słowa i postępowanie, poprzez swoją miłość i wiarę (por. 1 Tm 4,12). Wy możecie być przesłaniem jedności dla całej Kurii Rzymskiej.

Miasto Rzym, ze swoimi skarbami i bogactwami, oferuje wam niezapomnianą podróż przez historię nie tylko sztuki, ale przede wszystkim wiary chrześcijańskiej, począwszy od pierwszych świadków, którzy podążali za Chrystusem, niekiedy aż do poświęcenia życia. Wykorzystajcie to, aby pielęgnować życie wewnętrzne, pośród zgiełku naszego społeczeństwa, aby pogłębiać waszą relację z Panem, jak zalecał św. Augustyn, mówiąc: „Nie wychodź poza siebie, powróć do siebie; prawda mieszka w człowieku wewnętrznym” (De vera religione, 39).

Drodzy młodzi rekruci, składając przysięgę, wkraczacie dziś w nowy etap swojego życia. Zachęcam was, abyście z przekonaniem przeżywali tę misję, ucząc się od Chrystusa pokornego i posłusznego.

Wielu z was powróci do ojczyzny po odbyciu dobrej i lojalnej służby dla Stolicy Apostolskiej. Otworzy się wtedy przed wami droga pełna możliwości. Niektórzy będą kontynuować studia, inni wejdą na rynek pracy. Być może ktoś dojrzeje do powołania kapłańskiego. Niektórzy z kolei wyruszą na odkrywanie świata, zanim podejmą ostateczne decyzje. Niezależnie od tego, jaką decyzję podejmiecie, pamiętajcie, że wasze doświadczenie w Kurii Rzymskiej pomoże wam stawić czoła zmianom z ufnością i z uniwersalnym spojrzeniem właściwym chrześcijaninowi.

Wyzwania, przed którymi stoi wasze pokolenie, są liczne. Należą do nich kwestie środowiskowe, zmiany gospodarcze, napięcia społeczne, rewolucja cyfrowa, sztuczna inteligencja i inne złożone rzeczywistości, które wymagają rozeznania i poczucia odpowiedzialności. Pobyt w Rzymie może pomóc wam rozwinąć waszą dojrzałość również w tych aspektach życia społecznego.

Przede wszystkim zachęcam was, abyście pozostali wierni Ewangelii i podstawowym wartościom waszej wiary chrześcijańskiej, które sprawiają, że jako ochrzczeni jesteście przekonani o swoich wyborach. Obyście w tym Roku Świętym, poprzez swoje zwyczajne świadectwo, byli misjonarzami nadziei dla ludzi, których spotykacie. Niech płomień nadziei rozjaśnia wasze życie i daje wam odwagę, byście odważnie angażowali się we wspólne budowanie cywilizacji miłości.

Najmilsi, bądźcie pewni mojej modlitwy za was. Powierzając was macierzyńskiej opiece Maryi Dziewicy i wstawiennictwu waszych świętych patronów: Marcina i Sebastiana, udzielam wam, waszym rodzinom i przyjaciołom uczestniczącym w waszym święcie, mojego apostolskiego błogosławieństwa.

Wszystkiego najlepszego i dziękuję wam wszystkim!